Edytujesz „Użytkownik:Hiena113/Johnny English”

Do akcji wybiera pomocnika Bough'a, który jest urzędnikiem MI7,a następnie agencja wyposaża go w różne niezbędne rzeczy takie jak telefon. English zapytał czy strzela laserem ,ale pan z obsługi mówi że to zwykły telefon z Facebookiem i Instagramem ,oraz kontem na Uberze. Następnie ma do wyboru wiele samochodów ,ale zamiast hybrydy woli Aston Martina V8 z 1978 roku. Smutni panowie w garniturach mu go odradzają gdyż nie ma komputerów ,GPS-a i kontroli bezpieczeństwa ,ale Johnny upiera się że ich wróg komputerowy go nie namierzy, po czym wywala telefon i rusza na piskaczu opon do Francji. W drodze dostaje informacje ,że atak hakerski pochodził z południowej Francji dzięki czemu udają się w ten region, a dokładnie do hotelu z którego pochodził atak hakerski. Po wykonaniu rekonesansu w przebraniu [[Francja|Francusiego]] kelnerziego Johnny wywala palące się krewetki na podłogę, które gasi je alkoholem co skończyło się [[Ogień|wiadomym skutkiem]]. Z restauracji Johnny wraz z Boughtem udał się na wybrzeże gdzie znajduje się luksusowy jacht z którego dokonano ataku hakerskiego. a potem ściga się z samochodem elektrycznym ruskiej agentki panny Pociskowej. Potem po zarzyciu lentilka dla agentów Johnny postanowił zatańczyć na imprezie w rytm piosenki Darude Sandstorm aż do rana. Rano wraz ze swoim wspólnikiem wracają do Wielkiej Brytanii i mówią o dowodach ,jednak wcześniej pani premier oglądała film o algorytmach jak pewien miliarder z ulicy krzemowej ,który chodzi z dwiema kardasiankami mówi ,że algorytmy otaczają ludzi i że decydują jakiej muzyki mamy słuchać i jakiego partnera na randkę wybierają. Wspomniał też że jak zmieni kilka linijek kodu ,to z każdego nie ważnego państewka może uczynić imperium. Wspólnika English'a jak i sam English pokazali dowody ,że to właśnie on stoi za tymi atakami ,ale pani premier im nie wierzy. Agencja MI7 tworzy model 3D posiadłości miliardera ,z którym pan English miał się zapoznać się z posiadłością dzięki okularom wirtualnej rzeczywistości. Obsługa ostrzega go ,że można się w tym łatwo pogubić ,ale Johnny jak to Johnny mówi ,że był szkolony do takich rzeczy. W końcu po odpaleniu zaczyna eksplorować budynek ,ale nie uruchamia ruchomej podłogi ,przez co zaczyna chodzić po ulicy i bije 82 letnią starużkę i sprzedawcę piekarni ,a następnie wchodzi do windy i wyrywa parasolkę pewnemu panu i z niej strzela. Potem znów wychodzi na ulicę i leje kanara-przewodnika w autobusie zrzucając go z niego. Potem wchodzi do willi i z telefonu Pociskowej nagrywa miliardera ,ale włącza mu się Rasputin i wpada mu w ręce. Wtedy Johnny postanawia się nie poddawać i bije jego sługę z zakutymi rękoma i ucieka samochodem nauki prawa jazdy. Jednak pomimo ucieczki English w aucie bierze zły telefon i razem z panią premier oglądają film o trzecich urodzinach Fifi nagrany Snapczatem. Później English płynie Brytyjską łodzią podwodną HMS Vengeance z napędem atomowym ,która posiada stare wyrzutnie torpedowe z lat 80 ,co jest trochę dziwne bo okręt ten został zwodowany w latach 90 <ref>Czyżby kolejne kłamstwa Wikipedii ?</ref>. Tak więc Johnny English wraz ze swoim wspólnikiem udaje się na szczyt G12 w Szkocji ,by pokrzyżować plany złego miliardera. Wtedy przebiera się za rycerza i się ślizga ,potem wpisuje tajemniczy kod na telefonie po którym marynarze okrętu podwodnego odpalają rakietę na zamek ,ale zamiast na zamek rakieta uderza w łódź miliardera ,na której znajdowały się żelki w tubie ,które English wcześniej zainstalował. Widząc swą porażkę cybernetyczną i polityczną zły miliarder próbuje uciec helikopterem ,ale mu się nie udaje i przy okazji traci swój szklany telefon.