Edytujesz „Użytkownik:Sędzisław99/Miraculum: Biedronka i Czarny Kot”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 44: | Linia 44: | ||
* '''Znikawica''' – tłumacz płakał, jak tłumaczył. Przyjaciółka Chloe, jako Akuma chce uprzykrzyć jej życie, czytaj: wyrzuca buty i ciuchy. |
* '''Znikawica''' – tłumacz płakał, jak tłumaczył. Przyjaciółka Chloe, jako Akuma chce uprzykrzyć jej życie, czytaj: wyrzuca buty i ciuchy. |
||
* '''Antybiedrona''' – Chloe wkurza się na Biedronkę. Próbuje zabić Czarnego Kota. Ma bardzo obiecujące moce. Zresztą bardzo dyskretni twórcy dali nam do zrozumienia, że nasza ulubiona postać jeszcze wróci jako Akuma. |
* '''Antybiedrona''' – Chloe wkurza się na Biedronkę. Próbuje zabić Czarnego Kota. Ma bardzo obiecujące moce. Zresztą bardzo dyskretni twórcy dali nam do zrozumienia, że nasza ulubiona postać jeszcze wróci jako Akuma. |
||
* '''Lisica''' |
* '''Lisica'''– podszywająca się pod właścicielkę Miraculum Lisa, wk{{Cenzura3}}ąca kłamczyni i ladacznica, która o mało co nie zabiła Biedronki. Umie kłamać, łżeć i robić w bambuko. |
||
* '''Mikołajdak''' – pobity przez Biedronkę cosplayer Świętego zamienia się w swoją gorszą wersję. Roznosi trąd, robaki i dabuje przy przedstawianiu się. Strach się bać. |
* '''Mikołajdak''' – pobity przez Biedronkę cosplayer Świętego zamienia się w swoją gorszą wersję. Roznosi trąd, robaki i dabuje przy przedstawianiu się. Strach się bać. |
||
* '''Kolekcjoner''' – z mniej lub bardziej znanych powodów, Gabryś zaakumował sam siebie. Chyba nie do końca wiedział, że próbował zabić własnego syna, ale z drugiej strony to bajka dla dzieci, nie? |
* '''Kolekcjoner''' – z mniej lub bardziej znanych powodów, Gabryś zaakumował sam siebie. Chyba nie do końca wiedział, że próbował zabić własnego syna, ale z drugiej strony to bajka dla dzieci, nie? |