Edytujesz „Warszawski Uniwersytet Medyczny”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
'''WUM''' ('''Warszawski Uniwersytet Medyczny''', właśc. ''Wielki Uniwersytet Magii'') – kuźnia umysłów w wiosce [[Warszawa]]. Wykuwa w umysłach swych [[student]]ów sztuki tajemne. Charakteryzuje się wszechobecnymi paradoksami i biurokracją obfitującą w mutacje zmiany sensu na brak sensu. Targany reformami i zasilany dewizą Panta Rhei, prawdopodobnie jedyna uczelnia, gdzie przekształcenie szatni na Katedrę Histologii zostałoby skwitowane co najwyżej wzruszeniem ramion. Istne [[jajko niespodzianka]] wśród polskich instytucji. Zwyczajem WUMu jest stawianie przed nieświadomymi studenciakami wymagań odgórnie niemożliwych do spełnienia, po czym, zależnie od ułożenia planet i siły wiatru, egzekwowanie i tak czegoś zupełnie innego. Wydziały Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego są prawdziwym ewenementem. Przez [[internet]]y i [[facebook|fejsbunia]] utrzymują, iż organicznie się nie znoszą, natychmiast otwierając krzyżowy ogień nienawistnych uwag typu „A TY JESTEŚ GUPI”. W realu razem osiadają na ławeczkach, desperacko przepytując się nawzajem z Bochenka i przeżuwając tanie drożdżówki w identycznym tempie.
{{t|WUM|'''Warszawski Uniwersytet Medyczny''', właśc. ''Wielki Uniwersytet Magii''}}kuźnia umysłów w wiosce [[Warszawa]]. Wykuwa w umysłach swych [[student]]ów sztuki tajemne. Charakteryzuje się wszechobecnymi paradoksami i biurokracją obfitującą w mutacje zmiany sensu na brak sensu. Targany reformami i zasilany dewizą Panta Rhei, prawdopodobnie jedyna uczelnia, gdzie przekształcenie szatni na Katedrę Histologii zostałoby skwitowane co najwyżej wzruszeniem ramion. Istne [[jajko niespodzianka]] wśród polskich instytucji. Zwyczajem WUMu jest stawianie przed nieświadomymi studenciakami wymagań odgórnie niemożliwych do spełnienia, po czym, zależnie od ułożenia planet i siły wiatru, egzekwowanie i tak czegoś zupełnie innego. Wydziały Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego są prawdziwym ewenementem. Przez [[internet]]y i [[facebook|fejsbunia]] utrzymują, iż organicznie się nie znoszą, natychmiast otwierając krzyżowy ogień nienawistnych uwag typu „A TY JESTEŚ GUPI”. W realu razem osiadają na ławeczkach, desperacko przepytując się nawzajem z Bochenka i przeżuwając tanie drożdżówki w identycznym tempie.


== Wydziały ==
== Wydziały ==
=== I Wydział Lekarski ===
=== I Wydział Lekarski ===
[[Plik:Centrum Dydaktyczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.jpg|thumb|200px|Bramy piekieł]]
[[Plik:WUM.jpg|thumb|200px|Bramy piekieł]]
Pogromcy [[Dr House|dra House'a]] prowadzą badania nad wskrzeszaniem umarłych, od których to z miesiąca na miesiąc różnią się coraz mniej. Podstawą ich żywienia są przede wszystkim bochenki. W istocie – kilka setek snobów, których stać na jacuzzi wypełnione kozim mlekiem, ale mimo tego nie podzielą się nawet niedojedzoną kanapką. Pierwszy semestr przeważnie spędzają na użalaniu się nad trudnością kolosów, po których to kolosach zwykle wbijają na [[melanż]]e, coby „się odstresować”. Owe melanże z reguły zajmują cały odstęp czasowy między dwoma kolokwiami. W rezultacie IWL rzadko kiedy jest przygotowany na jakiekolwiek sprawdzenie wiedzy, a mimo to wychodzi na tym całkiem dobrze. Drugi semestr upływa Pierwszemu Wydziałowi na śmianiu się z drugiego wydziału, to jest do czasu [[sesja|sesji]] letniej, kiedy na powrót zajmują się swoimi sprawami – pozorowaniem nauki i praniem brudnych pieniędzy.
Pogromcy [[Dr House|dra House'a]] prowadzą badania nad wskrzeszaniem umarłych, od których to z miesiąca na miesiąc różnią się coraz mniej. Podstawą ich żywienia są przede wszystkim bochenki. W istocie – kilka setek snobów, których stać na jacuzzi wypełnione kozim mlekiem, ale mimo tego nie podzielą się nawet niedojedzoną kanapką. Pierwszy semestr przeważnie spędzają na użalaniu się nad trudnością kolosów, po których to kolosach zwykle wbijają na [[melanż]]e, coby „się odstresować”. Owe melanże z reguły zajmują cały odstęp czasowy między dwoma kolokwiami. W rezultacie IWL rzadko kiedy jest przygotowany na jakiekolwiek sprawdzenie wiedzy, a mimo to wychodzi na tym całkiem dobrze. Drugi semestr upływa Pierwszemu Wydziałowi na śmianiu się z drugiego wydziału, to jest do czasu [[sesja|sesji]] letniej, kiedy na powrót zajmują się swoimi sprawami – pozorowaniem nauki i praniem brudnych pieniędzy.


Linia 21: Linia 21:
=== Nauka o zdrowiu ===
=== Nauka o zdrowiu ===
Jak nazwa wskazuje, uczą się, jak nie uczyć się o zdrowiu, a się nauczyć.
Jak nazwa wskazuje, uczą się, jak nie uczyć się o zdrowiu, a się nauczyć.

== Zakłady ==
== Zakłady ==

=== Katedra i Zakład Chemii Medycznej ===
=== Katedra i Zakład Chemii Medycznej ===
Zakład nauczający podstaw alchemii i produkcji masła. Zarządza nim Sekta BHP, której formalnym przywódcą jest 1,3-dimetylo-papież [[Marian Paździoch|Paździoch]].
Zakład nauczający podstaw alchemii i produkcji masła. Zarządza nim Sekta BHP, której formalnym przywódcą jest 1,3-dimetylo-papież [[Marian Paździoch|Paździoch]].
Zlikwidowany w 2013 z powodu niezgodności z continuum czasoprzestrzennym Wielkiego Uniwersytetu Magicznego.
Zlikwidowany w 2013 z powodu niezgodności z continuum czasoprzestrzennym Wielkiego Uniwersytetu Magicznego.


== Zobacz też ==
* [[Akademia Medyczna we Wrocławiu]]
* [[Uniwersytet Medyczny w Lublinie]]


[[Kategoria:Polskie uczelnie]]
[[Kategoria:Polskie uczelnie]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)