Edytujesz „Wigilia Bożego Narodzenia”
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.
Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.
Aktualna wersja | Twój tekst | ||
Linia 11: | Linia 11: | ||
Polska tradycja bożonarodzeniowa nieodłącznie wiąże się z potrawami wigilijnymi, w skład których wchodzą dania o charakterze świątecznym. Do najbardziej popularnych, a przede wszystkim '''polskich''' można zaliczyć: |
Polska tradycja bożonarodzeniowa nieodłącznie wiąże się z potrawami wigilijnymi, w skład których wchodzą dania o charakterze świątecznym. Do najbardziej popularnych, a przede wszystkim '''polskich''' można zaliczyć: |
||
* '''[[Ryba po żydowsku]]''' – sporządzenie potrawy zaczynamy od krótkiej, acz treściwej pogoni za karpiem, który w tym czasie beztrosko zajmował od kilku dni naszą wannę. Ważne, aby w żadnym razie nie brać wspólnej kąpieli z rybą, bo przesiąknie naszym zapachem. Do ukatrupiania zwierza będzie potrzebny solidny tasak, ewentualnie można pożyczyć od żony wałek do ciasta, w razie problemów z przyjemnością zademonstruje na tobie sposób jego użycia. Karpia chwytamy delikatnie pod brzuszek, a następnie jednym, silnym ciosem pozbawiamy żywota. Tu drobna uwaga: odradzam walenie na oślep – szkoda palców i łazienkowej armatury. Jeżeli po tym zabiegu zostanie trochę mięsa, zalewamy je żelatyną. |
* '''[[Ryba po żydowsku]]''' – sporządzenie potrawy zaczynamy od krótkiej, acz treściwej pogoni za karpiem, który w tym czasie beztrosko zajmował od kilku dni naszą wannę. Ważne, aby w żadnym razie nie brać wspólnej kąpieli z rybą, bo przesiąknie naszym zapachem. Do ukatrupiania zwierza będzie potrzebny solidny tasak, ewentualnie można pożyczyć od żony wałek do ciasta, w razie problemów z przyjemnością zademonstruje na tobie sposób jego użycia. Karpia chwytamy delikatnie pod brzuszek, a następnie jednym, silnym ciosem pozbawiamy żywota. Tu drobna uwaga: odradzam walenie na oślep – szkoda palców i łazienkowej armatury. Jeżeli po tym zabiegu zostanie trochę mięsa, zalewamy je żelatyną. |
||
* '''[[Pierogi]] ruskie''' – ciasto nadziewane [[ziemniak]]ami i cebulą. |
* '''[[Pierogi]] ruskie''' – ciasto nadziewane [[ziemniak]]ami i cebulą. Pochodzi z kresów i ma charakterystyczny smak biedy. Do sporządzenia potrawy niezbędne będą: [[żona]], [[teściowa]] lub córka, ewentualnie inna podręczna kobieta. Wałek do ciasta i pół litra czystej jako motywacja. Przepis na nadzienie pozostawiamy waszej wyobraźni… |
||
* '''[[Ciasto francuskie]]''' – następna, tradycyjna polska potrawa. Deserowa, serwowana na koniec kolacji ze względu na jej wybitne walory smakowe. Do wyrobu nie potrzebny jest Francuz |
* '''[[Ciasto francuskie]]''' – następna, tradycyjna polska potrawa. Deserowa, serwowana na koniec kolacji ze względu na jej wybitne walory smakowe. Do wyrobu nie potrzebny jest Francuz. Żonatym stanowczo odradza się posługiwanie obcymi, [[singel|singlom]] wręcz odwrotnie. |
||
* '''[[Barszcz]] <del>Sosnowskiego</del> z uszkami''' – potrawa z buraków, wody i odrobiny soli, zazwyczaj spożywana z chlebem. W czasach PRL-u uszka nazywano uszami milicjanta, które były tak popularne że ten gatunek służb miejskich został całkowicie wytrzebiony. |
* '''[[Barszcz]] <del>Sosnowskiego</del> z uszkami''' – potrawa z buraków, wody i odrobiny soli, zazwyczaj spożywana z chlebem. W czasach PRL-u uszka nazywano uszami milicjanta, które były tak popularne że ten gatunek służb miejskich został całkowicie wytrzebiony. |
||
* '''Kotlet schabowy panierowany''' – danie motywacyjne. W czasie wigilii postawiony na stole zasadniczo zaostrza apetyt i przedłuża wspólne oczekiwanie dnia jutrzejszego. |
* '''Kotlet schabowy panierowany''' – danie motywacyjne. W czasie wigilii postawiony na stole zasadniczo zaostrza apetyt i przedłuża wspólne oczekiwanie dnia jutrzejszego. |