Edytujesz „World of Warcraft”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
{{Długiartykuł}}
{{Długiartykuł}}


{{cytat|I'm Chuck Norris and I approve this game!|[[Chuck Norris]] zatwierdza '''WoW-a''' do użytku}}
{{cytat|I'm Mr. T and I'm a Night Elf Mohawk!|[[Mr. T]] o swojej postaci}}
{{cytat|I'm Mr. T and I'm a Night Elf Mohawk!|[[Mr. T]] o swojej postaci}}
{{cytat|[[Lineage II|Lineage]] to gufno a '''Wow''' rox!!|[[Noob]] dwa dni po instalacji '''WoW'''}}
{{cytat|[[Lineage II|Lineage]] to gufno a Wow rox!!|[[Noob]] dwa dni po instalacji Lineage II}}
{{cytat|I am a Monster… I am Cursed… I am Forsaken…<br>''But before I was these… I was Human|Przeciętny gracz '''WoW''' o sobie}}
{{cytat|I am a Monster.. I am Cursed.. I am Forsaken..<br>''But before I was these.. I was Human...|Przeciętny gracz '''WoW''' o sobie}}
{{cytat|Jak miałem 15 lat i oglądałem pornole to miałem na alt-tabie włączoną grę. Teraz jak jestem dorosły i gram do rana w '''Warcrafta''', to na alt-tabie mam pornola jakby ojciec wlazł do pokoju|Wpływ grania w '''World of Warcraft''' na ludzi}}
{{cytat|WOW!|Przeciętny człowiek o '''WoWie'''}}


'''World of Warcraft''' (właśc. ''Łord of Łorkraft'', lub po kor. ''Łok o Łorkaft'') – kolejna gra z serii [[Warcraft (seria)|Warcraft]], tym razem [[MMORPG]] (co oznacza, że latamy z włócznią, łukiem, toporem bądź po prostu nawalamy łapami i zabijamy tony potworów, by zgarniać doświadczenie i złoto). Tym razem możemy wybierać między dwoma opcjami politycznymi: [[lewica|lewicowym]] Przymierzem a [[prawica|prawicową]] Hordą.
'''World of Warcraft''' – kolejna gra z serii [[Warcraft]], tym razem [[MMORPG]] (co oznacza, że latamy z mieczem i zabijamy tony potworów, by zgarniać doświadczenie i złoto). Tym razem możemy wybierać między dwoma opcjami politycznymi: [[prawica|prawicowe]] Przymierze i [[lewica|lewicowa]] Horda.


== Rasy ==
== Rasy ==
=== Przymierze ===
=== Przymierze ===
[[Image:Warcraft ork.jpg|thumb|przykładowy noob orc]]
[[Grafika:trogdor-nightelf.jpg|thumb|right|Nocny Elf... któryś na pewno.|200px]]
* '''Ludzie Stormwindu''' (z [[Język angielski|ang.]] ''storm'' – burza, ''wind'' – wiatr) – rasiści chcący podporządkować sobie wszystkie rasy przymierza. Są to dziwne i przypakowane stworzenia (bez względu na to, czy jest to mag siedzący całe życie przy księgach, czy wojownik dzierżący całe życie miecz) do złudzenia przypominające [[człowiek|ludzi]], a kobiety wyglądają, jakby były wiecznie zdziwione. Są sterowani przez króla Gejduina Wyrwę<ref>Który tak na prawdę nic nie robi oprócz stania przed swym „tronem”</ref>. Jego ojciec i poprzedni król Viagra Wyrwa oddał się swojej pasji skakaniu na spadochronie bez spadochronu. Ulubiona rasa n00bów, którzy twierdzą, że humani są OP, bo mają pasywny skill rasowy, dający im bonus do otrzymywanej reputacji. Humani są najlepsi we wszystkim i nie istnieją rasy lepiej sprawdzające się jako choćby Warek Prot.;
*'''Ludzie Stormwindu''' – takie dziwne zajechane i przypakowane stworzenia (bez względu na to czy jest to mag siedzący całe życie przy księgach, czy wojownik dzierżący całe życie miecz) coś do złudzenia przypominające [[ludzie|ludzi]], a kobiety wyglądają jakby były wiecznie zdziwione
Ludziowie jeżdżą na takich chabetach;
* '''Nocne Elfy''' – większe od człowieka, koloru fioletowego z przedramieniem większym niż biceps i uszami jak u [[królik]]a. Nocne Elfy mężczyźni mają brody dłuższe od krasnoludów. Oczy im się świecą, a z bliska można u nich zauważyć mhrooczne wampirze kły. 99% tej rasy to kobiety. Pozostali mężczyźni są podejrzewani o bycie transwestytami. Stanowią główny pokarm dla orków;
*'''Nocne Elfy''' – większe od ludzia, fioletowe z przedramieniem większym niż bic i uszami jak u [[królik|królika]]. 90% tej rasy to kobiety. Pozostali mężczyźni są podejrzewani o bycie homo-niewiadomo. Nocne elfki najpier kupują kiciusie do towarzystwa a potem jak rosną to wykurzystują te biedne stworzenia do noszenia ich na karku.;
* '''Krasnoludy''' – poniżani przez ludzi, a jednak cały czas im pomagają. Brodate kurduple, można je poznać po zapachu taniego piwa. Są sławieni w całym Azeroth ze względu na swoją twardą banię. ''Mistrzowie tanich trunków'' padają jednak pod stołem po pierwszym kuflu – w końcu takie małe ciałko raczej wiele nie pomieści. O dziwo, krasnoludzkie kobiety nie mają bród. Są prawdopodobnie nawiązaniem do rasy Brytów, co można potwierdzić faktem, że wszystko za nie robią inni (w tym przypadku ''Gnomy'');
*'''Krasnoludy''' – brodate kurduple, można je poznać po zapachu potu i taniego wina. O dziwo, krasnoludzkie kobiety nie mają bród. Są prawdopodobnie nawiązaniem do rasy Brytów, co można potwierdzić faktem, że wszystko za nie robią inni (w tym przypadku ''Gnomy''), Krasnale podpierdalają ludziom owce na których potem jeżdżą;
* '''Gnomy''' – jeszcze większy tzn. mniejszy kurdupel od krasnoluda, najczęściej wybierana rasa wśród różnego rodzaju pedałów i zboczeńców. W wielu przypadkach można spotkać gnomy o klasie łotrzyków. O dziwo gnomy łotrzyki są trudne do pokonania, głównie dlatego, że są niewiele więksi od kursora i zawsze podczas walki latają między nogami jak kot, który chce, żeby mu się rzuciło trochę żarcia. Najtrudniej jest ich pokonać Taurenom, których stopa jest większa od Gnomów. Ponadto mają specjalną umiejętność, która daje im automatyczną niewidzialność jeśli trawa ma 10 cm albo więcej;
*'''Gnomy''' – jeszcze większy tzn. mniejszy kurdupel od krasnoluda, najczęściej wybierana klasa wśród różnego rodzaju pedofilów i zboczeńców. W wielu przypadkach można spotkać gnomy o klasie łotrzyków. O dziwo gnomy łotrzyki są trudne do pokonania, głównie dlatego, że są niewiele więksi od kursora i zawsze podczas walki latają między nogami jak kot, który chce, żeby mu się rzuciło trochę żarcia. Najtrudniej jest ich pokonać Taurenom, których stopa jest większa od Gnomów. Ponadto mają specjalną umiejętność dającą im automatyczną niewidzialność jeśli trawa ma długość 10 cm lub większą. Do złudzenia, przypominają Koreańczyków, tylko oczy mają jakieś takie szerokie. Te małe kurduple jeżdzą na robostrusiach, i zwykle jak spierdzielają przed wkurwionym taurenem z 20 lvl wyższym to im te robostrusie wywalają niebieski ekran śmierci.;
* '''Draenei''' – kosmiczni cyganie, połączenie człowieka, ośmiornicy, konia (ewentualnie konia z Wielkim Cthulhu) i kangura. Postać draenei została „wykorzystana” przez Jamesa Camerona w filmie [[Avatar (film)|Avatar]], gdyż nie miał pomysłu na oryginalne postaci. Te niebieskie ofiary losu doznały nieszczęśliwego zderzenia swojego statku kosmicznego z jakimś niezidentyfikowanym obiektem (najprawdopodobniej Orzełem 7 Kapitana Bomby) i wylądowały w Azeroth, przyłączając się do Przymierza i wchodząc na głowę każdemu Człowiekowi, Krasnalowi lub Najt-Elfowi (Gnomów nie zauważają, przez swój nienaganny wzrost). W przypadku gorących kobiet Draenei mają rogi, a samce wyglądają jak potężny gej. Jeżdżą na [[Hefalump]]ach. Czczą jakieś magiczne latające puzzle zwane Naaru. Ich magowie (tak jak w przypadku ludzi) to osobniki do złudzenia przypominające niejakiego [[Mariusz Pudzianowski|Pudziana]] tylko niebieskiego. Ciekawostką jest fakt, że starsze pokolenie składa się wyłącznie z osobników męskich, przez co łatwo można stwierdzić, że rasa wywodzi się od krewetek;
*'''Draenei''' – połączenie człowieka, ośmiornicy, konia (ewentualnie konia z Wielkim Cthulhu) i kangura. W przypadku kobiet kozy zamiast konia - mają rogi. Jeżdżą na [[Hefalump|Hefalumpach]]. Czczą jakieś magiczne latające puzzle zwane Naaru. Ich magowie tak jak w przypadku ludzi, to osobniki do złudzenia przypominające niejakiego [[Pudzian|Pudziana]] tylko niebieskiego. Ciekawostką jest fakt, że starsze pokolenie składa się wyłącznie z osobników męskich, przez co łatwo można stwierdzić, że rasa wywodzi się od krewetek, powstały z Taurena Druida który nie umiał się odmienić z aqa formy.
* '''Worgen''' – teraz już wiesz, dlaczego nie mogłeś przejść na południe od Silverpine Forest, bo brama przeszkadzała. Otóż Worgeni zostali przywołani w Gilneas przez jakiegoś tam wypierda Arugala i teraz sobie czekają, aż [[noob]]y będą nimi grać. Z wyglądu przypomina człowieka, ale trochę bardziej owłosionego. Mogą tak jak pokemony, transformować się z powrotem w Humana i na odwrót… Są jedyną rasą na tyle biedną, że nie dostają własnego konia a zamiast tego będą popindalać za wszystkimi na piechotę i mimo tego będą w stanie ich dogonić;
* '''Void Elfy''' – najnowszy nabytek Przymierza. Są to High Elfy, które zostały napromieniowane energią Pustki, dzięki czemu mają kilka nowotworów, świecące włosy i biedniejszą wersję Blinku używanego przez magów. Na początku chcieli się przyłączyć do Hordy ale zostali wyśmiani i ostatecznie zostali przygarnięci przez Przymierze. Jak wszystkie Elfy mają wyidealizowane proporcje. Mężczyźni są super napakowani a kobiety mają anoreksję i używają broni cięższych od siebie. Możesz się spodziewać, że hunter który pullnie bossa i 3 paczki mobów naraz w twojej grupie to będzie Void Elf.


=== Horda ===
===Horda===
* '''Orkowie''' do złudzenia przypominają zielonych [[dresiarz]]y. Przywódcą zielonoskórych niggasów jest największy z gangstów – Thrall, a do niedawna Hellscream, bo Thrall był zajęty ratowaniem świata, którego rola w hordzie ogranicza się jedynie do siedzenia na tronie i wydawania poleceń swoim innym przydupasom. Aktualnie ich liderem nawet nie jest ork, tylko <del>troll Vol'Jin</del> badass Saurfang. Orkowie uważają się za bardzo szlachetną rasę, ale tak naprawdę są to najeźdźcy, którzy mają pretensje do Ludzi, że pozamykali ich kiedyś w obozach koncentracyjnych. Ich ulubionym posiłkiem są naturalnie ludzie i najt-elfy (w przypadku braku wyżej wymienionych, kupują blad-elfki ze względu na niską cenę), jednak to nie wyjaśnia zapachu z ich pyszczomordy. wzorowymi i fanatycznymi komunistami. Jeśli nie wierzysz, to przyjrzyj się im dokładnie, a w końcu zobaczysz uderzające podobieństwo do ojczulka Stalina. Samce są prawdopodobnie gejami, na co wskazuje erotyczne fantazjowanie o blood elfach w jednym z questów w Badlands;
*'''Orkowie''' do złudzenia przypominają zielonych [[dresiarz|dresiarzy]]. Uważają się za bardzo szlachetną rasę, ale tak naprawdę są to najeźdźcy , którzy mają pretensje do Ludzi, że pozamykali ich kiedyś w obozach koncentracyjnych. Ich ulubionym posiłkiem są naturalnie człowieki, jednak to nie wyjaśnia zapachu z ich pysczomordy. Ich wierzchowcami mieszańce wilczura, husky-iego oraz owczarka niemieckiego czy krótko mówiąc na wilkach;
*'''Trolle''' – lubią się garbić i wszczynać kłótnie na forach internetowych. Większość grających do złudzenia przypomina swojego Trollika. Często nie mają więcej niż 12 lat. Wszystkie trolle-NPCe mówią "With Jamaian accent, mon, ya wanna smoke some weed? Dat's really good weed!", trolle lubią jeździć na kolorowych digimonach uważając je za yoshi; rządzą światem dysponują niesamowitą siłą;
* '''Trolle''' – ponad dwumetrowe garbusy z wadą zgryzu i szczęką wysuniętą pół metra do przodu. Frajersko wygnane ze swoich domów w Stranglethorn Vale przez rybich ryjów Murloków poszły na żula do Orków i zostały przygarnięte przez Łorczifa-Thralla, który już nie ogarnia tego ile mniejszych lub większych ras do siebie przygarnął. Słyną ze swoich technik voodoo. Trolle są znane z jamaian akcentu, większość NPC używa go, by nadać grze chill-outowego charakteru mon. Gdy Troll położy się, jest i tak nadal trzy razy większy od największych Gnomów;
* '''Taureni''' – duże kudłate skrzyżowanie człowieka z krową. Tylko nie mówcie tego głośno, Taureni uważają że są spokrewnieni z bykami. Ci którzy wspomnieli koło jednego z nich o krowach, musieli zejść z klifu Thunder Bluff bez użycia windy. Chociaż są 15 razy więksi od Gnomów to nie mogą ich rozdeptać. Osoby grające Taurenami mają ten sam kompleks co ludzie jeżdżący SUVami. Taureni przyłączyli się do hordy, bo w przeciwieństwie do najt-elfów orkowie byli ciekawszymi sojusznikami. Taureni jeżdżą na takich hipopotamo-nosorożcach które są mniejsze od hefalumpów ujeżdżanych przez Draenei;
*'''Taureni''' – duże kudłate skrzyżowanie człowieka z krową. Tylko nie mówcie tego głośno, Taureni uważają że są spokrewnieni z bykami. Ci którzy wspomnieli koło jednego z nich o krowach, musieli zejść z klifu Thunder Bluff bez użycia windy. Chociaż są 15 razy więksi od Gnomów to nie mogą ich rozdeptać; Osoby grające Taurenami mają ten sam kompleks co ludzie jeżdżący SUVami; Ze względu na swoje rozmiary stanowią łatwy cel dla przeciwnika, taureni jeżdżą na takich hipopotamo-nosorożcach które są większe od hefalumpów ujeżdzanych przez drainei ;
* '''Nieumarli''' przeterminowani ludziowie mieszkają w ściekach. Uwielbiają godzinami torturować nieprzeterminowanych ludziów, chcąc zmienić ich w przeterminowanych ludziów. Przyłączyli się do hordy po tym jak wódz wypowiedział słowa ''Dobry człowiek to martwy człowiek''. Można ich uznać za emo ze względu na nazwy w jakich się lubują (opuszczeni, najwyższy egzekutor itd.). Ich oddech cuchnie obornikiem i starym serem. Ich przywódcą, a raczej przywódczynią jest Sylvannas Windrunner ([[Język angielski|ang.]] Sylwka Wiatrobiegacz), która co każdy nowy patch przechodzi metamorfozę w coraz większego lachona, zamiast w mhrooczną banshee-queen. Mimo to, decyzją przyćpanego trolla została wodzem <del>Armii Czerwonej</del> Hordy;
*'''Nieumarli''' przeterminowani ludziowie; uwielbiają godzinami torturować nieprzeterminowanych ludziów, chcąc zmienić ich w przeterminowanych ludziów. Przyłączyli się do hordy po tym jak wódz wypowiedział słowa "Dobry człowiek to martwy człowiek". Można ich uznać za emo ze względu na nazwy w jakich się lubują (opuszczeni, najwyższy egzekutor... itd.). Ich oddech cuchnie obornikiem i starym serem, nieumarli jeżdżą na przeterminowanych koniach lub na koniach którym jakiś wandal podpalił kopyta i grzywe;
* '''Krwawe Elfy''' – połączenie ludzi z nocnymi elfami, najbardziej gejowska i pedalska rasa (zaraz po Draenei), w której naturalnie są Paladyni, którzy lubią krwawe klimaty bycia Emo. W ramach sprawiedliwego i prawego postępowania czerpią moc z dziwek z miasta Silvermoon (które stanowią także główny towar eksportowy). Co ciekawe, niegdyś nazywały się Wysokimi Elfami, choć wcale nie są wysokie. Słyną też z budynków, które wyglądają jak choinki bożonarodzeniowe lub jak chińskie domki;
*'''Krwawe Elfy''' – Połączenie ludzi z nocnymi elfami, najbardziej gejowska i pedalska rasa, w której naturalnie są Paladyni - obrońcy prawa i sprawiedliwości , którzy lubią krwawe klimaty bycia [[Emo_(ludzie)|Emo]]. W ramach sprawiedliwego i prawego postępowania czerpią moc z dziwek z miasta Silvermoon (Co ma Piernik do Wiatraka? Anorektyczki z -8cm w biuście też chcą być "kochane"). Co ciekawe niegdyś nazywały się Wysokimi Elfami, choć wcale nie są wysokie. Słyną też z budynków, które wyglądają jak choinki bożonarodzeniowe. Krwawe elfy jeżdżą na kolorowych strusiach.
Normalne Fagasy jak to sie mowi na ulicach Berlina.
* '''Gobliny''' – elfouche, zielone, żylaste i szalone kurduple. Przypominają miks elfa, gnoma oraz orka, doprawione szczyptą trolla. Mają dwa razy więcej zębów i dwa razy mniejsze oczka niż gnomy, dwa razy dłuższe uszy niż elfy i są cztery razy mniejsze od trolli. Po orkach odziedziczyły jedynie kolor i żylastość. Ich ulubionym zajęciem jest wynajdowanie ładunków wybuchowych i respiratorów przeznaczonych do użytku w warunkach polowych. Dodatkowo nie jest dla nich problemem zbudowanie klekoczącego w locie sterowca napędzanego wodą i olejem, obwiązanie się dynamitem niczym arabski terrorysta, podpalenie się i cieszenie paszczy tym, że „będzie demolka”. Mimo że najchętniej rozbiłyby naszym postaciom głowy młotkiem (co robią przy każdej nadarzającej się okazji), to uśmiechają się do nas szeroko prezentując cały komplet żółtych zębów, radośnie krzycząc. Mają smykałkę do interesów, kłamliwe spojrzenie, śmierdzący oddech i kochają pieniądze, przez co można stwierdzić, że to tak naprawdę [[Żydzi]]. Już teraz są całkiem grywalną rasą hordy. Jednak nikt nie wie dlaczego porzucili swoją rolę robienia biznesów z kim popadnie. W każdym razie całe masy noobów mają teraz uciechę;


=== Neutralne ===
=== Neutralne ===
*'''Gobliny''' – Elfouche, zielone, żylaste i szalone kurduple. Przypominają mix elfa, gnoma oraz orka, doprawione szczyptą trolla. Mają dwa razy więcej zębów i dwa razy mniejsze oczka niż gnomy, dwa razy dłuższe uszy niż elfy i są cztery razy mniejsze od trolli. Po orkach odziedziczyły jedynie kolor i żylastość. Ich ulubionym zajęciem jest wynajdowanie ładunków wybuchowych i respiratorów przeznaczonych do użytku w warunkach polowych. dodatkowo nie jest dla nich problemem zbudowanie klekoczącego w locie sterowca napędzanego wodą i olejem, obwiązanie się dynamitem niczym albański terrorysta, podpalenie się i cieszenie paszczy tym, że "będzie demolka". Mimo, że najchętniej rozbiłyby naszym postaciom głowy młotkiem(co robią przy każdej nadarzającej się okazji, na przykład gdy ktoś dotknie gracza z przeciwnej frakcji i ich mieście), to uśmiechają się do nas szeroko prezentując cały komplet żółtych zębów, radośnie krzycząc: "YO!". co do twarzy to mają taką, jakby wydalił się na niej krasnal. Mają smykałkę do interesów, kłamliwe spojrzenie, śmierdzący oddech i kochają pieniądze, przez co można stwierdzić, że to tak naprawdę [[Żydzi]]...
* '''Tuskarrowie''' – jak sama nazwa wskazuje, działacze PO. Dążą do dominacji PO w Azeroth. Naklejają ulotki promujące PO na drzewach, cmentarzach, tawernach i w toaletach, czyli w miejscach najczęściej odwiedzanych przez graczy, wszystkie w tym samym celu. Nie lubią Wolvarów, którzy tak naprawdę są działaczami [[PiS]]u. I jeżdżą na żółwiach które są dżezi i czoko;

* '''Pandareni''' – <del>nigdy się nie pojawili – Chińczycy by się zbuntowali, gdyby taką wielką, tłustą i pijaną pandę dało się zabić</del> wraz z nowym dodatkiem, Mists of Pandaria, kolejna grywalna rasa. Są rozdarci politycznie, toteż dołączają i do Przymierza, i do Hordy. Słyną z wyjątkowo mocnego wszystkiego, co może być mocne, jak wódka z ryżu. Często grają nimi stulejarze i stulejary o podobnych proporcjach ciała i furfagi;
*'''Tuskarrowie''' - Jak sama nazwa wskazuje, działacze PO. Dążą do dominacji PO w Azeroth. Naklejają ulotki promujące PO na drzewach, cmentarzach, tawernach i w toaletach, czyli w miejscach najczęściej odwiedzanych przez graczy, wszystkie w tym samym celu. Nie lubią "Wolvarów", którzy tak naprawdę są działaczami PiSu. I jeżdżą na żółwiach które są dżezi i czoko.
* '''Troggowie''' – najbardziej prymitywna rasa. Prawdopodobnie są kuzynami krasnali. Z pozorów wyglądają jak stare dziady domagające się miejsca w autokarze. Sądząc po ilości pryszczy nigdy nie widzieli mydła. Częściowo opanowały Dun Moron;
* '''Koboldy''' – szczurkowate, szarobure prymitywy, które poświęcają życie dłubiąc po kamieniach. Rozpoznają się po świeczce na czole, wobec czego wyrażają bezbrzeżne zdumienie okrzykiem „You no take candle!” widząc kogoś bez świeczki (gracza). Istnieje odmiana koboldów żyjąca na biegunie północnym, Snobboldy, które noszą na czole miski z zupką Vifon. Co ciekawe, nie drą się „You no take Vifon!;.


== Klasy i specjalności ==
== Klasy i specjalności ==
=== Wojownik ===
===Wojownik===
Nooby zawsze się bulwersują „czemu wojownik nie morze urzywać czaruff”. No właśnie, nie umie. Jedyne co umie to nawalać w przeciwnika i obrywać. Główną umiejętnością wojownika jest szarża, która działa tak samo bez względu czy szarżuje z 5 yardów czy z 30. Większość noobów gra wojownikiem, gdyż kojarzy im się z potęgą. Niestety Blizzard myśli inaczej i tu dzieci neo (bo te zazwyczaj wybierają klasę) czują się poszkodowane, a raczej nie czują, gdyż to zbyt wiele na ich ograniczenia umysłowe. Wojownik w WoW'ie jest lubianą klasą przez wszystkich graczy którzy nim nie grają, ponieważ gracz grający warriorem jest zazwyczaj skromnie obdarzony przez Boga inteligencją i łatwo go wydupczyć (biorąc na rajd jako tanka, a gdy zaklepie sobie tarczę, to każdy (nawet kapłan) mu ja zabiera, który za cholerę tego nie potrzebuje).
Noobowie zawsze się bulwersują „czemu wojownik nie morze urzywać czaruff”... No właśnie, nie umie. Jedyne co umie to nawalać w przeciwnika i obrywać. Główną umiejętnością wojownika jest szarża, która działa tak samo bez względu czy szarżuje z 5 yardów czy z 30... Jego zdolność specjalna to "umieranie" sprawdza się świetnie na pvp. Wojak jest najgorszą postacią zarówno do exp'ienia jak i pvp, większość noobów gra wojownikiem gdyż kojarzy im się z potęgą... niestety Blizzard myśli inaczej i tu dzieci neo ( bo te zazwyczaj wybierają klasę ) czują się poszkodowane, a raczej nie czują, gdyż to zbyt wiele na ich ograniczenia umysłowe. Wojownik w WOW'ie jest lubianą klasą przez wszystkich graczy którzy nim nie grają, ponieważ gracz grający warriorem jest zazwyczaj skromnie obdarzony przez Boga inteligencją i łatwo go wydupczyć ( biorąc na rajd jako tanka a gdy zaklepie sobie tarczę to każdy nawet kapłan mu ja zabiera, który za cholerę tego nie potrzebuje ). Dla doświadczonego gracza wojownik to prawdziwa maszyna do KILOWANIA, ma nubów na 1.41 HITA a 80 LVL kładzie na duelu w około 17 sekund. Jest ogólnie nie do pobicia. Niestety nie każdy ma tak wielki talent żeby nim grać i potem mówi że Wojownik to dla nobuw, ale to kłamstwo •◘○♠♣♦.


==== Protection ====
====Protection====
Profesja, którą kochają wszelcy masochiści<ref>Czyli ci którzy wiedzą cokolwiek o grze (mało osób)</ref>. Taki wojownik używa tarczy i jednoręcznej broni. Ludziom, którzy grają innymi klasami, często wydaje się, że wojownik jest stworzony jedynie do [[tank]]owania. Kiedy słyszą, że ów gracz jest fury lub arms, bardzo się dziwią, a po chwili wyrzucają go z drużyny. Na niektórych serwerach panuje deficyt tanków na insty nieraidowe, przez co każdy bierze pierwszego lepszego tanka (czyli takiego, który po 30 minutach patrzenia, jak jakiś koleś drze japę „LFM TANK MECHA HERO”). Okazuje się, że tank jest warem prot w zielonce dla 40-lvla lub kox tankiem T11 zadającym zapłaty za fatygę. W wizji nooba tank warrior powinien mieć na 120 lvl 10mln hp. Jeżeli nie ma wyzywa go od noobów, choć sam ma 200k. Dodatkowym atrybutem jest talent „Gladiator Stance”, dzięki któremu Wojownik ma wyje{{cenzura3}}e na tankowanie i robi całkiem spory dps (przewyższając nawet Arms, który jest stricte specem od DPS).
Profesja którą kochają wszelcy masochiści. Taki wojownik używa tarczy i jednoręcznej broni (czytaj: ci którzy wiedzą cokolwiek o grze. Czyli mało osób). Ludziom którzy grają innymi klasami często wydaje się, że wojownik jest stworzony jedynie do [[tank|tankowania]]. Kiedy słyszą, że owy gracz jest fury lub arms bardzo się dziwią a po chwili wyrzucają go z drużyny.


==== Fury ====
====Fury====
Niestety wojownik najczęściej specjalizuje się w „Fury” (czytaj samobójca z dwiema dwuręcznymi broniami). W efekcie tacy wojownicy nie potrafią tankować lub udają że potrafią i Fury warrior w berserking stance (+10% do branych dmg) próbuje utrzymać 7 przeciwników naraz. Dziwi się że umiera w dwie sekundy (jak dobrze pójdzie). Ale niestety, jeśli gracz specjalizuje się w furii i ma dobrego seta, to jest poj{{cenzura3}}em nie do zabicia na duelu. Najczęściej podbiega, uderza 2-3 razy i koniec duelu.
Niestety wojownik najczęściej specjalizuje się w "Fury" (czytaj - samobójca z dwiema dwuręcznymi (!!) broniami). W efekcie tacy wojownicy nie potrafią tankować lub udają że potrafią i Fury warrior w berserking stance (+10% do branych dmg) próbuje utrzymać 7 przeciwników naraz i dziwi się że umiera w 2 sekundy.


==== Arms ====
====Arms====
Specjalizacja rzadko używana. Dopiero nieco bardziej obeznani gracze orientują się, że też jest do dupy. Walczą tylko jedną dwuręczną bronią i myślą, że są [[pro]]. Kiedy idą na pvp i każdy ich zabija, wyzywają od noobów i hackerów. Są mistrzami w bezsensownym kręceniu się („whrirlirlwirlwind” i „lolstorm”) i siekaniu na około niczym lekka bryza kamień.
Specjalizacja rzadko używana. Dopiero nieco bardziej obeznani gracze orientują się, że też jest do {{Cenzura3}}, tak jak to z warriorem bywa. Walczą tylko jedną dwuręczną bronią i myślą, że są [[pro]], a kiedy idą na pvp i każdy ich zabija wyzywają od noobów, hackerów albo mówią ze jesteś noobem bo masz lepszy armor itp. Są mistrzami w bezsensownym kręceniu się ("whrirlwind") i siekaniu na około niczym lekka bryza kamień.


=== Paladyn ===
===Paladyn===
Święty wojownik, wzorowy członek hordy, krwawy elf lub draenei, mutacja night elfa z taurenem (aliansi chcieli mieć coś „z hordy”). Nazywany też „noobadinem”, „retardynem”, „gejladynem” i „loladinem” ze względu na to, ze na WotLK klasa jest overpower i za jej pomocą byle dzieciak stanie się mistrzem pvp na serwerze. Ideałem paladyna jest krwawa elfka, która ma 2 metry wzrostu, 20 cm w pasie, 5 metrów w 0,5 tonowym mieczu dwuręcznym i 2 cm w bicepsach. Klasa ma złą renomę z powodu graczy często chcących grać Arthasa czy Lorda Uthera (w przypadku Paladynów ludzi) a zarazem posiadających niski potencjał intelektualny. Paladyn ma to do siebie, że jako Twój przeciwnik potrafi Cię doprowadzić do szału. Jak? Otóż lejemy sobie Paladyna (pomijając fakt, że Twój damage będzie o 50% niższy bo on ma przecież Plate) zniżamy jego życie do 15% (najlepsza chwila dla Warriora na Execute lub dla Priesta na Shadow Word:Death) a tu nasz kochany przeciwnik zakłada sobie tzw. bańkę. Bańka działa przez około 12 sekund, gdzie wszystkie Twoje ciosy będą absorbowane (ang. ''immune''). Palas zdąży się wyleczyć, i jazda od nowa. A jak uda nam się takiego delikwenta jeszcze raz do 15% HP to wtedy idzie w ruch tzw. „Lay on Hands” które ulecza go do 100% Hp które zużywa 100% many (po ostatnim patchu stało się to wręcz niemożliwe). Tak było na TBC, gdyż od czasów WotLK nie tylko nie zużywa manu, ale też może ją dodać. Ogólnie gra Paladynem jest niezwykle prosta, często ogranicza się do walenia w jeden klawisz. Klasa bardzo często wybierana przez nobów, bo „palek iest owerpower i kosi fszystkie inne klasy bo ja to na dróidzie dostawauem w łeb!”. Inne klasy oczekują że Paladyn będzie ich ulepszał, tyle że paladyn ma swoją wizję buffów a drużyna swoją i zawsze pojawia się kłótnia.
- Święty wojownik, obrońca Prawa i Sprawiedliwości, wzorowy członek hordy, krwawy elf w skrócie pedał do kwadratu. Ideałem paladyna jest krwawa elfka, która ma 2 metry wzrostu, 20 cm w pasie, 5 metrów w 0,5 tonowym mieczu dwuręcznym i -2 cm w bicepsach. Klasa ma złą renomę z powodu graczy często chcących grać Arthasa czy Lorda Uthera (w przypadku paladynów ludzi), a zarazem posiadających niski potencjał intelektualny. Paladyn ma to do siebie, że jako Twój przeciwnik potrafi Cię doprowadzić do szału. Jak? Otóż lejemy sobie paladyna (pomijając fakt, że Twój damage będzie o 50% niższy bo on ma przecież Plate) zniżamy jego życie do 15%(najlepsza chwila dla Warriora na Execute lub dla Priesta na Shadow Word:Death :>) a tu nasz kochany przeciwnik zakłada sobie tzw. bańkę. Otóż na czym taka bańka polega? Działa przez ok 10 sekund, i po prostu wszystkie Twoje ciosy będą absorbowane (ang. immune). Palas zdąży się wyleczyć, i jazda od nowa!A jak uda nam się takiego delikwenta jeszcze raz do 15% HP to wtedy idzie w ruch [Lay on Hands] które ulecza go do 100% Hp bez żadnego kosztu many. Inne klasy oczekują że paladyn będzie ich ulepszał, tyle że paladyn ma swoją wizję "buffów" a drużyna swoją i zawsze pojawia się kłotnia - "Daj mi mighta/kingsy/wisdoma."
====Holy====
Holy paladyni to wielkie puszki z tarczą na plecach, które mało tego! potrafią się leczyć. Znają także wiele świętych zaklęć które mogą osłonić ich przed obrażeniami na kilka sekund. Zabawa polega na tym, kto pierwszy otworzy puszkę. Holy paladyn jest stworzony do leczenia (chociaż większość noobów, nie wie że ktoś poza Kapłanem może leczyć), oraz do wkurwiania klas walczących bronią białą.


==== Holy ====
====Protection====
Wszystko wygląda tak jak u wojownika, tylko, że jest trudniej. 100% noobów uważa, że paladyn to nie tank tylko healer. Nie można się w sumie dziwić. Przecież 90% protection paladynów za grosz nie umie tankować...
Holy Paladyni to wielkie puszki z tarczą na plecach, które potrafią się leczyć. Znają także wiele świętych zaklęć, które mogą osłonić ich przed obrażeniami na kilka sekund. Zabawa polega na tym, kto pierwszy otworzy puszkę. Holy Paladyn jest stworzony do leczenia (chociaż większość noobów nie wie, że ktoś poza Kapłanem może leczyć) oraz do wkur{{cenzura3}}ia klas walczących bronią białą.


==== Protection ====
====Retribution====
Zwani Retardinami (ang. Retard - upośledzony) - to paladyni walczący dwuręcznym mieczem, lub młotem, rzadziej toporem. Przez baardzo długi czas była to specjalizacja wytrzymała, lecz niepotrafiąca zrobić dużych szkód. Od jakiegoś czasu Blizzard postanowił wzmocnić tą klasę wskutek czego stała się ona bardzo silna. Aby dobrze grać paladynem trzeba bardzo się natrudzić. Niewielu przecież graczy potrafi naciskać pięć klawiszy na przemian i patrzeć jak przeciwnicy zwijają się na ziemi, prawda?
Wszystko wygląda tak jak u wojownika tylko, że jest trudniej. 100% noobów uważa, że Paladyn to nie tank tylko DPS. Nie można się w sumie dziwić. Przecież 90% protection paladynów za grosz nie umie tankować.


==== Retribution ====
===Łotrzyk (ang. Rogue)===
Ulubiona klasa twinkerów, zabójca, złodziej, szpieg, strasznie zwinna postać. Idealnym łotrem jest wielki ciężki Ork czy 2,5 metrowy Troll, którego skradającego się nikt nie zobaczy! Jego ulubionym zajęciem jest atakowanie przeciwników z hp niższym niż 10% lub biedny mag którego zabija dwoma ciosami (Ambush+Eviscerate), po czym cieszy się jak głupi.
Zwani Retardinami (ang. ''Retarded'' – opóźniony w rozwoju) lub Retri. Są to Paladyni walczący dwuręcznym mieczem lub młotem, rzadziej toporem. Przez bardzo długi czas była to specjalizacja wytrzymała, lecz niepotrafiąca zrobić dużych szkód. Od jakiegoś czasu Blizzard postanowił wzmocnić tą klasę. Stała się ona tak silna, że zanim zdążymy zabrać dla retri palka ponad 15% hp, już będziemy leżeć. Ogólnie rzecz biorąc, poza używaniem klawiszy sterowania, wystarczy zbindować pod spację losowy skill i napieprzać twarzą po klawiaturze (/faceroll), i dalej będziesz w stanie zabić wszystko na swojej drodze. Blizzard na Blizzconie nawet wyśmiał publicznie gracza, który przyznał się do bycia „retpalem”.
====Assasination====
To łotr specjalizujący się w zatruwaniu i wbijaniu sztyletów w plecy. Od jakiegoś czasu wielki Blizzard zezwolił asasynom wbijać sztylety od przodu, co kiedyś, nie wiadomo czemu było niemożliwe.


=== Łotrzyk (ang. Rogue) ===
====Combat====
Combat łotrzykowie to fury warriorzy którzy chcieli dodać do swego arsenału skradanie się. Są to najprawdziwsi łotrzykowie. Walczą np. maczugami, nigdy nie słyszeli o sztyletach a ich skradanie słychać na kilometr.
Ulubiona klasa twinkerów. Zabójca, złodziej, szpieg, strasznie zwinna postać. Idealnym łotrem jest wielki ciężki Ork, 2,5 metrowy Troll czy jeszcze większy i bardziej zgrabny Tauren, którego skradającego się nikt nie zobaczy. Rogale bardzo lubią „campić” w miejscach gdzie dueluje się przeciwna frakcja. Gdy ktoś przegra duel, łotrzyk pojawia się na chwile, zabija oponenta jednym uderzeniem i ucieka jak to przystało na rasowego Rogue'a.


==== Assassination ====
====Subtlety====
Odwrotność combat. Łotrzykowie których nie widać nawet jeśli stoją 2 metry na przeciw ciebie.
To łotr specjalizujący się w zatruwaniu i wbijaniu sztyletów w plecy. Jest to jedna z najbardziej denerwujących klas na PvP, ponieważ ciągle dostajemy sapy, stuny itp. a rouge nas leje bezkarnie. Od jakiegoś czasu wielki Blizzard zezwolił asasynom wbijać sztylety od przodu, co kiedyś (nie wiadomo czemu) było niemożliwe.


Build do uciekania, albo do subtelnego drapania po plecach (masażu). Subtelnego ponieważ dzięki najlepszym zdolnoćią CC w teorii są w stanie trzymać ofiarę bez możliwości ruchu przez 48sekund po czym powracają po 10 sekundach i jeszcze trzymią ją przez kolejnych 7.5 sekundy w tzw.stunlocku. Oto tajna sekwencja (łatwa do opanowania): CS+KS+Gouge+Vanish+CS+KS+Gouge+Blind+Stealth+CS+KS+Gouge+Preparation+Vanish+CS+KS+Gouge+Shadowdance+CS+KS+ThistleTea+CS+Sprint(rogal odbiega, chowa się i powraca do przeciwnika)+CS+KS+Gouge. Jeśli w tym momencie przeciwnik żyje, tzn. że przez cały czas rogal marnował czas i go drapał po plecach oraz że za chwilę zginie(chyba że ma do czynienia z klasą niemagiczną to mu wywali broń na kolejne 6 sekund).
==== Outlaw ====
Outlaw łotrzykowie to fury warriorzy, którzy chcieli dodać do swego arsenału skradanie się. Są to najprawdziwsi łotrzykowie. Walczą np. maczugami, mieczami, pistoletami, nigdy nie słyszeli o sztyletach a ich skradanie słychać na kilometr.


Generalnie jednak oni nikogo nie potrafią zabić, a nawet jeśli spróbują to robią to tak wolno, że potencjalna ofiara wezwie pomoc i w efekcie Rogue jest zmuszony do tego, co umie najlepiej, czyli do ucieczki.
==== Subtlety ====
Odwrotność outlaw. Łotrzykowie których nie widać <del>nawet jeśli stoją dwa metry naprzeciw ciebie</del> nigdy.


=== Łowca ===
===Łowca===
Łowca, tropiciel, zoofil. Lata wszędzie ze swoim wiernym kompanem zwierzęciem, które trzeba regularnie karmić ale nie potrzebuje załatwiania potrzeb fizjologicznych (przez co klasa należy do ulubionych przez fanów gry [[The Sims]]). Klasa najczęściej wybierana przez tzw. Gold Farmerów i boty. W rajdach najważniejszą umiejętnością Łowcy jest tzw. Misdirection. Misdirection to zmuszanie przeciwnika do atakowania tanka. Niestety, większość Łowców to nooby i często misdirectionują na healera, co kończy się szybkim „wipe”. Inną ciekawą umiejętnością Łowcy jest Freezing Trap. Najpierw łowca zastawia pułapkę, pulluje przeciwnika, który omija źle zastawioną pułapkę i zabija Łowcę. Jeżeli Łowca jest dobry, użyje Disengage, które zmusi przeciwnika do zaatakowania healera, albo jakiegoś pobliskiego maga. Łowca ma jeszcze jedną ciekawą umiejętność zwaną Feign Death. Polega ona na tym, że Łowca pada na ziemię i udaje trupa. Generalnie gracze nie dają się na to nabrać, ale często można spotkać nooba, który twierdzi, że ma Łowcę na hita, a potem dziwi się, że zwłoki mają 90% HP a pet nadal atakuje. Jest to znienawidzona klasa przez Druidów gdyż Hunter może oswajać zwierzęta a więc jak Druid jest w formie może stracić postać.
Łowca, tropiciel, zoofil lata wszędzie ze swoim wiernym kompanem - zwierzęciem które trzeba regularnie karmić ale nie potrzebuje załatwiania potrzeb fizjologicznych, przez co klasa należy do ulubionych przez fanów gry [[The Sims]]. Klasa najczęściej wybierana przez tzw. Gold Farmerów i boty. W rajdach najważniejszą umiejętnością Łowcy jest tzw. Misdirection - czyli zmuszanie przeciwnika do atakowania tanka. Niestety, większość Łowców to nooby i często misdirectionują na healera co kończy się szybkim "wipe". Inną ciekawą umiejętnością Łowcy jest Freezing Trap. Najpierw łowca zastawia pułapkę, pulluje przeciwnika, który omija źle zastawioną pułapkę i zabija Łowcę. Jeżeli Łowca jest dobry, użyje Disengage, które zmusi przeciwnika do zaatakowania healera, albo jakiegoś pobliskiego maga...
====Beast Mastery====
Łowca specjalizuje się w zoofilii, biorąc takie talenty, jak połączony duch, Łowca-w-bestii, Bestia-w-łowcy. Ma bardzo silnego peta, z którym łączą go więzy krwi. Zabij mu peta, a się rozpłacze.


==== Beast Mastery ====
====Marksmanship====
Tu Łowca specjalizuje się w strzelaniu z łuku i zabijaniu zwierzątek. Zwierzątko służy mu tylko do przynoszenia zdobyczy i rozrywaniu gardeł przeciwnika
Łowca specjalizuje się w zoofilii, biorąc takie talenty, jak połączony duch, Łowca-w-bestii, Bestia-w-łowcy. Ma bardzo silnego peta, z którym łączą go więzy krwi. Często pet jest silniejszy od jego pana. Zabij mu peta, a się rozpłacze. Jest brany głównie przez nobków, którzy sądzą, że są pro, bo maja umber mega kox peta który gra za nich. Szpanuje skillem który powiększa jego peta o jakieś 50% i zasłania nim vendorów.


==== Marksmanship ====
====Survival====
Najciekawsza ze specjalności. O ile łowca zazwyczaj używa łuku, tu może specjaloizować się w walce wręcz co daje efekty tankującego fury warriora. Survival warrior potrafi skuteczniej udawać martwego niż inni. Potrafi używać dynamitu tak aby samemu się nie zabić, za pomocą Explosive Shot rozwala grupki przeciwników, za pomocą Wywern Sting ich usypia, a z talentem Hunting Party potrafi przyrządzić piwo, którym napoi kumpli.
Tu Łowca specjalizuje się w strzelaniu z łuku i zabijaniu zwierzątek. Zwierzątko służy mu tylko do przynoszenia zdobyczy i wku{{Cenzura3}}ia klas rzucających zaklęcia, tudzież do tankowania na niższych lvl (większość n00bow twierdzi, że to sugerowałoby, iż nie są pr0, tak więc nabijają lvl bronią białą). O dziwo, nie potrafi strzelić przeciwnikowi „headshota”. Łapie sobie wilka jako najlepszego peta PvE, nie rozdaje mu talentów i dziwi się, że jego skill Growl, nie zabiera aggro z właściciela owego peta.


==== Survival ====
===Szaman===
Hybryda: jest druidem (przede wszystkim w Restoration i Balance) i wojownikiem w jednej klasie. Najwięksi szamani są wodzami hordy, dlatego też Draenei - zabójcy Orków są bardzo szanowani w klimatach szamanizmu. Jest to najbardziej nieudana klasa pod względem pvp przegrywająca w pojedynkach z postaciami będących o 10 leveli niżej ubranymi w zielone i białe itemy. 90% tematów na forach poświęconych szamanom jest o narzekaniach o tym jak szaman ssie na arenach, bg itp. Ciekawostką jest fakt, że kiedyś ta klasa była uznawana za op. Przez to tylko że gdy ludzie grający Krwawymi Elfami dowiedzieli się że może przyzywać Elementale więc obrazu zrobili Pr0 Super Wypas Shammana Elementla (rzucanie czarów) z [Elemental Devastation] (który zwiększa szanse na obrażenie krytyczne z uderzeń z broni, której Shamman Elemental używa tylko jak mu się mana skończyła a przeciwnikowi zostało 20HP) oraz przez nieliczne przypadki które nie wiedzą do czego służy [Stormstrike], [Shamanistic Rage], [Nature's Guardian] czy nawet [Lightning Overload]. Szaman, jako jedyny potrafi się wskrzeszać. Poza tym, lubi sobie podciąć żyły, wypuścić trochę krwi, zmieszać z błotem i rozrzucić na całym rajdzie. Dzięki temu, że gracze boją się, że zachorują na AIDS czy jakąś inną cholerę, atakują o jedną trzecią szybciej - im szybciej skończą tym szybciej się umyją...
Najciekawsza ze specjalności. O ile łowca zazwyczaj używa łuku, tu może specjalizować się w walce wręcz, co daje efekty tankującego fury warriora, tylko z <del>maną</del> focusem. Survival Łowca potrafi skuteczniej udawać martwego niż inni. Potrafi używać dynamitu tak, aby samemu się nie zabić. Za pomocą Explosive Shot rozwala grupki przeciwników, za pomocą Wyvern Sting ich usypia, a z talentem Hunting Party potrafi przyrządzić piwo, którym napoi kumpli.
====Elemental====
Szaman bawi się w Zeusa (w mitologii greckiej miał pseudo: "Bóg bogów", co nie ma nic wspólnego z szamanem), rzuca piorunami i podpala przeciwników.


=== Szaman ===
====Restoration====
Szaman używa do leczenia marychy, heroiny i wódki. Każda z tych rzeczy sprawia, że gracze nie odczuwają takiego bólu po ciosach na przykład pięciometrowego dziesięciotonowego mięsnego golema jak powinno być normalnie... Jego mana spada o wiele szybciej gdy nie ma w krwi kilku promili a co za tym idzie, nie widzi krążacej wokół niego kólki wody (która i tak kojarzy mu sie własnie z wóda).
Jest druidem (przede wszystkim w Restoration i Elemental) i wojownikiem w jednej klasie. Najwięksi szamani są wodzami hordy, dlatego też Draenei (ofiary Orków) są bardzo szanowani w klimatach szamanizmu. Jest to najbardziej nieudana klasa pod względem pvp, przegrywająca w pojedynkach z postaciami będących o 10 leveli niżej ubranymi w zielone i białe itemy. 90% tematów na forach poświęconych szamanom jest o narzekaniach o tym, jak szaman ssie na arenach, bg itp. Ciekawostką jest fakt, że kiedyś ta klasa była uznawana za op. Przez to tylko, że gdy ludzie grający Krwawymi Elfami dowiedzieli się, że może przyzywać Elementale, więc obrazu zrobili Pr0 Super Wypas Shammana Elementla (rzucanie czarów) z Elemental Devastation (który zwiększa szanse na obrażenie krytyczne z uderzeń z broni, której Shamman Elemental używa tylko jak mu się mana skończyła, a przeciwnikowi zostało 20hp) oraz przez nieliczne przypadki które nie wiedzą do czego służy Stormstrike, Shamanistic Rage, Nature's Guardian czy nawet Lightning Overload. Szaman jako jedyny potrafi się wskrzeszać. Poza tym, lubi sobie podciąć żyły, wypuścić trochę krwi, zmieszać z błotem i rozrzucić na całym rajdzie. Dzięki temu, że gracze boją się, że zachorują na AIDS czy jakąś inną cholerę, atakują o jedną trzecią szybciej – im szybciej skończą, tym szybciej się umyją.


==== Elemental ====
====Enhancement====
Szaman ten to jakiś dziwny i niewyżyty elektryk. W kółko lata za nim jakaś kólka czystej energii a gdy przyjdzie co do czego to kopnie kogoś prądem nie używając do tego nóg! Poza tym używa na sobie marychy i heroiny po czym idzie przed siebie i napierdala przeciwnika pięściami a wokół niego tworzy się taki mało tornado...
Szaman bawi się w Zeusa, rzuca piorunami i podpala przeciwników, robiąc przy tym żałosny wręcz DPS, większy ma nawet Discipline Priest.


==== Restoration ====
===Mag===
Stereotypem maga jest napakowany człowiek czy też draenei, który przez całe życie czytając księgi i zwoje, dorobił się 55 cm w bicepsie. Mimo iż są wielkimi magami, to różdżki mają małe (cokolwiek by to nie znaczyło). Priorytetowym zadaniem maga jest tworzenie bułek i wody na potrzeby innych. Często ganiony za brak umiejętności pichcenia czegoś bardziej konkretnego. Potrafi też rozwalić każdego przeciwnika w dwóch lub trzech ciosach jeśli dobrze pójdzie. Jeśli się nie uda to najczęściej sam umiera po jednym lub dwóch ciosach. Ewentualnie skończy mu się mana, wtedy też ginie. Po jednym z patchów gdy magowie dostali potężniejsze czary inni gracze się zbulwersowali, że magowie nie są już klasą do bezproblemowego zabijania na battlegroundach.
Szaman używa do leczenia marychy, heroiny i wódki. Każda z tych rzeczy sprawia, że gracze nie odczuwają takiego bólu po ciosach na przykład pięciometrowego, <del>dziesięciotonowego</del> stutonowego mięsnego golema jak powinno być normalnie. Jego mana spada o wiele szybciej gdy nie ma w krwi kilku promili, a co za tym idzie, nie widzi krążącej wokół niego kulki wody (która i tak kojarzy mu się właśnie z wóda).
====Arcane====
Tak zwany battlegroundowy rozpierdalacz, którego boją się wszyscy. Potrafi zadać najwięcej damage'u w najkrótszym czasie. Poza tym jak każdy mag ma mało życia i szybko ginie, ale bonus damage jest uważany przez inne klasy za -nie fair


==== Enhancement ====
====Fire====
Piromaniak podpalający przeciwników na setki sposobów - to najlepiej oddaje ducha fire maga. Ulubioną zabawką fire maga jest Smoczy Oddech, którym dezorientują przeciwników, po czym śmieją się patrząc jak chodzą bez celu wte i we wte.
Szaman ten to jakiś dziwny i niewyżyty elektryk. Latają wokół niego dziwne kulki, które w dodatku kopią prądem. Jak przystało na postać specjalizującą się w magii, używa broni typu topory i wielkie buławy. Poza tym używa na sobie marychy i heroiny, po czym idzie przed siebie i napierdala przeciwnika pięściami a wokół niego tworzy się takie mało tornado.


=== Mag ===
====Frost====
Jak jesteś frost magiem ,nie potrzebujesz lodówki. Możesz się otoczyć barierą z lodu i jest spoko. Frost magowie poświęcają moc swoich damage'ów za cenę wytrzymałości, co i tak daje niewielki pożytek. Frost mag może też przywołać lodowego żywiołaka, który będzie latał dookoła i nawalał co popadnie.
{{cytat|Mag zabija w pięć sekund, a ginie w dwie|[[Konfucjusz]] o WoWie}}
Stereotypem maga jest napakowany człowiek czy też draenei, który przez całe życie czytając księgi i zwoje, dorobił się 55 cm w bicepsie. Mimo iż są wielkimi magami, to różdżki mają małe (cokolwiek by to nie znaczyło). Priorytetowym zadaniem maga jest tworzenie <del>bułek, wody i</del> portali na potrzeby innych. Każdy mag jest strasznym głodomorem i maminsynkiem, ponieważ na każdy raid/walkę/instancje mag prosi mamę o przygotowanie ogromnej ilości kanapek i butelek z wodą, którymi potem i tak dzieli się z kolegami. <del>Często ganiony</del> Jego mama jest często ganiona za brak umiejętności pichcenia czegoś bardziej konkretnego. Potrafi też rozwalić każdego przeciwnika w dwóch lub trzech ciosach (jeśli dobrze pójdzie). Jeśli się nie uda, to najczęściej sam umiera po jednym <del>lub dwóch ciosach</del>. Ewentualnie skończy mu się mana. Po jednym z patchów gdy magowie dostali potężniejsze czary inni gracze się zbulwersowali, że magowie nie są już klasą do bezproblemowego zabijania na battlegroundach.


==== Arcane ====
===Czarnoksiężnik (warlock)===
{{youtube|<youtube width="200" height="200">TXhp7-fMvSk</youtube>|right|Codzienne życie warlocka.}}
Tak zwany battlegroundowy rozpierdalacz, którego boją się wszyscy. Potrafi zadać najwięcej damage'u w najkrótszym czasie. Poza tym jak każdy mag ma mało życia i szybko ginie, ale bonus damage jest uważany przez inne klasy za nie fair. Mag arcane szybko wypompowuje się z many. Od czasów Wotlk używa jedynie dwóch spelli, bo gdyby Arcane Barrage nie miał 3 sekund Cooldowna, to używał by tylko jego.
Lubi zawierać różne, nie zawsze zdrowe znajomości, najchętniej z demonami z innych wymiarów. Ma IMPa ale na Doomgay'a mi nie wygląda. Trenerzy tej klasy w Przymierzu ukrywają się w piwnicach zamkniętych na 4 zamki, ale dowolny gracz tej klasy po wejściu do Katedry Światła jest witany przez Arcykapłana z otwartymi rękoma. Ich ulubionym demonem jest Suckinbus, przy którym się masturbują 25h na dobę (już wiemy skąd te muskuły); Ulubionym czarem czarnoksiężników jest Life Tap polegający na podcinaniu sobie żył i odradzaniu many. Innym ulubionym czarem jest Ssanie przeciwnika. Mają na to kilka sposobów. Mogą Ssać życie, duszę, manę...
====Affliction====
Warlock specjalizuje się w sprawianiu, aby przeciwnik powoli gnił, a w tym czasie może ssać jego manę/duszę/życie. Specjalizuje się tez w podcinaniu sobie żył. Podobni do [[Emo (ludzie)|ludzi emo]].


==== Fire ====
====Demonology====
Specjalizacja w perwersji związanej z demonami. Łączy sobie z nimi duszę i takie tam. Jeżeli warlock wrzuci tu za dużo punktów, to właściwie jego demon walczy za niego a sam warlock staje się zbędny...
Piromaniak podpalający przeciwników na setki sposobów. To zdanie najlepiej oddaje ducha fire maga. Ulubioną zabawką fire maga jest Smoczy Oddech, którym dezorientują przeciwników, po czym śmieją się patrząc, jak chodzą bez celu wte i we wte. Najbardziej kocha zabijać cały raid na bossa na AV używając Living Bomb na wszystkich możliwych celach.


==== Frost ====
====Destruction====
I wanna be mage! (chcę być magiem) - tak mówią warlocy specjalizujący się w destruction. Zazwyczaj nie używają demona tylko zabijają go, by mieć bonus 10% do fire lub shadow damage... De facto - lepiej być magiem...
Możesz się otoczyć barierą z lodu i jest spoko. Frost magowie poświęcają moc swoich damage'ów za cenę wytrzymałości, co i tak daje niewielki pożytek. Frost mag może też przywołać lodowego żywiołaka, który będzie latał dookoła i nawalał co popadnie, a czarem Deep Freeze zamraża przeciwnikom mózgi, ale rzadko się to przydaje bo zazwyczaj nie ma czego zamrażać.


=== Czarnoksiężnik (Warlock) ===
===Kapłan (priest)===
Kolejny napakowany mag który tym razem przez całą grę leczy i wskrzesza innych. Jedna z najciekawszych klas w grze, potężna w trybie player vs player. Wszystkie drużyny chcą mieć kapłana w rajdzie po to, żeby zwalić na nich winę za porażkę w instancji. Większość kapłanów może się poszczycić umiejętnością ginięcia w najbardziej niedogodnych okolicznościach, co najczęściej prowadzi do eventu „kto dobiegnie szybciej do swojego ciała” dla całego party;
{{Youtube|TXhp7-fMvSk|width=300|Codzienne życie warlocka}}
====Discipline====
Lubi zawierać różne, nie zawsze zdrowe znajomości, najchętniej z demonami z innych wymiarów. Ma IMPa ale na Doomgay'a nie wygląda. Trenerzy tej klasy w Przymierzu ukrywają się w piwnicach zamkniętych na 4 zamki, ale dowolny gracz tej klasy po wejściu do Katedry Światła jest witany przez Arcykapłana z otwartymi rękoma. Ich ulubionym demonem jest Suckinbus, przy którym się masturbują 24 godziny na dobę (już wiemy skąd te muskuły). Ulubionym czarem czarnoksiężników jest „Life Tap” polegający na podcinaniu sobie żył i odradzaniu many. Innym ulubionym czarem jest ssanie przeciwnika. Mają na to kilka sposobów. Mogą ssać życie, duszę, manę. Lubują się też w majsterkowaniu – potrafią wybudować studnię albo sklecić szafę rodem z „Opowieści z Narnii”.
Spec od niczego. Ni to healer, ni to drobiący damage. MA trochę buffów i tak dalej ale właściwie po co to komu? Spec dodany dla zasady - aby każda klasa miała trzy...
====Holy====
Leczyć, leczyć, leczyć, leczyć - oto życie Holy priesta.


==== Affliction ====
====Shadow====
Priest staje się mhrooczny i prawie ewoluuje w czystą energię cienia. Jak jest shadow nie umie leczyć. Ot co. Po prostu nie może rzucać czarów holy w shadowform. W efekcie na niższych levelach shadow priesci mogliby healować, ale zawsze mowią: "nie umiem healowac! im shadow for levelling..."
Warlock specjalizuje się w sprawianiu, aby przeciwnik powoli gnił, a w tym czasie może ssać jego manę/duszę/życie. Specjalizuje się tez w podcinaniu sobie żył. Podobni do ludzi emo. Jednakże, jest to najlepszy Warlock pod pvp. Nie wiadomo, dlaczego może uleczyć się całkowicie w sekundę, jego klątwy zadają ogromny dmg i trudno się ich pozbyć. Tylko Paladyn ma z nimi jakiekolwiek szanse. Reszta, szkoda gadać…


==== Demonology ====
===Druid===
Klasa hybrydowa - każda po trochu, ale żadna do końca. W formie drzewa jest uwielbiany przez zwierzaki i potworki(potrzeby fizjologiczne ma każdy!). Może zamieniać się w zwierzaki, np. kota (wtedy można go pogłaskać), niedźwiedzia (tu się należy głaskania wystrzegać, zwłaszcza przez druida), ptaka (patrz w górę, inaczej może na Ciebie spaść nieciekawa [[Kupa|niespodzianka]]) i Boomkina (niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś).;
Specjalizacja w perwersji związanej z demonami. Czysty satanista, patron wszelkiego rodzaju metali. Łączy sobie z nimi duszę i takie tam. Jeżeli Warlock wrzuci tu za dużo punktów, to właściwie jego demon walczy za niego, a sam Warlock staje się zbędny. Warlock Demonology najbardziej lubi nasyłać na przeciwnika swojego demona, a samemu tylko stać i używać „Fear”, żeby tylko śmiać się, patrząc, jak jego demon biega za przestraszonym przeciwnikiem. W tą profesje dają tylko ci co się znają na PvP by demon napierdalał gracza sam lock ucieka przed graczem który goni locka.
====Balance====
Wbrew pozorom to nie połączenie wszystkiego. Spec w balance daje druidowi możliwość zamieniania się w OOMkina (out of mana-kina) zwanego też Boomkinem. Czyli niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś co rzuca takie zielone iskierki którymi nawala w przeciwnika. Co jakiś czas rzuca też jedną niebieską iskierkę i przywołuje drzewka do walki z wrogiem.


==== Destruction ====
====Restoration====
W tym talencie druid zamienia się w drzewo - dosłownie. Jest drzewem, które leczy. No i w ogóle nie potrafi robić damage'a... Druid sprawia, że u kumpli we wnętrznościach kwitną kwiatki... Generalnie powinno to prowadzić do śmierci...
Zazwyczaj nie używają demona tylko zabijają go, by mieć bonus 15% do fire lub shadow damage.


=== Kapłan (Priest) ===
====Feral====
W tym specu druid zamienia się w kotka lub misia i drapie przeciwnika pazurkami. Jako kotek - bawi się w rogue, a jako Miś - w protection warriora.
Kolejny napakowany mag, który tym razem przez całą grę leczy i wskrzesza innych. Jedna z najciekawszych klas w grze, potężna w trybie player vs player. Wszystkie drużyny chcą mieć kapłana w rajdzie po to, żeby zwalić na nich winę za porażkę w instancji. Większość kapłanów może się poszczycić umiejętnością ginięcia w najbardziej niedogodnych okolicznościach, co najczęściej prowadzi do eventu „kto dobiegnie szybciej do swojego ciała” dla całego party. Jednak kapłan potrafi być wkurwiający, gdy jakiś mag w niego napierdala po 2k damage'y, ciągle daje „absorb”, a potem pod koniec kapłan zamienia się w anioła. Anioł potem obracając się patrzy jak jego koledzy zabijają frajera.


==== Discipline ====
===Rycerz Śmier[c/dz]i===
Taki paladyn, tylko że martwy. Może przyzywać różne zombiaki, a siłę dają mu jakieś bilety autobusowe do złudzenia przypominające runy. Powszechnie wiadomo, że Rycerz Śmierci śmierdzi. Używa baniek podobnych do paladyńskich, które jednak dają odporność tylko na czary. Rycerz Śmierci nie potrafi używać tarcz... Kiedyś służyli wielkiemu Królowi Liczydło, ale się przeliczyli, król ich wyliczył i zaliczyli glebę.
Super hiper mega Buff. Można sobie wybrać razem z Holy do leczenia. Ale i tak nic mu to nie daje bo ginie od <del>jednego</del> pół hita (nawet jak ktoś na niego popatrzy ze strachu).
====Blood====

==== Holy ====
Leczyć, leczyć, leczyć, leczyć i czasami ginąć – motto Holy Priesta.

==== Shadow ====
Nie ma to jak Shadow Priest na BG. Najpierw nakłada sto DOTów na oponenta, po czym dziwi się, że przeciwnik i tak żyje. Po tym wszystkim sam się rozwala. Priest pod shadow może także wystraszyć całą grupę przeciwników okazując im zdjęcie swojej starej.

=== Druid ===
Klasa hybrydowa – każda po trochu, ale żadna do końca. W formie drzewa jest uwielbiany przez zwierzaki i potworki (potrzeby fizjologiczne ma każdy). Może zamieniać się w zwierzaki, np. kota (wtedy można go pogłaskać), niedźwiedzia (tu się należy głaskania wystrzegać, zwłaszcza przez Druida), ptaka (patrz w górę, inaczej może na Ciebie spaść nieciekawa [[gówno|niespodzianka]]) i moonkina (niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne-coś). Robi za wielkiego speca od przemian, a jakoś nie potrafi się pozbyć swoich długaśnych uszu/rogów. Wbrew pozorom to nie połączenie wszystkiego. Spec w balandze daje druidowi możliwość zamieniania się w OOmkina (out of mana-kina) zwanego też moonkinem. Czyli niedźwiedzio-sowo-jelenio-podobne coś, co rzuca takie zielone iskierki którymi nawala w przeciwnika. Co jakiś czas rzuca też jedną niebieską iskierkę i przywołuje drzewka do walki z wrogiem.

==== Balance ====
Wbrew pozorom, to wcale nie jest równowaga. Tak naprawdę Druid zamienia się w Moonkina (jelenio-sowo-niedżwiedzio-coś) i strzela kolorowymi iskierkami.

==== Restoration ====
W tym talencie Druid zamienia się w drzewo. Jest drzewem, które leczy. No i w ogóle nie potrafi robić damage'a. Druid sprawia, że u kumpli we wnętrznościach kwitną kwiatki. Generalnie powinno to prowadzić do śmierci.

==== Feral ====
W tym specu Druid zamienia się w kotka lub misia i drapie przeciwnika pazurkami. Jako kotek – bawi się w rogue, a jako miś – w protection warriora. Najbardziej znienawidzone przez Łowców postacie, ponieważ ich pety zamiast pomagać właścicielom, zaczynają się łasić do Druida.

=== Rycerz Śmierci ===
Taki paladyn, tylko że martwy. Może przyzywać różne zombiaki, a siłę dają mu jakieś bilety autobusowe do złudzenia przypominające runy. Rycerz Śmierci nie potrafi używać tarcz. Kiedyś służyli wielkiemu Królowi Liczydło, ale się przeliczyli, król ich zaliczył (cokolwiek to znaczy) i zaliczyli glebę. Jest właściwie najczęściej wybieraną klasą po przekroczeniu 55 lvla, mimo że każdy private serwer ściga się w ilości posiadanych przez nią bugów.

==== Blood ====
Niczym wampir żywi się krwią, tak Blood Death Knight żywi się martwymi, umierającymi lub tylko krwawiącymi wrogami.
Niczym wampir żywi się krwią, tak Blood Death Knight żywi się martwymi, umierającymi lub tylko krwawiącymi wrogami.
====Frost====
Chodząca lodówka, która ponoć potrafi tankować...


==== Frost ====
====Unholy====
Chodząca lodówka, która ponoć potrafi tankować. Zamraża ludziom mózgi, choć to mało daje zważywszy na inteligencję graczy.

==== Unholy ====
Specjalista od zombiaków i redukcji damage'a z czarów, czym wkurwia magów jeszcze bardziej niż zwykły Death Knight.
Specjalista od zombiaków i redukcji damage'a z czarów, czym wkurwia magów jeszcze bardziej niż zwykły Death Knight.
=== Demon Hunter ===
Spełnienie marzeń wszystkich graczy WoWa. O ile w historii WoWa nie ma już DH, to Blizzard postanowił po raz kolejny wskrzesić jakąś postać (w tym przypadku Illidana) aby poprowadzić oddział uszastych wojowników (tak, DH mogą być tylko Elfy, zarówno te w Hordzie, jak i w Alliance). Jest to klasa bohaterska (podobnie jak DK) i zaczyna od wysokiego poziomu. Jego główną umiejętnością będzie metamorfoza (zaj{{cenzura3}}na od Warlocka), zamieniająca naszego elfka w demona. Będzie też zmorą Feral druidów oraz rogali, ponieważ widzi on niewidzialnych przeciwników. Posiada też podwójny skok.

==== Havoc ====
Podcinanie sobie żył, słuchanie Linkin Park, darcie japy i strzelanie laserami z oczu, dochodzi także machanie gleviami. Tyle w skrócie.

==== Vengeance ====
Również strzelanie laserami z oczu, strzelanie demoniczną magią, machanie gleviami, ale ten jest masochistą i przyjmuje wszystkie pociski na siebie, traktując to jako sado-maso, co jeszcze bardziej denerwuje przeciwników, czyniąc go jeszcze lepszym tankiem.

== Miasta ==

==== Stormwind ====
Stolica ludzi (czyli tych umięśnionych knypków, którymi wszyscy grają), miasto Przymierza. Miasto jest strasznie zatłoczone, bo jest tam wiele graczy, którzy stoją i nic nie robią. Wygląda jak zwykłe średniowieczne miasto (no może z wyjątkiem tych nienaturalnie czystych ulic i nietypowej architektury). Na środku miasta, zamiast zamku, leży skromny kościółek, który zwą ''Cathedre of Light'' z wielkimi kolcami na dachu. Ścieki (niektórzy ludzie łowią w nich śniadanie, obiad i kolację), zamiast pod miastem, płyną niemal ulicami (pewnie dlatego bo wygodniej jest pływać).

==== Orgrimmar ====
Dzikie miasto orków i trolli. Podobno stolica Hordy, choć wygląda jak wioska w Zambii lub siedziba Caritasu. Tereny wokół to czerwone kaniony (prawdopodobnie ulepione z gliny). Miasto nie przejawia oznak inteligencji wyższej. Miejsce idealne do szukania pracy lub też dla meneli.

==== Ironforge ====
Irondżordż to miasto krasnoludków i takich małych, wkurzających przybłęd. Dowodzi nim sierotka Marysia siedząca na tronie the High Seat. Jest tu gorąco, bo wszędzie lawa, choć na dworze ziąb. Metalowe domki nagrzewają się, tworząc wspaniałą atmosferę kuchenki mikrofalowej. Idealne dla pijaków i zmarzluchów.

==== Darnassus ====
To miasto nocnych elfów, prostytutek i tancerek tawernianych. Zrobione jest z wielkich, brutalnie okaleczonych drzew (i niby te elfy dbają o środowisko). Na południu miasta główną uwagę przyciąga świątynia. Zaś na północy wielkie drzewka bonsai.

==== Thunder Bluff ====
To stolica taurenów, znanych z reklamy czekolady Milka. Miasto jest zbudowane na wielkich klifach i nie wiadomo jak oni się tam dostali (prawdopodobnie chlali Red-Bulla hektolitrami). Prowadzą tam windy zasilane prądem z wiatraków (o dziwo winda nie urwie się choćby weszło tam dwudziestu krowich osobników). Zamiast domów mieszczą się tam namioty, w których odprawiają pogańskie rytuały. Miasto zbija kasę ze sprzedaży mleka, zarówno taurenek jak i taurenów.

==== Undercity ====
Taki duży podziemny kompleks kanalizacyjny, stolica trupów, zombiaków i tych całkiem żywych. Na górze, zaraz przy wejściu są dzikie ruiny, następnie, idąc dalej widać <del>sracz</del> salę tronową, z której każdy może skorzystać. Później dochodzi się do wind, które zsyłają zwiedzającego do szamba, nasączonego zieloną, fosforyzującą farbą. Miły zapach i cudne widoki zapewniają wspaniałą atmosferę. Idealne miasto by spędzić wakacje.

==== Exodar ====
Fajne kryształowe miasteczko, przypominające różowy zamek ''kucyków pony''. Mieszkają tam draeneje chwalące się swoim rosyjskim akcentem i rozwalonymi domkami. Mieszkańcy miasta mają wielkiego pecha, bo nie dość, że się rozbili, to jeszcze w środku ciągle walą pioruny. Za to mogą pochwalić się dużymi rosyjskimi gazociągami przechodzącymi przez miasto.

==== Silvermoon ====
Stolica blood elfów, które z miłości do krwawych klimatów i demonów zbudowały to właśnie miasto. Wygląd jest przerażający, patrząc na te wszystkie kwiatuszki, fontanny i ozdóbki można zawału dostać. Do tego ulicami chodzą wielkie diamentowo-kamienne giganty. Główną budowlą jest tutaj wieża z wielkimi skrzydłami (kolejny efekt działania Red-Bulla). Trzeba się mieć na baczności, bo po mieście chodzą wychudzone prostytutki i pedały (niebezpiecznie jest więc odwracać się tutaj do kogokolwiek plecami). Idealne do zarabiania kasy, bo złoto jest prawie wszędzie.

==== Shattrath ====
Dziwne miasteczko zbudowane z zaschniętego końskiego łajna. Króluje tu wielka latająca kupa kamieni otoczona satanistami. Na dole znajduje się ulica meneli. To jedyne porządne miejsce w mieście, bo można tu odpocząć i porządnie się napić. Na wyższych poziomach są siedziby dwóch rządzących gildii: ''The Scryers'' i ''The Aldor''.

==== Dalaran ====
Duże fioletowe miasto, przyklejone do wielkiej, latającej 50 metrów nad ziemią kupy. Znajduje się tam mnóstwo niepotrzebnych wieżyczek. Szczególnie wyróżnia się tam wielki, biały patyk z fioletowym turbanem na szczycie. Widać tam wielki problem przeludnienia, bo wiele mieszkańców żyje w kanałach. Są tu też dwie wydzielone dzielnice (Miejscówka Hordy i getto Przymierza). Strażnicy przy wejściach do tych dzielnic wypychają każdego, kto próbuje przejść obok nich bez upoważnienia (dziwne, bo to w końcu wychudzone elfy). Kiedyś [[Wujek Archi|Archimonde]] miał taki kaprys, że zniszczył je całe bazgrząc po piachu. Fajnie się tu spaceruje, szczególnie wychodząc z miasta. Swoją drogą, podczas Drugiej Wojny Doomhammer był tak pijany, że zapomniał zniszczyć miasto. Ostatnimi czasy, czarodziejka Janina przejęła władzę w mieście. Atrakcyjnie wyglądające elfki, uwodziły jej wszystkich klientów, więc Janina wywaliła wszystkie Krwawe Elfy z miasta (mordując, kradnąc, wiążąc, gwałcąc). Od tego momentu Dalaran należy do Aliantów. Jednak burmistrz Khadgar zobaczył że budżet mu się nie spina, a sama Jaina od przepracowania posiwiała jeszcze bardziej, toteż w Legione postanowił z powrotem zatrudnić krwawe elfki do burdeli. Jaine to się nie spodobało i przeniosła działalność.

==== Garrison ====
W dodatku Warlords of Draenor doszedł garnizon. Jest to nie tyle stolica, co murowana forteca (w przypadku ALLIANCE) albo drewniany szałas harcerzy (w przypadku HORDY), gdzie spędzamy 90% naszego czasu w grze, gdzie możemy wysłać naszych przydupasów na misje (minigierka w stylu [[Plemiona|plemion]] czy innej gry przeglądarkowej, gdzie klikamy i czekamy na koniec misji), czy też rozwijać profesje.

== Jak być imba pro w WoWie ==
# Tworzysz sobie postać, najlepiej Paladyna, DK, albo Rogue'a;
# Idziesz zabijać mobki, robienie questów jest dla noobów;
# Chodzisz tak po losowych lokacjach przez parę miesięcy, czy rok zabijając mobki, aż zdobędziesz level 100;
# Nie nie nie, nie jesteś jeszcze imba, teraz musisz zdobyć sprzęt;
# Skąd? Kupujesz na ah za golda;
# Nie masz golda bo wydałeś wszystko na naprawy? Teraz kiedy masz 100 nie będziesz zabijany jednym ciosem od losowego mobka z zone'a z o 20 leveli silniejszymi mobkami;
# Masz w końcu golda? To teraz kup sobie sprzęcior;
# No i super, masz jednego blue itema na 81 level. Jeszcze 16 takich i ludzie będą brać cię na 5-osobowe heroic dungeony;
# Byłeś na 3 heroikach i uważasz że jesteś na nie zbyt imba? To czas iść na 10 osobowe raidy;
# Nikt nie chce Cię brać na raidy bo nie masz gearu? Pewnie jakieś nooby, co nie znają twojego imba skilla;
# Ok, wzięli Cię na raid, teraz możesz zdobyć lepszy gear;
# Nie możecie pokonać pierwszego bossa? Pewnie jesteś na raidzie z jakimiś noobami, co nie ogarniają strategii;
# Ok, udało ci się iść na raid z jakimiś pro graczami, którzy z nudów poszli sobie na dziesiątkę bo mają save'y na wszystkie 25;
# Wszystko im ninjujesz uważając, że jako, że masz Blu [[Gówno|Szit]] najbardziej ich potrzebujesz. Nawet jeśli te itemy nie są dla ciebie;
# Dostałeś kicka z raidu? No cóż, teraz kiedy masz pro epic gear, nawet jeśli nie daje ci żadnych bonusów do skilli, to możesz chwalić się, że jesteś full epax;
# Teraz nie pozostaje ci nic innego, jak <del> sprzedać konto i zająć się czymś konstruktywnym w życiu </del> stworzyć kolejną postać i dorobić kolejny raz setnego lvl'a (100)


== Noob w WoW ==
== Noob w WoW ==
{{główny artykuł|[[noob]]}}
{{główny artykuł|[[noob]]}}
* Najczęściej gra Krwawym Elfem - w ten sposób może być śliczny, a nie musi grać w n00bowskich alliantach (''bo ally nickt nei lóbi!!'')...
* Ma nick, który kończy się na pl, na przykład: Patrykzpl, Detronixpl lub taki, który jest kombinacją jego rasy/klasy, na przykład: Gobloc;
* ...A skoro już ma szpanerską rase to jeszcze klasa tez musi odpowiednia tzn. Rogue. Nie ważne, że Blood Elf to najgorsza rasa Hordy na Rogue, ważny jest szpan. W ten sposób 60% Hordy staje się Krwawym Elfem Łotrzykiem.
* Najczęściej gra Krwawym Elfem – w ten sposób może być śliczny, a nie musi grać w n00bowskich aliantach (''bo allaj nickt nei lóbi!!'');
* Po premierze dodatku [[Wrath of the Lich King]] duża część noobów natychmiast rozpoczęła grę Death Knight'em;
* Po premierze dodatku [[Wrath of the Lich King]] duża część noobów natychmiast rozpoczęła grę Death Knight'em.
* Zadaje głupie pytania w stylu: ''Jaka raza jezt de bezd w horzdie an pałke?!'' analogicznie dla ally i shamana;
* Zadaje głupie pytania w stylu: "Jaka raza jezt de bezd w horzdie an pałke?!" analogicznie dla ally i "shamana"
* Pyta po 50 razy graczy ''czy to dobsze rze m4m na 20 lvl 632 armura?'';
* Pyta po 50 razy graczy "Czy to dobże, rze m4m na 20 lvl 632 armura?
* Dziwi się, gdy na BG ktoś mu pier{{cenzura3}}e ambusha tym samym go zabijając (przecież miał ''uber pr0 l33t green gear na 69 lvl :O!?!?! z0mfg n00b h@cker xO'');
* Dziwi się, gdy na BG ktoś mu pierdolnie ambusha, tym samym go zabijając, przecież miał "uber pr0 l33t green gear na 69 lvl :O!?!?! z0mfg.. n00b h@cker xO"
* Bulwersuje się, że szał bitewny znika po bitwie;
* Bulwersuje się, że szał bitewny znika po walce.
* Ma imiona w czterech stylach:
* Przez niego jego raid ma wipe'a na pierwszych trashach w instancji ''bo nigdy wcześniej tam nie był i nie zna taktyk'';
** Kiczowatym, np. Daredevil, Superkiller, Gangstaman, Madrim etc.
* Wychodzi nic nie pisząc (lub pisze przed tym jakąś obelgę po usłyszeniu jednego słowa krytyki wobec swojego sposobu gry);
** Pojebanym, np. Hzz, Swrwgasf lub Hnhnhnhnhnhna.
* Jest „Ninja Pullerem” tzn. ściąga na siebie uwagę 7 grup stworów w instancji, po czym jego drużyna ginie, a jeśli jest Nocnym Elfem użyje Shadowmeld i jest z siebie dumny, po czym wyzywa drużynę od noobów;
** Kończącym się na "pl" np. Kubapl, Killerpl, Uberplayerpl itp.
* Ma tendencje do rozbijania wszelkich Crowd Controlów jak pułapki Huntera, owce Maga, lub sapy Rouge'a;
** Będącym po prostu nazwą klasy/rasy którą gra (zazwyczaj także z "pl" na koncu) np. DarkkElf(pl), Tanker(pl), Palladyn(pl).
* Po zalogowaniu się na serwerze, pisze ''Hi everybody!!!!!!111'' na globalnym;
* Przez niego jego raid ma wipe'a na pierwszych trashach w instancji "bo nigdy wcześniej tam nie był i nie zna taktyk", mimo iż do trashy w instantach stosuje się ZAWSZE tą samą taktykę.
* Pyta się innych, skąd można zdobyć Frostmourne;
* Jest "Ninja Pullerem" tzn. ściąga na siebie uwagę 7 grup stworów w instancji po czym jego drużyna ginie, a jeśli jest Nocnym Elfem użyje Shadowmeld i jest z siebie dumny, po czym wyzywa drużyne od noobów.
* W instancji zawsze wyskakuje przed drużynę, pulluje grupkę elite mobów, a gdy zginie, bluzga na tanka, że ten nie umie zbudować aggro lub że healer nie umie healować. Po zwróceniu mu uwagi wyzywa całe party od noobów i opuszcza drużynę. Wychodząc z instancji złośliwie zwabia grupkę elite mobów na swój dawny team, po czym ginie nie zdążywszy nawet dobiec do graczy;
* Ma tendencje do rozbijania Frost Trapa pozostawionego przez Łowcę.
* Kiedy zamieni się w bear form druidem krzyczy na globalnym ''Mana mi sie nie ładuje plax help!!!'';
* Po zalogowaniu się na serwerze, pisze ''Hi everybody!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111'' na globalnym.
* Zapisuje się na instę jako Tank/Heal w specu pod DPS;
* W instancji zawsze wyskakuje przed drużynę, pulluje grupkę elite mobów, a gdy zginie, bluzga na tanka, że ten nie umie zbudować aggro/healer nie umie healować. Po zwróceniu mu uwagi wyzywa całe party od noobów i opuszcza drużynę. Wychodząc z instancji złośliwie zwabia grupkę elite mobów na swój dawny team, po czym ginie nie zdążywszy nawet dobiec do graczy.
* Nigdy nie buffuje członków party;
* Kiedy zamieni się w bear form druidem krzyczy na globalnym "Mana mi sie nie ładuje plax help!!!"
* Biega po stolicy i krzyczy ''Jak sie hodzi?!?!11'', ewentualnie ''Jak shie skacshe?11!?/1!ploix healp xOOOOOxDxP:<'';
* Biega po stolicy i krzyczy "Jak sie hodzi?!?!11"
* Podczas każdego, nawet najprostszego questa, ginie sześć razy;
* lub też "Jak shie skacshe?11!?/1!ploix healp xOOOOOxDxP:<"
* Obserwuje wszystkie duele, następnie krytykuje i wytyka błędy przegranemu. Jednak gdy ten wyzwie go na duela, noob odmawia i – nawet jeśli gracz ma 20 lvli mniej – ucieka;
* Podczas każdego, nawet najprostszego questa ginie sześć razy. Dwa razy w ten sam sposób na początku, questa, np. wpadając na jednego wroga i uciekając przed nim ściąga na siebie sześciu innych, trzeci raz, bo odrodzi się tuż przed dwoma stojącymi wrogami, a pozostałe trzy w różnych głupich przypadkach, np. walcząc z np. Dalariańskim Obserwatorem, cofając się wpada w zęby Niedźwiedzia grizzly. Próbuje walczyć z niedźwiedziem, gdy nadal atakuje go mag. Potem ucieka w inną stronę i ściąga na siebie kolejnych wrogów, którzy jednak nic już mu nie mogą zrobić, bo pojawia się napis "You die. Release spirit."
* Dziwi się, że nie może zabić kukły i pisze „pls help me zabic kokllllaaa” najczęśćiej do amerykanina;
* Obserwuje wszystkie duele, następnie krytykuje i wytyka błędy przegranemu. Jednak gdy ten wyzwie go na duela, noob odmawia, i – nawet jeśli gracz ma 20 lvli mniej – ucieka.
* Po przegranym duelu automatycznie daje Ignore na gracza wygranego;
* Po przegranym duelu automatycznie daje Ignore na gracza wygranego.
* Wystawia w Auction House kompletnie beznadziejne i pospolite przedmioty warte max 3-10 miedziaków, ale cenę wywoławczą daje 70 złota, a buyout; 125. Gdy nikt nie kupi, robi to jeszcze raz, ale zmniejsza cenę o połowę. Gdy znów mu się nie uda, biega po całym mieście i krzyczy ''WTS [Sharpened Letter Opener] for 20 gold!'';
* Wystawia w Auction House kompletnie beznadziejne i pospolite przedmioty warte max 3-10 miedziaków, ale cenę wywoławczą daje 70 złota, a buyout 125. Gdy nikt nie kupi, robi to jeszcze raz, ale zmniejsza cenę o połowę. Gdy znów mu się nie uda, biega po całym mieście i krzyczy "WTS [Sharpened Letter Opener] for 20 gold!"
* Wchodzi na battlegroundy z itemami z 0 durability i Resurrection Sickness;
* Pływając zapomina, że musi wypłynąć na powierzchnię.
* Expi na critterach;
* Gdy spotka gracza z 80 levelem, klika na niego, wpisuje /beg i błaga go na kolanach pisząc: "plax, bust my in instant!" Czasami ma jednak farta u znudzony gracz z maksymalnym levelem zgadza się i boostuje go, zabijając za niego potwory etc. Jeśli jest jednak noobem do kwadratu, to krzyczy cały czas "Faster! I dont have whole day!" Wtedy 80-levelowy gracz złośliwie ucieka zostawiając go pośrodku jaskini wypełnionej potworami rangi "Elite", z których nie pokonałby nawet jednego. Oczywiście noob nie wie, że może zakończyć instant w dowolnym momencie klikając w menu. Próbuje uciec. Ginie po kilku sekundach. Gdy jego duch pojawi się obok Spirit Healera, nie chce się odrodzić płacąc uszkodzeniem przedmiotów o 25% i wraca, odradza się, ginie ponownie, znów tracąc 10% wytrzymałości przedmiotów. Odradza się u Spirit Healera i w efekcie ma przedmioty uszkodzone w 45% plus to co uszkodziły mu potwory...
* Pływając zapomina, że musi wypłynąć na powierzchnię;
* Będąc na bardzo niskim lvlu z graczami z max lvlem w instancji prosi, by mu zostawiali elity do dobicia bo chce nabic lvl, choć nie wie, że nawet jak go uderzy czy też nie - ilość punktów doświadczenia będzie taka sama.
* Gdy spotka gracza z 85 levelem, klika na niego, wpisuje /beg i błaga go na kolanach pisząc: ''plax, bust my in instant!''. Czasami ma jednak farta i znudzony gracz z maksymalnym levelem, zgadza się i boostuje go, zabijając za niego potwory etc. Jeśli jest jednak noobem do kwadratu, to krzyczy cały czas ''Faster! I dont have whole day!''. Wtedy 85-levelowy gracz złośliwie ucieka zostawiając go pośrodku jaskini wypełnionej potworami rangi „Elite”, z których nie pokonałby nawet jednego. Oczywiście noob nie wie, że może zakończyć instant w dowolnym momencie klikając w menu. Próbuje uciec. Ginie po kilku sekundach. Gdy jego duch pojawi się obok Spirit Healera, nie chce się odrodzić płacąc uszkodzeniem przedmiotów o 25% i wraca, odradza się, ginie ponownie, znów tracąc 10% wytrzymałości przedmiotów. Odradza się u Spirit Healera i w efekcie ma przedmioty uszkodzone w 45% plus to co uszkodziły mu potwory;
* Na 2 lvlu prosi innych o pomoc w pokonaniu mobka 30lvl bo nie daje rady...
* Będąc na bardzo niskim lvlu z graczami z max lvlem w instancji prosi, by mu zostawiali elity do dobicia, bo chce nabić lvl, choć nie wie, że nawet jak go uderzy czy też nie – ilość punktów doświadczenia będzie taka sama;
* Prosi NPCów o golda
* Na 2 lvlu prosi innych o pomoc w pokonaniu mobka 30lvl bo nie daje rady;
* Ma 30 lvl i rzuca komputerem o ścianę bo nie może założyć itemka na 50 lvl
* Prosi NPCów o golda;
* Jeśli jakimś cudem uda się zdobyć 30lvl noobowi i jeśli gra paladynem, warlockiem lub Death Knightem to prosi 100g na nauka jazdy konnej i mounta, zamiast u trainera kupic go za 1g.
* Ma 30 lvl i rzuca komputerem o ścianę bo nie może założyć itemka na 50 lvl;
* Jeśli n00b nie dostanie tych marnych 8k golda to wyzywa cie albo grozi banem.
* Jeśli jakimś cudem uda się zdobyć 30lvl noobowi i jeśli gra Paladynem lub Warlockiem, to prosi 100g na nauka jazdy konnej i mounta, zamiast u trainera kupic go za 1g;
* Dziwi się jakim cudem Gm-owie zdołali wyexpić tych wszystkich guardów w Stormwind.
* Jeśli n00b nie dostanie tych marnych 8k golda to wyzywa cie albo grozi banem;
* Biega i skacze po placu w stolicy (ew. używa chata) i spamuje, że szuka kogoś kto mówi w jego języku bo ma głupie pytanie (Thottbot jest po angielsku), lub nie rozumie gry. Angielskiego się nie nauczy bo woli biadolić, zamiast wziąć słownik. Każdy ma z niego beke albo go olewa. W końcu dostaje kicka, ale nie rozumie za co.
* Próbuje zdobyć achievementa. Nie udaje mu się i pada kilka razy;
* Naczytał się o bugach raid bossów i uważa się za full pro. Szuka osób do bugowania Illidana, a gdy ktoś mówi że nie chce/nie umie odpowiada "no i kto tó jezd pro h4x0r!!!???!!!?!??!?!"
* Dziwi się, jakim cudem Gm-owie zdołali wyexpić tych wszystkich guardów w Stormwind;
* Po wejściu na gryfa pyta 5 razy "jak się z tego zsiada?" po klarownej odpowiedzi "tak jak żeś na niego wlazł" pyta się kolejny raz "ale jak to się robi?!"
* Biega i skacze po placu w stolicy (ew. używa chata) i spamuje, że szuka kogoś kto mówi w jego języku, bo ma głupie pytanie, lub nie rozumie gry. Angielskiego się nie nauczy, bo woli biadolić zamiast wziąć słownik. Każdy ma z niego bekę albo go olewa. W końcu dostaje kicka, ale nie rozumie za co;
* Chcąc walczyć na battlegroundach, biega do portali porozrzucanych po świecie, zamiast jak wszyscy pogadać do Battlemasterów stojących w stolicach. Traci przez to 2 godziny dziennie.
* Naczytał się o bugach raid bossów i uważa się za full pro. Szuka osób do bugowania Illidana;
* Prosi innych o przejście do Outlandu na 2 lvl
* Po wejściu na gryfa pyta 5 razy ''jak się z tego zsiada?'' po klarownej odpowiedzi ''tak jak żeś na niego wlazł'' pyta się kolejny raz ''ale jak to się robi?!'';
* Na 1 lvlu widzac gracza ze swojej frakcji na max lvlu, podchodzi do niego i pisze "Czy jak cie zabije to dostane lvl?"
* Chcąc walczyć na battlegroundach, biega do portali porozrzucanych po świecie, zamiast jak wszyscy pogadać do Battlemasterów stojących w stolicach. Traci przez to 2 godziny dziennie;
* Grając w hordzie pyta się draeneia czy jest taurenem.
* Grając magiem wypala całą mane i walczy staffem zamiast wypić potiona na mane lub użyć Evocation;
* Mówi do graczy przeciwnej frakcji nie wiedząc, że oni go nie zrozumieją. Jeśli to server PvP - w 99% przypadkach noob umiera zabity przez poirytowanego gracza.
* Prosi innych o przejście do Outlandu na 2 lvl;
* Punkty talentów rozdaje w bezmyślny sposób: np. ładuje paladynowi w retri, a walczy jednoręcznym obuchem pod holy, albo druidowi wbija w resto, po czym zamiast leczyć, idzie walczyć wręcz.
* Na 1 lvlu widzac gracza ze swojej frakcji na max lvlu, podchodzi do niego i pisze ''Czy jak cie zabije to dostane lvl?'';
* Będąc warriorem kupuje sobie [Mercilles Gladiator's Salvation]- macke dla healera.
* Grając w hordzie pyta się draeneia czy jest taurenem;
* Przywołuje summona i biegając w kółko krzyczy że coś go goni.
* Lansuje się tytułem „the Patient”;
* Na serwerze PvP logoutuje się podczas walki rzucając na siebie shielda i chwaląc się później: "ale przed wyjściem ci przyjebałem"
* Mówi do graczy przeciwnej frakcji nie wiedząc, że oni go nie zrozumieją. Jeśli to server PvP – w 99% przypadkach noob umiera zabity przez poirytowanego gracza;
* Nigdy nie naprawia ekwipunku;
* Punkty talentów rozdaje w bezmyślny sposób: np. ładuje paladynowi w retri, a walczy jednoręcznym obuchem pod holy, albo druidowi wbija w resto, po czym zamiast leczyć, idzie walczyć wręcz;
* Przywołuje summona i biegając w kółko i krzyczy, że coś go goni;
* Na serwerze PvP logoutuje się podczas walki, rzucając na siebie shielda i chwaląc się później: ''ale przed wyjściem ci przyjebałem'';
* Gdy zginie zadaje znajomym bardzo mądre pytanie ''Jak długo będę jeszcze taki szary'';
* Spamuje na czacie globalnym;
* Pyta się jak się pisze na whispie choć nie wie co to jest;
* Będąc rogue rolluje daggery ze spell dmg – twierdząc że będzie miał większego „krita”;
* Próbuje dostać się do drugiego kontynentu przez ocean;
* Jego ulubiona postać to Tauren Rogue;
* Jego ulubionymi i jednocześnie jedynymi partnerami do rozmowy są strażnicy w StormWind;
* Bulwersuje się, że Nocny Elf nie biega na Shadowmeldzie;
* Podbiega do każdego i pisze /lick;
* Nigdy nie rzuca buffów;
* Ma nick Greysocks i zakłada gildie o takiej samej nazwie;
* Gdy gra Rogue i dobije level 20 mówi: ''nie bete kupowac końa bo mam zapiszczy skil sprint i piegam jak kon'';
* Bije Hordę/Ally w Booty Bay/Ratchet/Gadgetzan/Everlook/Area 52 (niepotrzebne skreślić) na 30lvlu;
* „Hakuje” czat swoim spamem i obciąża serwery powodując nieraz śmierć serwera WoW;
* Po dołączeniu do raidu (o dziwo) krzyczy co chwilę MOAR DPZ i sam robi niecałe 1-2k;
* Jeśli ma [[Neostrada|Neostradę]] potrafi zrobić do 1000<ref>Ewentualnie jeśli zwoła inne n00by – nawet do 5000-100000 kont dziennie</ref> kont dziennie zwiększając wydatki Blizzarda na serwer (ew. serwery) dwukrotnie;
* Wymaga minimum 5000GS (gearscore) na instancje heroic, choć sam lata w zielonym, bądź szarym setem prosto od vendora i cieszy się swoim 2000GS!;
* Po wejściu do instancji tylko stoi, nic nie mówi i rusza się tylko jak mu się zachce;
* Jeśli jesteś magiem, prosi cię na 40 lvl'u o portal do autlandu;
* Grając duela magiem, gdy przeciwnik ma 10%hp zamienia go w owce i się dziwi ze nagle ma full hp;
* Grając Rogue używa tylko broni thrown i się dziwi, że ma słaby dps;
* Grając Shamanem, gdy ktoś przed walką mówi ''buff me'' używa Bloodlust/Heroism;
* Nie wyexpia postaci powyżej 10 lvl, tłumacząc to, że ''wow mu się już znudził'';
* Mówi na wszystkich noob;
* Grając Paladynem dpsuje z Righteous Fury i gdy padnie to wyzywa drużynę od ''noobów'' i wychodzi z pt;
* Grając warriorem nie zaczyna walki dopóki nie załaduje mu się „Rage”;
* Jeśli spotka gracza z motocyklem to się go pyta czy da się przejechać;
* Bije kukłę, płacze i pisze „pomozcie zabic moba na 60 lvl plax jak nie to jestes noob ha ha ha”. Większość ludzi się zniechęca i olewa nooba;

== Objawy zbyt częstego grania ==
[[Plik:Warcraft recznik.jpg|thumb|200px|Jeśli to masz, to znak, że coś się dzieje…]]


== Objawy zbyt częstego grania ==
{{Poradnik|[[Poradnik:Jak uniezależnić się od WoW-a|Jak uniezależnić się od WoWa]]}}
{{Poradnik|[[Poradnik:Jak uniezależnić się od WoWa|Jak uniezależnić się od WoWa]]}}
* pisanie właśnie takich tekstów;
* pisanie właśnie takich tekstów;
* idąc spać mówisz sobie /sleep;
* idąc spać mówisz sobie /sleep;
* szpanując dziewczynom mówisz /musculate ew. /e hjest pro0o;
* idziesz na stację kolejową i pytasz się: „Kiedy odjechał do Stormwind/Ironforge?”;
* patrzysz na ludzi i zastanawiasz się jakiego mają speca;
* patrzysz na ludzi i zastanawiasz się jakiego mają speca;
* wypisujesz na ławkach w szkole ''World of Warcraft'' Ewentualnie runy draenei;
* wypisujesz na ławkach w szkole ''World of Warcraft'' Ewentualnie runy draenei;
* kupujesz kolekcjonerską edycję dowolnego nowego dodatku w dniu premiery, nawet za 800 miliardów złotych;
* kupujesz kolekcjonerską edycję dodatku Burning Crusade w dniu premiery za 800 złotych;
* podrywasz na tekst: „cześć należę do światowej elity grającej w WoW'a, może pójdziemy do jakiegoś inkeepa coś wypić?”;
* podrywasz na tekst: „cześć należę do światowej elity grającej w WoW'a, może pójdziemy do jakiegoś inkeepa coś wypić?”;
* gdy napada na ciebie dres, przywołasz młodszego brata, żeby ci go ''tankował'';
* gdy napada na ciebie dres, przywołasz młodszego brata, żeby ci go ''tankował'';
* na spowiedzi pytasz się księdza, ile ma bonus heal;
* na spowiedzi pytasz się księdza, ile ma bonus heal;
* kiedy chodzisz po dachach niskich budynków dziwisz się, że wszyscy na ciebie się gapią;
* kupujesz [[Pies domowy|psa]] i dziwisz się, gdy po 24h kiedy ty siedziałeś na instancji on zlał Ci się na dywan (przecież twój niedźwiedź nie załatwia się!);
* kupujesz [[Pies domowy|psa]] i dziwisz się, gdy po 24h kiedy ty siedziałeś na instancji on zlał Ci się na dywan (przecież twój niedźwiedź nie załatwia się!);
* gdy odwiedzasz swój bank, dziwisz się, czemu nie pozwalają ci u siebie przechowywać różnorakiego śmiecia, który pałęta ci się po kieszeniach;
* dziwisz się, że w aptece nie sprzedają jedwabnych/wełnianych/magicznych bandaży;
* gdy odwiedzasz swój bank, dziwisz się, czemu nie pozwalają ci u siebie przechowywać różnorakiego śmiecia, który pałęta ci się po kieszeniach;
* dziwisz się, ze w twoim plecaku/torbie są maksymalnie 3 przegrody a nie 16. Poza tym nie potrafisz się nadziwić ze nie zmieściłoby się w nim np. 16 pancerzy;
* dziwisz się, ze w twoim plecaku/torbie są maksymalnie 3 przegrody a nie 16. Poza tym nie potrafisz się nadziwić ze nie zmieściłoby się w nim np. 16 pancerzy;
* wszyscy wytykają cię palcami, kiedy na widok [[krowa|krowy]] krzyczysz ''Do broni, Taureni zaatakowali!'';
* wszyscy wytykają cię palcami, kiedy na widok [[krowa|krowy]] krzyczysz ''Do broni, Taureni zaatakowali''.
* na ludzi, których nie cierpisz, mówisz, ze są alluchami lub horduchami;
* na ludzi, których nie cierpisz, mówisz, ze są aliantami;
* wchodząc do [[przedszkole|przedszkola]] krzyczysz „z0mfg! GNOMY!!!”;
* wchodząc do [[przedszkole|przedszkola]] krzyczysz „z0mfg! DIE GNOMES!!!”;
* opuszczasz swoją rodzinę, zostawiając karteczkę z napisem /quit;
* opuszczasz swoją rodzinę, zostawiając karteczkę z napisem /gquit;
* nie znajdując nic w kuchni, czekasz na [[respawn]];
* nie znajdując nic w kuchni, czekasz na [[respawn]];
* po krótkim czasie nie robienia niczego siadasz, a po kolejnych kilku minutach przyklejasz sobie karteczkę na czole z napisem „AFK”;
* po krótkim czasie nie robienia niczego siadasz, a po kolejnych kilku minutach przyklejasz sobie karteczkę na czole z napisem "AFK"""""''';
* myślisz, że możesz przechodzić przez inne postacie i gdy walniesz się o kogoś, to wyzywasz go od cheaterów;
* gdy spotykasz człowieka, któremu powinieneś się przedstawić nic nie mówisz, ponieważ uważasz, że Twe imię unosi się w powietrzu nad Twoją głową;
* gdy spotykasz człowieka, któremu powinieneś się przedstawić nic nie mówisz, ponieważ uważasz, że Twe imię unosi się w powietrzu nad Twoją głową;
* gdy dostajesz w prezencie zajebistą skórzaną kurtkę od razu sprzedajesz ją w pobliskim warzywniaku/monopolowym, tłumacząc wszystkim, że nosisz tylko clothy;
* gdy dostajesz w prezencie zajebistą skórzaną kurtkę od razu sprzedajesz ją w pobliskim warzywniaku/monopolowym, tłumacząc wszystkim, że nosisz tylko clothy;
Linia 335: Linia 221:
* gdy coś mówisz, rozpoczynasz zdania małą literą a ponadto nie używasz interpunkcji;
* gdy coś mówisz, rozpoczynasz zdania małą literą a ponadto nie używasz interpunkcji;
* pytasz zupełnie obcych ludzi czy pójdą z Tobą na instance'a lub ogłaszasz to całej społeczności;
* pytasz zupełnie obcych ludzi czy pójdą z Tobą na instance'a lub ogłaszasz to całej społeczności;
* nic nie jesz, bo myślisz, że masz wysoki spirit;
* Gdy się ciebie pytają, czemu jesz obiad dwoma nożami, odpowiadasz, „Przecież jako Assasination Rogue muszę mieć dwa sztylety do ambusha i mutilate… Co za noob!”;
* Gdy się ciebie pytają, czemu jesz obiad dwoma nożami, odpowiadasz, "Przecież jako Assasination Rogue muszę mieć dwa sztylety do ambusha i mutilate... Co za noob!"
* gdy wchodzisz do kanałów, i widzisz zarośniętego człowieka pijącego [[Denaturat|niebieskawą ciecz]], uważasz go za maga uzupełniającego manę;
* gdy wchodzisz do kanałów, i widzisz zarośniętego człowieka pijącego [[Denaturat|niebieskawą ciecz]], uważasz go za maga uzupełniającego manę;
* w czasie lata ubierasz ciepła kurtkę, w końcu to zawsze +5 do ochrony przed mrozem;
* gdy ledwo żyjesz po ataku [[Skinhead|skinów]] idziesz do kościoła i prosisz księdza o uzdrowienie;
* gdy ledwo żyjesz po ataku [[Skinhead|skinów]] idziesz do kościoła i prosisz księdza o uzdrowienie;
* czasem masz chęć założyć biustonosz i udawać Nocną Elfkę (im jesteś brzydszy, tym ta chęć jest większa);
* czasem masz chęć założyć biustonosz i udawać Nocną Elfkę (im jesteś brzydszy, tym ta chęć jest większa);
* znajdując się w kiepskiej sytuacji (daleko do domu, głodny, okradziony) do głowy przychodzą ci myśli o Heartstone. Po chwili przypominasz sobie, że zostawiłeś go w banku;
* znajdując się w kiepskiej sytuacji (daleko do domu, głodny, okradziony) do głowy przychodzą ci myśli o Heartston'ie. Po chwili przypominasz sobie że zostawiłeś go w banku;
* kiedy widzisz bandę dresów biegnącą w twoją stronę, nie reagujesz, mówiąc sobie że zaraz zrobisz bubble + hearthstone;
* kiedy widzisz bandę dresów biegnącą w twoją stronę, nie reagujesz, mówiąc sobie że zaraz zrobisz bubble + hearthstone;
* nie jesz, nie pijesz, póki nie zejdzie Ci HP;
* nie jesz, nie pijesz, póki nie zejdzie Ci HP;
* uważasz, że picie w ogóle nie jest Ci potrzebne w końcu jesteś wariorem;
* uważasz, że picie w ogóle nie jest Ci potrzebne - w końcu jesteś wariorem;
* rozwalasz szafę kijem, a rodzicom mówisz, że musiałeś naładować rage przed trudną walką;
* rozwalasz szafę kijem, a rodzicom mówisz, że musiałeś naładować rage przed trudną walką;
* z domu wychodzisz tylko wtedy, gdy wyłączą Ci prąd albo padnie połączenie z internetem;
* z domu wychodzisz tylko wtedy, gdy wyłączą Ci prąd albo padnie połączenie z internetem;
Linia 349: Linia 237:
* uważasz, że wszystko da się zjeść, ale surowe rzeczy po prostu regenerują mniej HP;
* uważasz, że wszystko da się zjeść, ale surowe rzeczy po prostu regenerują mniej HP;
* jeżeli masz postać elfkę, to nigdy nie dajesz innym hasła, bo się boisz żeby cię nie zdradziła z nimi;
* jeżeli masz postać elfkę, to nigdy nie dajesz innym hasła, bo się boisz żeby cię nie zdradziła z nimi;
* nie uważasz farmienia za stratę czasu, wręcz przeciwnie czas w którym nie farmisz, to czas stracony;
* nie uważasz farmienia za stratę czasu, wręcz przeciwnie- czas w którym nie farmisz, to czas stracony;
* na lekcji Historii pytasz się nauczyciela: „Jak długo kopali dziurę pod Undercity?”;
* na lekcji Historii pytasz się nauczyciela: „Jak długo kopali dziurę pod Undercity?”;
* przed wyjściem na pole zawsze opróżniasz sloty;
* przed wyjściem na pole zawsze opróżniasz sloty;
Linia 359: Linia 247:
* jak ci się nudzi, lubisz poobracać się w kółko i poskakać;
* jak ci się nudzi, lubisz poobracać się w kółko i poskakać;
* kiedy chcesz kogoś powkurzać, biegasz w kółko wokół niego (ew. skacząc wokół) i krzyczysz „WANNA GO DM”?;
* kiedy chcesz kogoś powkurzać, biegasz w kółko wokół niego (ew. skacząc wokół) i krzyczysz „WANNA GO DM”?;
* dziwisz się, że wystawiając na [[Allegro.pl|Allegro]] ptasie pióra, kwiatki, czy stare buty za ciężkie pieniądze, nikt ich nikt nie chce kupić;
* dziwisz się, że wystawiając na [[Allegro]] ptasie pióra, kwiatki, czy stare buty za ciężkie pieniądze, nikt ich nikt nie chce kupić;
* będąc na wsi, zabijasz sąsiadowi krowę na polu i próbujesz ściągnąć z niej skórę. Później nie możesz zrozumieć, dlaczego właściciel zwierzęcia żąda odszkodowania przecież krowy tak szybko się respawnują!;
* będąc na wsi, zabijasz sąsiadowi krowę na polu i próbujesz ściągnąć z niej skórę. Później nie możesz zrozumieć, dlaczego właściciel zwierzęcia żąda odszkodowania - przecież krowy tak szybko się respawnują!;
* Rumuni żebrzący na ulicach psują ci klimat;
* Rumuni żebrzący na ulicach psują ci klimat;
* widząc karła na ulicy podchodzisz do niego i mówisz : „Witaj podróżniku napijże się piwka z mej baryłeczki”;
* widząc karła na ulicy podchodzisz do niego i mówisz : „Witaj podróżniku napijże się piwka z mej baryłeczki”.
* każdą napotkaną na ulicy osobę, witasz okrzykiem: „Duel?”;
* każdą napotkaną na ulicy osobę, witasz okrzykiem: „Duel?”.
* uważasz, że z racji twojej narodowości każdy Polak powinien cię kochać i pożyczać ci pieniądze;
* uważasz, że z racji twojej narodowości każdy Polak powinien cię kochać i pożyczać ci pieniądze;
* ubrania (cloth) wybierasz nie tylko po wyglądzie, ale po armorze i czy ma opcje +staminy, +spirit itp.;
* ubrania (cloth) wybierasz nie tylko po wyglądzie, ale po armorze i czy ma opcje +staminy, +spirit itp.
* jadąc samochodem masz ochotę wykonać right-click a potem follow na jadącym przed tobą samochodem;
* jadąc samochodem masz ochotę wykonać right-click a potem follow na jadącym przed tobą samochodem;
* skaczesz z 4 piętra myśląc, że stracisz co najwyżej 400 HP;
* skaczesz z 4 piętra myśląc, że stracisz co najwyżej 400 HP;
Linia 373: Linia 261:
* idąc gdzieś na dwór z kumplami, twierdzisz, że robisz raid;
* idąc gdzieś na dwór z kumplami, twierdzisz, że robisz raid;
* gdy słyszysz, że za oknem biją dzwony, to po każdym „ding” krzyszysz „gz!”;
* gdy słyszysz, że za oknem biją dzwony, to po każdym „ding” krzyszysz „gz!”;
* dziwisz się, że ksiądz nie potrafi cię uleczyć, przecież to kapłan!;
* dziwisz się, że ksiądz nie potrafi cię uleczyć, przecież to kapłan!
* dźgasz kumpla z nudów sztyletem i dziwisz się że ten umiera, przecież zabrało mu góra 20 hp!;
* dźgasz kumpla z nudów sztyletem i dziwisz się że ten umiera, przecież zabrało mu góra 20 hp!
* gdy idziesz ulicą i widzisz kogoś jadącego na rowerze, zatrzymujesz się i próbujesz wyciągnąć mounta;
* gdy idziesz ulicą i widzisz kogoś jadącego na rowerze, zatrzymujesz się i próbujesz wyciągnąć mounta;
* gdy widzisz człowieka o czerwonym odcieniu skóry, sądzisz, że to ork, który został opętany przez demony;
* gdy widzisz człowieka o czerwonym odcieniu skóry, sądzisz, to ork, który został opętany przez demony;
* do szkoły przychodzisz tylko po to, by kupić nowe profesje i spelle;
* do szkoły przychodzisz tylko po to, by kupić nowe profesje i spelle;
* świadków Jehowy uważasz za shadow priestów;
* świadków Jehowy uważasz za shadow priestów;
Linia 384: Linia 272:
* będąc w Warszawie, Krakowie lub innym większym mieście, podchodzisz do straży miejskiej i pytasz się gdzie znajdzie Trenerów dla swojej klasy i gdzie możesz się nauczyć danych profesji;
* będąc w Warszawie, Krakowie lub innym większym mieście, podchodzisz do straży miejskiej i pytasz się gdzie znajdzie Trenerów dla swojej klasy i gdzie możesz się nauczyć danych profesji;
* na lekcji astronomii pytasz nauczyciela gdzie są Outlandy i dziwisz się że cię nie rozumie. Po chwili zdajesz sobie sprawę, że nie ma on jeszcze 58 lvla;
* na lekcji astronomii pytasz nauczyciela gdzie są Outlandy i dziwisz się że cię nie rozumie. Po chwili zdajesz sobie sprawę, że nie ma on jeszcze 58 lvla;
* uważasz za całkiem normalne zabijanie wszystkich napotkanych zwierząt;
* Uważasz za całkiem normalne zabijanie wszystkich napotkanych zwierząt.
* w sklepie spożywczym próbujesz sprzedać broń, elementy zbroi, itp.;
* W sklepie spożywczym próbujesz sprzedać broń, elementy zbroi, itp.
* gdy bijesz się z jakimś dresem, krzyczysz na kolegę, że ściąga ci aggro;
* Gdy bijesz się z jakimś dresem, krzyczysz na kolegę, że ściąga ci aggro.
* powtarzane hasła protestów uważasz za [[spam]];
* Powtarzane hasła protestów uważasz za spam.
* próbujesz namówić [[Ksiądz|księdza]], myśliwego i kryminalistę, żeby poszli z tobą na instancję. Przecież to priest, hunter i rogue;
* Próbujesz namówić księdza, myśliwego i kryminalistę, żeby poszli z tobą na instancję. Przecież to priest, hunter i rogue, czyż nie ?
* gdy od kogoś mocno dostajesz (w realu) rozpaczliwie szukasz w swoim polu widzenia ikonki czaru „Blessing of Protection”;
* Gdy od kogoś mocno dostajesz (w realu) rozpaczliwie szukasz w swoim polu widzenia ikonki czaru „Blessing of Protection”.
* gdy w życiu masz jakiś głupi talent (na przykład do kopania kartofli) szukasz trenera i chcesz u niego ten talent zresetować i wybrać sobie nowy;
* Gdy w życiu masz jakiś głupi talent (na przykład do kopania kartofli) szukasz trenera i chcesz u niego ten talent zresetować i wybrać sobie nowy.
* najlepszego kumpla wyzywasz na duel, po czym dziwisz się, że zginął od ciosu dwuręcznym toporem. Przecież powinien mu zostać 1% HP, jak przy wszystkich duelach!!!;
* Najlepszego kumpla wyzywasz na duel, po czym dziwisz się, że zginął od ciosu 2-ręcznym toporem. Przecież powinien mu zostać 1% HP, jak przy wszystkich duelach!!!
* latasz z kilofem po niedźwiedzich jaskiniach i zboczach gór, szukając veinów;
* Latasz z kilofem po niedźwiedzich jaskiniach i zboczach gór, szukając veinów.
* gdy [[matka]] codziennie budzi Cię do [[Szkoła|szkoły]], mówisz jej, że jesteś warriorem i Intellect ci niepotrzebny;
* Gdy matka codziennie budzi Cię do szkoły, mówisz jej, że jesteś warriorem i Intellect ci niepotrzebny.
* kiedy lekarz w [[szpital]]u oznajmia Ci, że Twój kolega zmarł w czasie operacji, mówisz mu „Przecież jesteś healerem, możesz go resnąć”;
* Kiedy lekarz w szpitalu oznajmia Ci, że Twój kolega zmarł w czasie operacji, mówisz mu "Przecież jesteś healerem, możesz go ressnąć"
* przechodząc z jednego województwa do drugiego, nie możesz pojąć, dlaczego krajobraz się nie zmienia. Przecież wlazłeś do innej krainy!;
* Przechodząc z jednego województwa do drugiego, nie możesz pojąć, dlaczego krajobraz się nie zmienia. Przecież wlazłeś do innej krainy!
* najpierw prowokujesz psa sąsiada, żeby zaczął cię atakować, a gdy wracasz do domu obdarty z ciuchów, mówisz mamusi, że trenowałeś Defense skill;
* najpierw prowokujesz psa sąsiada, żeby zaczął cię atakować, a gdy wracasz do domu obdarty z ciuchów, mówisz mamusi, że trenowałeś Defense skill.
* jak zepsuje Ci się telefon, twierdzisz, że spadło mu durability;
* jak zepsuje Ci się telefon, twierdzisz, że spadło mu durability.
* na widok pseudo kiboli, walczących z policją, krzyczysz do kibiców: „For the Horde!!”;
* na widok pseudo kiboli, walczących z policją, krzyczysz do kibiców "For the Horde!!"
* próbujesz kupić tygrysa w zoo, mówiąc, że potrzebujesz mounta;
* próbujesz kupić tygrysa w zoo, mówiąc, że potrzebujesz mounta.
* ewentualnie Muflona, bo teraz grasz Dwarfem!;
* Ewentualnie Muflona, bo teraz grasz Dwarfem!
* gdy przegrasz solówę z kumplem, twierdzisz, że nie masz skilla w Unarmed, bo walisz swordami;
* gdy przegrasz solówę z kumplem, twierdzisz, że nie masz skilla w Unarmed, bo walisz swordami
* na lekcji chemii prosisz nauczycielkę, żeby zrobiła Ci kilka potków na manę i aglity bo idziesz na BG;
* na lekcji chemii prosisz nauczycielkę, żeby zrobiła Ci kilka potków na manę i aglity bo idziesz na BG.
* dziwisz się, że [[dinozaury]] jeszcze się nie zrespiły;
* Dziwisz się, że [[dinozaury]] jeszcze się nie zrespiły.
* albo [[żubr]]y z Puszczy Kampinoskiej;
* Albo [[żubr]]y z Puszczy Kampinoskiej.
* stwierdzasz, że to wild bossowie i dlatego resp tak długo trwa;
* Stwierdzasz że to wild bossowie i dlatego resp tak długo trwa.
* gdy widzisz że w meczu/bijatyce nie masz szans na zwycięstwo, podnosisz kartkę z napisem /forfeit;
* Gdy widzisz że w meczu/bijatyce nie masz szans na zwycięstwo, podnosisz kartkę z napisem /forfeit.
* w [[Szkoła|szkole]] pytasz się pielęgniarki ile ma first aida;
* W szkole pytasz się pielęgniarki ile ma first aida.
* na meczu siatkówki dziwisz się jak to możliwe ze w drużynie gra 6 osób, bo w party może być max 5;
* Na meczu siatkówki dziwisz się jak to możliwe ze w drużynie gra 6 osób, bo w party może być max 5
* stwierdzasz że założyli raid. Spamujesz o inv;
* Stwierdzasz że założyli raid. Spamujesz o inv.
* wypijasz butelkę [[Wódka|wódki]] i dziwisz się że tracisz przytomność. Przecież po jednej butelce powinieneś być tylko lekko „tipsy”;
* Wypijasz butelkę wódki i dziwisz się że tracisz przytomność. Przecież po jednej butelce powinieneś być tylko lekko "tipsy".
* idziesz na [[Studia|wyższą uczelnię]] i prosisz tamtejszych inżynierów aby skonstruowali ci trinket +81 stamina, Noże goblińskiej armii do wskrzeszania, teleporter do Gadgetzanu i super google dla wojownika. Następnie dziwisz się czemu patrzą na ciebie bez sensu. W końcu dochodzisz do wniosku że nie mają jeszcze 400/450 w engineering;
* Idziesz na wyższą uczelnię i prosisz tamtejszych inżynierów aby skonstruowali ci trinket +81 stamina, Noże goblińskiej armii do wskrzeszania, teleporter do Gadgetzanu i super google dla wojownika. Następnie dziwisz się czemu patrzą na ciebie bez sensu. W końcu dochodzisz do wniosku że nie mają jeszcze 400/450 w engineering.
* uważasz, że Leatherworking i Skinning to martwe profesje, bo ciężko znaleźć w mieście jakichś garbarzy;
* Uważasz że Leatherworking i Skinning to martwe profesje, bo ciężko znaleźć w mieście jakichś garbarzy.
* widząc jakiegoś indiańskiego czy murzyńskiego szamana w filmie zastanawiasz się czy jest enhancement, ele czy resto;
* Widząc jakiegoś indiańskiego czy murzyńskiego szamana w filmie zastanawiasz się czy jest enhancement, ele czy resto.
* widząc jakichkolwiek magów i czarodziejów w filmach, porównujesz ich umiejętności do czarów maga, warlocka i priesta. Po chwili stwierdzasz że twórcy filmu to idioci, bo jeden mag ma umiejętności maga (np. tworzy portal), ale też warlocka (rzuca klątwy);
* Widząc jakichkolwiek magów i czarodziejów w filmach, porównujesz ich umiejętności do czarów maga, warlocka i priesta. Po chwili stwierdzasz że twórcy filmu to idioci, bo jeden mag ma umiejętności maga (np. tworzy portal), ale też warlocka (rzuca klątwy).
* jak widzisz, że ksiądz jest bity na ulicy przez bandę chuliganów, uważasz, że nie musisz interweniować, bo [[ksiądz]] może zrobić Power Word: Shield, przestraszyć chuliganów, wyhealować się i uciec;
* Jak widzisz, że ksiądz jest bity na ulicy przez bandę chuliganów, uważasz, że nie musisz interweniować, bo ksiądz może zrobić Power Word: Shield, przestraszyć chuliganów, wyhealować się i uciec.
* jak widzisz egzekucję w filmie dochodzisz do wniosku, że oszukiwali, bo wojownik użył execute na osobie z maksymalnym hp;
* Jak widzisz egzekucję w filmie dochodzisz do wniosku, że oszukiwali, bo wojownik użył execute na osobie z maksymalnym hp.
* kiedy twój [[pies domowy|pies]] zdycha, odcinasz mu łapę i przywiązujesz sobie do lewej ręki, mówiąc, że będzie fajny „fist na off-handa”;
* Kiedy twój pies zdycha, odcinasz mu łapę i przywiązujesz sobie do lewej ręki, mówiąc, że będzie fajny "fist na off-handa"
* zabijasz jaszczurki i uważasz, że masz pecha, że nie dropują z nich żadne Azure Whelpling, Dark Whelpling, czy Green Whelpling, a przecież posiadanie zwierzątka smoka to takie zajebisty powód, żeby się z tym obnosić;
* zabijasz jaszczurki i uważasz, że masz pecha, że nie dropują z nich żadne Azure Whelpling, Dark Whelpling, czy Green Whelpling,a przecież posiadanie zwierzątka smoka to takie zajebisty powód, żeby się z tym obnosić.
* widząc młodego karła krzyczysz „Śmierć gnomom!”;
* Widząc młodego karła krzyczysz "Śmierć gnomom!"
* widząc starego karła krzyczysz „Śmierć krasnoludom!”;
* Widząc starego karła krzyczysz "Śmierć krasnoludom!"
* pytasz dziadka czy jest jeszcze człowiekiem, czy już forsaken undead;
* Pytasz dziadka czy jest jeszcze człowiekiem, czy już forsaken undead.
* kiedy orientujesz się, że kieszonkowiec ukradł ci portfel, krzyczysz na ulicy „ZOSTAŁEM ZHAKOWANY!!!!!!!!!!!”;
* Kiedy orientujesz się, że kieszonkowiec ukradł ci portfel, krzyczysz na ulicy "ZOSTAŁEM ZHAXOWANY!!!!!!!!!!!"
* zjadłeś 25 różnych potraw, no i gdzie jest achievement?;
* Zjadłeś 25 różnych potraw, no i gdzie jest achievement?
* chodzisz po [[Warszawa|Warszawie]], po wszystkich jej zakątkach. Kiedy dzwoni do ciebie kolega, mówisz że robisz achievementa [Explore Warsaw];
* Chodzisz po Warszawie, po wszystkich jej zakątkach. Kiedy dzwoni do ciebie kolega, mówisz że robisz achievementa [Explore Warsaw].
* Widząc Sejm, mówisz "LFM SEJM 25 man, need healers, tanks and some dpses!
* dowiadując się, że Warszawa jest miastem zwiedzasz całą Polskę, żeby mieć [Explore Poland];
* Gdy widzisz ludzi oblegających siedzibę premiera, móisz "O, kolejny PvP raid na premiera"
* widząc [[Sejm Rzeczypospolitej Polskiej|Sejm]], mówisz „LFM SEJM 25 man need healers tanks and some dpses!”;
* Wysyłasz list do prezydenta. Czekasz długo na odpowiedź, ale to nic. Game Masterzy zawsze się ociągają z odpowiedzią.
* gdy widzisz ludzi oblegających siedzibę premiera, mówisz „O, kolejny PvP raid na premiera”;
* Codziennie kupujesz sobie piwo i się upijasz - przecież to tylko pogorszenie jakości widzenia.
* wysyłasz list do prezydenta. Czekasz długo na odpowiedź, ale to nic. Game Masterzy zawsze się ociągają z odpowiedzią;
* Wszelakie święta bądź egzaminy i ważniejsze w życiu wydarzenia uważasz za Eventy Servera
* codziennie kupujesz sobie [[piwo]] i się upijasz – przecież to tylko pogorszenie jakości widzenia;

* chodzisz do klubu hafciarek, by nauczyć się Tailoringu;
== Pomoc techniczna ==
* wszelakie święta bądź egzaminy i ważniejsze w życiu wydarzenia uważasz za Eventy Servera;

* zgubiłeś się w lesie i wnioskujesz że nie uda ci się wyjść dlatego dzwonisz do kolegi i mówisz mu żeby znalazł warlocka żeby cię zsummonował;
Chodzą pogłoski, że w World of Warcraft [[pomoc techniczna]] istnieje, nie zostało to jednak oficjalnie potwierdzone przez [[Mike Morhaime|Mike'a Morhaime'a]] - [[Józef Stalin|Sekretarza Generalnego]] [[Blizzard|Burzy Śnieżnej]]. W każdym razie, jeśli wypełnimy [[Webform|petycję]] na oficjalnej stronie WoW-a, załączając całą masę mniej lub bardziej ważnych plików, odpowiedzi możemy oczekiwać już po 20-30 dniach; stąd wniosek, iż pomoc techniczna jest liczna jak przeciętne zaludnienie RP [[Serwer|serwerów]] w poniedziałkowe południe i zaangażowana niczym PUG-i na bg.
* dziwi się, bo odkrył całą mapę i nie dostał achievementa;

* chodzi i zbiera wszystkie zielska i robi z nich potiony. Dziwi się że po ich wypiciu trafia do szpitala. Przecież powinno mu życie zregenerować!!;
Podobnie jest z forami pomocy technicznej - na 40 stron tematu przypada zazwyczaj jedna odpowiedź [[Armia Czerwona|Towarzyszy z WoW EU Tech Support.inc]], oczywiście jeśli mamy duże szczęście, bo najczęściej niewygodne tematy są usuwane szybciej niż tworzone (jedno z cudownych osiągnięć [[Radziecka inwersja|Departamentu Propagandy Blizzardu]]).
* będąc na konwencie BlizzCon zauważasz gostka przebranego za trolla wskakujesz na byle co wyższe niż pół metra i zaczynasz wykrzykiwać „For the Aliliance!”;

* po skończeniu pracy domowej myślisz I need mb (mana break);
'''Podstawowa odpowiedź pomocy technicznej Blizzardu'''
* twierdzisz, że [[Allegro.pl]] to Auction House, a komputer to Auctionner;

* gdy się budzisz, szukasz wyrazów ''Name'', ''Password'' i przycisku ''Login'' żeby się zalogować do rzeczywistości;
Podstawową odpowiedzią Blizza na '''dowolny''' problem użytkownika z grą brzmi :
* przylepiasz sobie kolorowe kamyki do ubrań, mówiąc, że wkładasz sobie ''sockety'';

* szukasz kolegów, żeby bić się z chuliganami myśląc, że idziesz na 5vs5;
'''"Please try reinstalling your World of Warcraft. Thank you"'''
* gdy wędkujesz dziwisz się, że ryba nie łapie się po kilku sekundach. W końcu uznajesz, że masz za niski skill, żeby łowić w tym jeziorze;

* skaczesz z 60 metrów, żeby mieć [Going Down?];
Odpowiedź taka pada w 90% przypadkach zgłoszeń problemów graczy.
* dziwisz się że kot cię podrapał – „przecież crittery nie mogą atakować!”;

* pytasz się umierającego dziadka czy resnąć go/dobiegnie sam z cmentarza/czy reśnie się u spirit healera;
'''[[Propaganda|Lista innych możliwych odpowiedzi pomocy technicznej World of Warcraft]]'''
* mówisz do kolegi „robimy duelka?”;

* kucasz i myślisz że nikt cie nie widzi, jeżeli ktos sie zapyta co robisz wyzywasz go od hakerów i bijesz krzesłem. Jeżeli go zabijesz machasz rękami mówiąc revive;
* Usuń swoje foldery cache, wtf i interface!
* Skontaktuj się ze swoim [[Neostrada|Dostawcą Internetu]]!
* Idź się schowaj!
* Usuń swoje foldery cache, wtf i interface!
* Wklej je z powrotem i znów je usuń!
* Co...? Znów nie działa...? Niemożliwe... Skontaktuj się ze swoim [[Neostrada|Dostawcą Internetu]]! Powinno pomóc!
* Skontaktuj się z nami jutro w godzinach 8:00-18:00 (mamy krótką przerwę na lancz od 10:00 do 16:00)!
* ...Te, Janek, ten frajer ciągle myśli, że mu pomożemy!
* Skontaktuj się z nami telefonicznie za jedyne 9,99 zł za minutę z [[Sekundowe naliczanie|sekundowym naliczaniem]] plus cena roamingu<ref>Obecnie jedynymi krajami, które nie mają swoich telefonów pomocy technicznej, są: Somalia, Rumunia, Bangladesz i Polska.</ref>.
* Nie łam się... Już wkrótce ci odpowiemy... Now loading... Now loading... Now loading...
* Teraz jeszcze usuń swoje foldery cache, wtf i interface oraz skontaktuj się ze swoim [[Neostrada|Dostawcą Internetu]]. I dla pewności poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie na naszą odpowiedź. Jest duże prawdopodobieństwo, że ją otrzymasz...
* Zmień swój plik realmlist.wtf na "set realmlist 193.17.14.196" <drobny druczek>Edycja pliku relmlist.wtf jest NIELEGALNA. Grozi ona <s>rozstrzelaniem</s> więzieniem do lat <s>10</s> 100
* Skontaktuj się z Microsoftem !
----
----


----

== Modlitwy ==

[[Grafika:Crucifixion_WoW2.JPG|right|thumb|200px|W Caverns of Time można zaliczać ważne eventy.]]

'''Modlitwa do Blizzardu'''<br>Blizzardzie, któryś jest w niebie<br>Święć się imię twoje<br>Przyjdź itemy twoje<br>Bądź wola twoja<br>Jako w Azeroth, tak i w Outlandzie<br>Golda naszego powszedniego daj nam dzisiaj<br>I odpuść nam nasze czity<br>Jako i my odpuszczamy naszym guild masterom<br>I nie wódź nas na pokuszenie<br>Ale nas zbaw od noobów<br>Enter
<br><br>'''Modlitwa przed raidem'''<br>Blizzardzie wielki i potężny<br>Daj many healerom<br>aby healować mogli<br>I tanka przed mocą bossa chronić<br>Daj też tankowi atack powera<br> Aby aggro trzymać mógł<br>I DPSom użycz mocy critowania<br>A mi daj szczęścia w rollowaniu<br>Enter
<br><br>'''Modlitwa przed battle groundem'''<br>O GMie potężny<br>Użycz mi siły<br>Abym mógł tępić każdego<br>Kto mi na drodze stanie<br>I nie wyrzucaj AFKerów<br>A cziterów banuj<br>Enter (the battle)
<br><br>
'''10 przykazań WoWa'''
<br>I Nie będziesz miał gier innych przed wowem<br>II Nie będziesz używał imienia Blizzarda na daremne<br>III Pamiętaj abyś dzień festiwalu święcić<br>IV Czcij GMa swego i zastępcę jego<br>V Nie hakuj<br>VI Nie wysyłaj fałszywych reportów na bliźniego swego<br>VII Nie kradnij itemów z guild banku<br>VIII Nie AFKuj na BG<br>IX Nie pożądaj gearu bliźniego swego<br>X Ani żadnego itema który jego jest<br><br>
'''Modlitwa do Admina pirata/priva'''

O Wielki Adminie,<br>
panujący na serverze!<br>
Bądź nam zawsze litościw,<br>
nie opuszczaj nas w wierze.<br>
Tylko Tyś jest godzien,<br>
aby Server posiadać.<br>
A innych pseudoadminów,<br>
niech weźmie neostrada.<br>

Tylko Ty powodujesz<br>
wspaniałe freezy i crashe.<br>
Będę Cię zawsze wielbił,<br>
choć lecą chary nasze.<br>
Nie zważam na DC i lagi,<br>
ani nawet na bugi.<br>
Kocham tylko Ciebie i Twój Serv,<br>
a inne niech weźmie diabeł.<br>


== Dodatki ==
== Dodatki ==
* '''The Burning Crusade''' (''Płonąca Krucjata'') dodatek nr 1, mający na celu zwiększenie zasobów finansowych Blizzarda. Zatrudnieni w nim są: Kael'Thas (Jako że jest władcą Krwawych Elfów, jest największym pedałem z nich wszystkich. Ma romans z [[Illidan]]em, Illidan (siny, duży, z rogami i jakimiś zielonym wzorami. Jego jedyne zajęcie to gapienie się godzinami na czaszką. Głowimy się, na co mu takie zielone latarki zamiast oczu, choć z drugiej strony oczy były złote, więc zależy jak kto woli. Wygląda jak [[ojciec|twój stary]]. Jego drugą połówką jest ten od anemicznej rasy) oraz Lady Vash'j (gorgono-meduzo-'''teściowa''', potocznie zwana [[matka|twoją starą]]. Niektórzy z nieznanych przyczyn mówią na nią „stara starej twojej starej”, cokolwiek to znaczy). Wszyscy są wielkości drzewa – widocznie karmiono ich sterydami;
* '''The Burning Crusade''' (Płonąca Krucjata) - dodatek nr 1, mający na celu zwiększenie zasobów finansowych Blizzarda. Zatrudnieni w nim są: Kael'Thas (Jako że jest władcą Krwawych Elfów, jest największym pedałem z nich wszystkich. Ma romans z [[Illidan|Illidanem]]), [[Illidan]] (siny, duży, z rogami i jakimiś zielonym wzorami. Głowimy się, na co mu takie zielone latarki zamiast oczu, choć z drugiej strony oczy były złote, więc zależy jak kto woli. Wygląda jak [[twój stary]]. Jego drugą połówką jest ten od anemicznej rasy) oraz Lady Vash'j (gorgono-meduzo-'''teściowa''', potocznie zwana [[Twoja stara|twoją starą]]. Niektórzy z nieznanych przyczyn mówią na nią „stara starej twojej starej”, cokolwiek to znaczy). Wszyscy są wielkości drzewa – widocznie karmiono ich sterydami.
* '''Wrath of the Lich King''' (Gniew Króla Lisza) - dodatek nr 2, który miał wielką popularność jeszcze przed jego wydaniem.
* '''Wrath of the Lich King''' (''Gniew Króla Lisza'') – dodatek nr 2, który miał wielką popularność jeszcze przed jego wydaniem. Głównym bohaterem dodatku jest Artur Menda – Król Liczydło. Wszystkie n00by gadają o nowej klasie i Northrendzie, kontynencie z zamrażarki. Obie rzeczy pojawiły się w WotLKu. A ci co są pro, gadają jakie mogą mieć ekstra fryzy. Oczywiście, 95% graczy od razu przerzuciło się na „def najty” i w tym momencie wszelka mieścina w grze jest skrupulatnie okupowana przez ową klasę. Nikt by się nie skarżył, gdyby nie tony duel-spammingu (doświadczenie nabyte w Goldshire?) i ich poczucia, że są prawdziwymi pr0;
Wszystkie n00by gadają o nowej klasie i Northrendzie, kontynencie z zamrażarki. Obie rzeczy pojawiły się w WotLKu.
* '''Cataclysm''' (''Kataklizm'') – dodatek do gry nr 3, oferujący między innymi rozwalenie w pizdu całego świata przez Smoka Wawelskiego (ang. Deathwing) począwszy od Pępka Świata (ang. Maelsrom) oraz grę Goblinami po stronie Hordy (też chcieli mieć małą, wkurwiającą i plączącą się pod nogami rasę) oraz Worgenami po stronie Aliantów (takie wilkołaki, też chcieli mieć ZUĄ i MHOCZNĄ rasę). Dodatek ten podzielił fanów na „Rozwalili w pizdu cały świat! Nie gram!” oraz „Worgeni są tacy zajebiści, będę nimi grał zamiast moim Krwawym Elfem”. W Cataclyśmie wprowadzono nowy silnik graficzny wody, przez co masa fanów podnieca się do granic orgazmu jaka ona jest teraz piękna i realistyczna. Większość z nich i tak będzie się bawiło w zamienianie Worgena w Człowieka i na odwrót a potem ewentualnie będzie to robić w wodzie, żeby mieć podwójną uciechę.
A ci co są pro, gadają jakie mogą mieć ekstra fryzy. Oczywiście, 95% graczy od razu przerzuciło się na "def najty" i w tym momencie wszelka mieścina w grze jest skrupulatnie okupowana przez ową klasę. Nikt by się nie skarżył, gdyby nie tony duel-spammingu (doświadczenie nabyte w Goldshire?) i ich poczucia, że są prawdziwymi pr0.
* '''Rampage in Poland''' (''Rozróba w Polsce'') – dopiero co zapowiedziany dodatek. Główny storyline będzie opowiadał o próbie zniszczenia Euro 2012 przez Płonący Legion, i tego, że w nowej części Caverns of Time będziemy mogli spróbować powstrzymać dwóch tajemniczych osobników próbujących zajebać księżyc (Nocne Elfy się wkurzają, że to obraza dla Elune). W tym dodatku planowane jest wprowadzenie rasy '''Tusk'''arrów. Będą też wprowadzone nowe BG (m.in [[Bitwa o krzyż 2010|Bitwa o krzyż]]). Zostanie także dodany nowy raid „Sejm” w wersji 10/25 osobowej, pierwsza grupa która go ukończy otrzyma tytuł „Tuskslayer” i „Vanqiusher of Bronek”. Doda także specjalizacje łotra „Emo”;
* '''Rampage in Poland''' (Rozróba w Polsce) - dopiero co zapowiedziany dodatek, nie wiadomo o nim prawie nic, oprócz tego, że główny storyline będzie opowiadał o próbie zniszczenia Euro 2012 przez Płonący Legion, i tego, że w nowej części Caverns of Time będziemy mogli spróbować powstrzymać dwóch tajemniczych osobników próbujących ukraść księżyc (Nocne Elfy się wkurzają, że to obraza dla El Uno).
* '''Russia Attack''' – napór rosyjskich orków na lewicową Ukrainę sprawia, że wschodni kontynent zostaje pozbawiony dostaw gazu przez gobliny. Przymierze (znajdujące się pod wodzą Tuska) chce zaatakować Hordę. Dodano dungeona „Ucieczka Tuska”.
* '''Paladin: Total War''' – katastrofa i rosnące napięcia między klasami spowodują, że wszyscy staną się paladynami, niepaladyni będą wyrzutkami społeczeństwa likwidowanymi z pełną bezwzględnością, WRESZCIE ZAPANUJE ŁAD I PORZĄDEK… Nie będzie nowych ras, w każdej rasie będzie można wybrać dowolną klasę pod jednym wszakże warunkiem, będzie to paladyn. W miejsce raidów 25-osobowych wprowadzi się raidy na 3 paladynów… Zamiast trzech drzewek talentów będzie jedno… PALADYŃSKIE…. Skończy się narzekanie na nierówność klas… W kolejnym patchu dostaną passiva Kill On Sight… kazdy na kogo spojrzą musz rzucić bańkę lub zginie. Dodatkowo Talent Improved Kill On Sight, daje 25% szans na zdjęcie bańki przeciwnika… ;
* '''Mists of Pandaria''' (''Mgły Pandarii'') – kolejny dodatek, zapowiedziany na drugą połowę 2012 roku. Bo kto przecież nie marzył, by kiedykolwiek zagrać pandą?;
* '''Warlords Of Draenor''' (''Władcy Draenoru'') – kolejny dodatek zrobiony tylko dla hajsu. Blizzard nie pomyślał o logicznych dungeonach, bo jak wiadomo, jest to… 50 lat przed The Burning Crusade, a właściwie, dzieje się to jeszcze przed Classic! Jest to o tyle durny dodatek, bo gdy zabijemy Nar'Żula, nie będzie Lich Kinga, nie będzie Plagi, i tak dalej. Postawiono tu na grę Player versus Environment, więc [[PK|jeśli chcesz cisnąć noobów]] wybierz druida w specjalizacji ''feral'', ewentualnie (jeśli chcesz być oryginalny) maga w specjalizacji ''fire'';
* '''Legion''' – powtórka z rozgrywki, tzn. wszyscy zmienią klasę, żeby zagrać sobie przepięknym Demon Hunterem, którego zamknęli w jakimś sejfie, żeby stąpnięcie ziemi mogło ich obudzić, i zacząć walczyć przeciwko Płonącemu Legionowi czy coś w ten deseń. Oczywiście, żeby nie było [[Ból dupy|bólu dupy]], podniesiono ''level cap'' do 110, dodano nowe lokacje ''Broken Isles''<ref>Bo czym mogła by być gra Blizzarda bez nowej lokacji?</ref> oraz – według zapowiedzi Blizzarda – zbalansowane klasy. Poza tymi zmianami, każda specjalizacja dostanie wyj{{cenzura3}}e w kosmos bronie, problem w tym, że to będą jedyne bronie na cały dodatek.
* '''Battle for Azeroth''' – Legion leży, świat uratowany, zajebiście co nie? Nie do końca, Azeroth oberwało rykoszetem i teraz ledwo zipie, a na całej powierzchni planety zaczął pojawiać się Azerite, będący "krwią" planety i czymś porównywalnym z [[Uran_(pierwiastek)|uranem]]. Co zatem robi Przymierze i Horda? Napier{{cenzura3}}a się nawzajem o nowy pierwiastek jak GDI i Bractwo Nod o Tyberium. Pojawiają się "nowe" rasy<ref>Właściwie to w większości reskiny istniejących</ref> dla obu frakcji i oczywiście nowe lokacje.
* '''Shadowlands''' – Co może być bardziej spi{{cenzura3}}one od podróży w czasie? Pranie się po pyskach w zaświatach, ale nie po śmierci tylko przed śmiercią. Z postaciami które umarły, albo i nie. Naszym celem jest dojechanie Sylwany Pędziwiatr, która teraz <del>daje dupy</del> sprzymierzyła się z Jailererm. Ich plan swoim skomplikowaniem przerasta [[Teoria strun|teorię strun]], i nikt nie wie jaki on jest (nawet Blizzard). Po przybyciu do Shadowladnsów poznajemy aniołki, których hymnem jest Eiffel 65 - Blue (Da Ba Dee), bardziej martwe kościotrupy, jeszcze więcej furrasów i emo-edgy wampirki, których szefem jest Chad Denathrius.


== Zobacz też ==
==Przypisy==
<div class="refsection" {{#if: {{{1|}}}| style="-moz-column-count:{{{1}}}; column-count:{{{1}}};"|}}>
{{Przypisy}}

<br clear="all">
{{MMORPG}}{{warcraft}}
[[pt:World of Warcraft]]


* [[Warframe]]
* [[Pirates of the Burning Sea]]
* [[RuneScape]]
{{przypisy}}
{{MMORPG}}
{{gry fabularne}}
[[Kategoria:MMORPG]]
[[Kategoria:Warcraft]]
[[de:World of Warcraft]]
[[de:World of Warcraft]]
[[el:World of Warcraft]]
[[en:World of Warcraft]]
[[en:World of Warcraft]]
[[es:World of Gankcraft]]
[[es:World of Gankcraft]]
[[fi:World Of Warcraft]]
[[fi:World Of Warcraft]]
[[fr:World of Warcraft]]
[[fr:World Of Warcraft]]
[[he:WOW]]
[[he:WOW]]
[[it:World of Warcraft]]
[[it:World of Warcraft]]
[[ko:월드 오브 워크래프트]]
[[no:World of Warcraft]]
[[no:World of Warcraft]]
[[pt:World of Warcraft]]
[[ru:World of Warcraft]]
[[ru:World of Warcraft]]
[[sv:World of warcraft]]
[[sv:World of warcraft]]
[[tr:World of Warcraft]]
[[tr:World of Warcraft]]
[[zh:魔兽世界]]
[[zh-tw:淫獸世界]]
[[zh-tw:淫獸世界]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)