Edytujesz „Zamiatacz ulic”

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Uwaga: Nie jesteś zalogowany. Jeśli wykonasz jakąkolwiek zmianę, Twój adres IP będzie widoczny publicznie. Jeśli zalogujesz się lub utworzysz konto, Twoje zmiany zostaną przypisane do konta, wraz z innymi korzyściami.

Ta edycja może zostać anulowana. Porównaj ukazane poniżej różnice między wersjami, a następnie zapisz zmiany.

Aktualna wersja Twój tekst
Linia 1: Linia 1:
'''Zamiatacz ulic''' – władca przestrzeni patrolujący ją przy pomocy [[miotła|miotły]] oraz zmiotki. Mityczny straszak na [[leń|nieuków]], a także przyczyna jednej z pomyłek językowych, ponieważ najczęściej zamiata [[chodnik]]i, a nie drogi. W każdym razie na paropasmowej drodze ekspresowej go nie zobaczycie. To on zapobiega niszczeniu środowiska.
'''Zamiatacz ulic''' – władca przestrzeni patrolujący ją przy pomocy [[miotła|miotły]] oraz zmiotki. Mityczny straszak na [[leń|nieuków]], a także przyczyna jednej z pomyłek językowych, ponieważ najczęściej zamiata [[chodniki]], a nie drogi. W każdym razie na paropasmowej drodze ekspresowej go nie zobaczycie.


== Jak zostać zamiataczem ulicy ==
==Jak zostać zamiataczem ulicy==
Jest to wbrew pozorom dość trudne. Nie ma prowadzonej formalnej rekrutacji na to zaszczytne stanowisko, agencje reklamowe dość rzadko ogłaszają [[castingi]]. Nabycie statusu zamiatacza następuje wobec tego samoczynnie. Z reguły posada ta jest podawana jako silnie wakująca w rejonowych urzędach pracy wraz z warunkami, jakie należy spełnić, by móc oczyścić pękniętą płytę chodnikową z [[gówno|odchodów]] [[ptak]]a w spadku swobodnym czy też móc elegancko i z pozą pełnej niewymuszonej dumy zagrabiać liście. Warunkami tymi z reguły są ogorzała napuchnięta twarz, noszenie imienia używanego ostatnio w czasach Leszka Białego podstawowe lub wyższe wykształcenie. Po spełnieniu tych ostrych warunków selekcji nowo mianowany zamiatacz ulic wyrusza zmieniać świat wyposażony w grabki, zmiotkę, miotłę oraz przymały serdak.


Jest to wbrew pozorom dość trudne. Nie ma prowadzonej formalnej rekrutacji na to zaszczytne stanowisko, agencje reklamowe dość rzadko ogłaszają [[castingi]]. Nabycie statusu zamiatacza następuje wobec tego samoczynnie. Z reguły posada ta jest podawana jako silnie wakująca w rejonowych urzędach pracy wraz z warunkami, jakie należy spełnić, by móc oczyścić pękniętą płytę chodnikową z [[gówno|odchodów]] [[ptak|ptaka]] w spadku swobodnym czy też móc elegancko i z pozą pełnej niewymuszonej dumy zagrabiać liście. Warunkami tymi z reguły są ogorzała napuchnięta twarz, noszenie imienia używanego ostatnio w czasach Leszka Białego podstawowe lub wyższe wykształcenie. Po spełnieniu tych ostrych warunków selekcji nowo mianowany zamiatacz ulic wyrusza zmieniać świat wyposażony w grabki, zmiotkę, miotłę oraz przymały serdak.
== Faza główna ==
[[Plik:sprzatacz.jpg|thumb|200px|Czas płynie wolniej]]
Gdy nadchodzi świt, przestrzeń zyskuje nowego strażnika. Tu psia kupa właściciela, który uznał, że torebką dla jego psa jest cały świat, tam [[trup]] smagłej [[blondynka|blondynki]] w stanie daleko posuniętego rozkładu oraz zwyczajowo walające się [[papierosy|pety]], plastikowe kubeczki, czasem coś większego jak [[radio]]odbiornik Unitra, nad którym spieszący ludzie pracy przeskakują, okazując mu pogardę. Jednak dla zamiatacza ulic nie ma rzeczy niemożliwych – wszystko zostaje usunięte, oczyszczone, zaś niemieccy bądź japońscy [[turysta|turyści]] mogą w pełnym skupieniu delektować się nienagannym stanem trotuaru w twojej miejscowości.


==Faza główna==
[[Zima]] to czas najbardziej wytężonej pracy pana zamiatacza. Trudno w stanie wskazującym na spożycie [[Napój alkoholowy|alkoholu]] o piątej nad ranem zidentyfikować i usunąć biały plastikowy kubeczek, w trudnych warunkach atmosferycznych zlekceważenie przedmiotu większych gabarytów może spowodować bezpośrednie starcie z podłożem zakończone utratą ostatniego zęba. Lecz nie jest to w stanie złamać psychicznie ducha walki porządkowego z kufajką. Sprząta grzecznie swój [[zęby|ząb]], w dodatku specjalnie dla ciebie posypuje chodnik piaskiem, byś i [[ty]] w komplecie zdołał utrzymać swoje uzębienie.
[[Plik:sprzatacz.jpg|thumb|right|200px|Czas płynie wolniej]]
Gdy nadchodzi świt, przestrzeń zyskuje [[Władcy móch|nowego strażnika]]. Tu psia kupa właściciela, który uznał, że torebką dla jego psa jest cały świat, tam [[trup]] smagłej [[blondynka|blondynki]] w stanie daleko posuniętego rozkładu oraz zwyczajowo walające się [[papierosy|pety]], plastikowe kubeczki, czasem coś większego jak [[radio|radioobiornik]] Unitra, nad którym spieszacy ludzie pracy przeskakują, okazując mu pogardę. Jednak dla zamiatacza ulic nie ma rzeczy niemożliwych – wszystko zostaje usunięte, oczyszcone, zaś niemieccy bądź japońscy [[turysta|turyści]] mogą w pełnym skupieniu delektować się nienagannym stanem trotuaru w twojej miejscowości.


[[Zima]] to czas najbardziej wytężonej pracy pana zamiatacza. Trudno w stanie wskazującym na spożycie [[alkohol|alkoholu]] o piątej nad ranem zidentyfikować i usunąć biały plastikowy kubeczek, w trudnych warunkach atmosferycznych zlekceważenie przedmiotu większych gabarytów może spowodować bezpośrednie starcie z podłożem zakończone utratą ostatniego zęba. Lecz nie jest to w stanie złamać psychicznie ducha walki porządkowego z kufajką. Sprząta grzecznie swój [[ząb]], w dodatku specjalnie dla ciebie posypuje chodnik piaskiem, byś i ty w komplecie zdołał utrzymać swoje uzębienie.
== Wrogowie ==
[[Plik:Sprzatacz2.jpg|thumb|200px|Odbijany?]]
Zamiatacz ulic ma dwie podstawowe grupy osób, z którymi znajduje się we wrogich stosunkach. Pierwszą z nich są [[Dziecko|dzieci]], które napieprzają w niego śnieżkami ile wlezie nie bardzo przejęte społeczną użytecznością celu ataku, drugą zaś – o wiele bardziej upierdliwą – [[debil|kretyni]] dotknięci zachowaniami kompulsywnymi, którzy muszą koniecznie liczyć płyty chodnikowe po jakich stąpają, przestępować co drugą lub stawiać w linii prostej stopy tylko i wyłącznie tam, gdzie chodnik nie jest w żadnym miejscu popękanym, co w [[Polska|Polsce]] jest trudniejsze niż znalezienie przez alchemika kamienia filozoficznego. Często zderzają się oni z zamiataczem w czasie służby państwu i każą mu zejść z drogi. Zamiatacze to ludzie ze wszech miar [[kultura]]lni i obyci, najczęściej więc ustępują tym czubkom i przenoszą się na inny rządek chodnika albo ten sam kilkadziesiąt metrów dalej. Niestety niczym w dramacie elżbietańskim sytuacja znowu się powtarza i tak bez końca.


== Uprzedzenia ==
==Wrogowie==
[[Plik:Sprzatacz2.jpg|thumb|right|200px|Odbijany?]]
Z nieznanych przyczyn zawód ten uchodzi za podrzędny i marginalny. Trudno jest to wytłumaczyć w sytuacji, w której zamiatacze ulic dostają tyle samo [[pieniądze|wynagrodzenia]] co ich prześmiewcy, [[alkoholik|chlają]] na potęgę razem z resztą społeczeństwa oraz czytają w skali roku tyle samo książek, co statystyczny [[Jan Kowalski|Kowalski]], czyli zero. Rzecz jasna, ty nie również nie musisz być taki i wygrywać własne walory intelektualne na tle prostego człowieka sprzątającego ulice w żółtej kufajce i recytować mu Prousta wspak, ale ten zabieg jest przeciwskuteczny. Gdy już cię będzie trafiał szlag, dojdziesz do wniosku dlaczego.
Zamiatacz ulic ma dwie podstawowe grupy osób, z którymi znajduje się we wrogich stosunkach. Pierwszą z nich są [[dzieci]], które napieprzają w niego śnieżkami ile wlezie nie bardzo przejęte społeczną użytecznością celu ataku, drugą zaś – o wiele bardziej upierdliwą – [[debil|kretyni]] dotknięci zachowaniami kompulsyjnymi, któzy muszą koniecznie liczyć płyty chodnikowe po jakich stąpają, przestępywać co drugą lub stawiać w linii prostej stopy tylko i wyłącznie tam, gdzie chodnik nie jest w żadnym miejscu popękanym, co w Polsce jest trudniejsze niż znalezienie przez alchemika kamienia filozoficznego. Często zderzają się oni z zamiataczem w czasie służby państwu i każą mu zejść z drogi. Zamiatacze to ludzie ze wszech miar [[kultura|kulturalni]] i obyci, najczęściej więc ustępują tym czubkom i przenoszą się na inny rządek chodnika albo ten sam kilkadziesiąt metrów dalej. Niestety niczym w dramacie elżbietańskim sytuacja znowu się powtarza i tak bez końca.


== Zobacz też ==
==Uprzedzenia==
* [[dozorca]]


Z nieznanych przyczyn zawód ten uchodzi za podrzędny i marginalny. Trudno jest to wytłumaczyć w sytuacji, w której zamiatacze ulic dostają tyle samo [[[pieniędze|wynagrodzenia]] co ich prześmiewcy, [[alkoholik|chlają]] na potęgę razem resztą społeczeństwa oraz czytają w skali roku tyle samo książek co statystyczny [[Jan Kowalski|Kowalski]], czyli zero. Rzecz jasna, ty nie również być taki i wygrywać własne walory intelektualne na tle prostego człowieka sprzątającego ulice w żółtej kufajce i recytować mu Prousta wspak, ale ten zabieg jest przeciwskuteczny. Gdy już cię będzie trafiał szlag, dojdziesz do wniosku dlaczego.
{{zawody}}


[[Kategoria:Zawody związane ze środowiskiem naturalnym]]
[[Kategoria:ludzie]]
Cc-white.svg Wszystko, co napiszesz na Nonsensopedii, zgadzasz się udostępnić na licencji cc-by-sa-3.0 i poddać moderacji.
NIE UŻYWAJ BEZ POZWOLENIA MATERIAŁÓW OBJĘTYCH PRAWEM AUTORSKIM!
Anuluj Pomoc w edycji (otwiera się w nowym oknie)

Szablony użyte w tym artykule: