Cytaty:Franciszek Fiszer: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 3: | Linia 3: | ||
* ''Boga nie ma, ręczę za to moim honorem!'' |
* ''Boga nie ma, ręczę za to moim honorem!'' |
||
* ''I ja brałem udział w ruchu niepodległościowym, wprawdzie w sposób raczej bierny niż czynny. Zaproszony byłem do znajomych na kolację. Kiedy przyszedłem, okazało się, że przed chwilą policja wszystkich gości zabrała do cyrkułu. Musiałem zjeść dwadzieścia cztery zrazy.'' |
* ''I ja brałem udział w ruchu niepodległościowym, wprawdzie w sposób raczej bierny niż czynny. Zaproszony byłem do znajomych na kolację. Kiedy przyszedłem, okazało się, że przed chwilą policja wszystkich gości zabrała do cyrkułu. Musiałem zjeść dwadzieścia cztery zrazy.'' |
||
** Opis: |
** Opis: o swoim udziale w odzyskaniu przez Polskę niepodległości |
||
* ''Mam nad panem tą przewagę, że ja tej książki, w przeciwieństwie do pana, nie czytałem.'' |
* ''Mam nad panem tą przewagę, że ja tej książki, w przeciwieństwie do pana, nie czytałem.'' |
||
** Opis: |
** Opis: podczas dyskusji na temat książki, gdy skończyły mu się argumenty |
||
* ''– Nie będzie porządku w Polsce, jeśli się nie rozstrzela 750000 szubrawców.<br />– A jeśli się tylu nie znajdzie?<br />– Nic nie szkodzi. W razie czego dobierzemy z uczciwych!'' |
* ''– Nie będzie porządku w Polsce, jeśli się nie rozstrzela 750000 szubrawców.<br />– A jeśli się tylu nie znajdzie?<br />– Nic nie szkodzi. W razie czego dobierzemy z uczciwych!'' |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
* ''Phi, ja już nie jeden taki teatr spaliłem.'' |
* ''Phi, ja już nie jeden taki teatr spaliłem.'' |
||
** Opis: |
** Opis: do strażaka, który zwrócił mu uwagę, że za kulisami nie wolno palić |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
* ''Sztuka jest bzdurą i koszmarem, a jej autor to kretyn i grafoman... Łaskawa pani, gdybyśmy teraz byli sami we dwoje w lesie, udusiłbym panią i nie byłoby gafy!'' |
* ''Sztuka jest bzdurą i koszmarem, a jej autor to kretyn i grafoman... Łaskawa pani, gdybyśmy teraz byli sami we dwoje w lesie, udusiłbym panią i nie byłoby gafy!'' |
||
** Opis: |
** Opis: zapytany przez pewną damę, co sądzi o sztuce, której premiera odbyła się właśnie w Warszawie, pechowo okazało się, że owa dama była żoną autora sztuki |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
* ''– Ten młody poeta podobny jest z profilu do Dantego.<br />– Szkoda, że nie pisze profilem. |
* ''– Ten młody poeta podobny jest z profilu do Dantego.<br />– Szkoda, że nie pisze profilem. |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
[[Kategoria:Cytaty literackie|Fiszer, Franciszek]] |
[[Kategoria:Cytaty literackie|Fiszer, Franciszek]] |
Wersja z 18:39, 14 cze 2012
Franciszek Fiszer – cytaty.
- Boga nie ma, ręczę za to moim honorem!
- I ja brałem udział w ruchu niepodległościowym, wprawdzie w sposób raczej bierny niż czynny. Zaproszony byłem do znajomych na kolację. Kiedy przyszedłem, okazało się, że przed chwilą policja wszystkich gości zabrała do cyrkułu. Musiałem zjeść dwadzieścia cztery zrazy.
- Opis: o swoim udziale w odzyskaniu przez Polskę niepodległości
- Mam nad panem tą przewagę, że ja tej książki, w przeciwieństwie do pana, nie czytałem.
- Opis: podczas dyskusji na temat książki, gdy skończyły mu się argumenty
- – Nie będzie porządku w Polsce, jeśli się nie rozstrzela 750000 szubrawców.
– A jeśli się tylu nie znajdzie?
– Nic nie szkodzi. W razie czego dobierzemy z uczciwych! - Phi, ja już nie jeden taki teatr spaliłem.
- Opis: do strażaka, który zwrócił mu uwagę, że za kulisami nie wolno palić
- Sztuka jest bzdurą i koszmarem, a jej autor to kretyn i grafoman... Łaskawa pani, gdybyśmy teraz byli sami we dwoje w lesie, udusiłbym panią i nie byłoby gafy!
- Opis: zapytany przez pewną damę, co sądzi o sztuce, której premiera odbyła się właśnie w Warszawie, pechowo okazało się, że owa dama była żoną autora sztuki
- Śledzie należą do rodziny zakąsek.
- Opis: w odpowiedzi na pytanie, zadane przy stole, do jakiej rodziny należą śledzie
- – Ten młody poeta podobny jest z profilu do Dantego.
– Szkoda, że nie pisze profilem. - Właściwie kobiety dzielą się na dwie kategorie: damy i nie damy.
- – Zrobiłem oto pierwszy krok do nieśmiertelności, mistrzu.
– Tak, ale tyłem, łaskawy panie, tyłem!- Opis: dialog z pewnym grafomanem o wydanej własnym zapewne sumptem książce