NonNews:EURO2012: Holandia pokonana!: Różnice pomiędzy wersjami
(Pagename) |
M |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
Zaczęło się od ataków Holendrów, ale albo [[Robin van Persie|Van Persie]] pieprzył akcję, albo – dla odmiany – wszystko psuł [[Wesley Sneijder]]. I to się zemściło, bo w 24 minucie <del>kompletnie pijany</del> będący pod wpływem narkotyków Krohn–Dehli uszczęśliwia Duńczyków. Jeszcze pechowy w ostatnim czasie [[Arjen Robben]] pierdyknął w słupek. |
Zaczęło się od ataków Holendrów, ale albo [[Robin van Persie|Van Persie]] pieprzył akcję, albo – dla odmiany – wszystko psuł [[Wesley Sneijder]]. I to się zemściło, bo w 24 minucie <del>kompletnie pijany</del> będący pod wpływem narkotyków Krohn–Dehli uszczęśliwia Duńczyków. Jeszcze pechowy w ostatnim czasie [[Arjen Robben]] pierdyknął w słupek. |
||
W drugiej połowie na trybunach słyszeliśmy albo szczęśliwych Duńczyków albo wk{{cenzura}}ch na swoich playerów [[Holender|kwiaciarzy]]. Normalnie, miałem im ochotę [[Wpierdol|wpierdolić]]. Ale na szczęście [[ |
W drugiej połowie na trybunach słyszeliśmy albo szczęśliwych Duńczyków albo wk{{cenzura}}ch na swoich playerów [[Holender|kwiaciarzy]]. Normalnie, miałem im ochotę [[Wpierdol|wpierdolić]]. Ale na szczęście [[Penis|sędzia]] skończył to spotkanie! Uff, zmęczyłem się. O [[Gówno|gównianym]] komentarzu [[TVP]] nie będę wspominał, za to co pisali w mediach? [[Eurosport]] pisze, że dynamit eksplodował (patrz źródło). A więc, ratuj się kto może i do jutra! |
||
== Źródło == |
== Źródło == |
Wersja z 10:32, 2 lis 2012
9 czerwca 2012 roku, godzina 19:00 czasu GMT+2 – reprezentacja Holandia podejmuje Duńczyków! Spotkanie może nie było shitowe, ale niczym Kinder, bo z niespodzianką – wygraną zawodników Legolandu.
Zaczęło się od ataków Holendrów, ale albo Van Persie pieprzył akcję, albo – dla odmiany – wszystko psuł Wesley Sneijder. I to się zemściło, bo w 24 minucie kompletnie pijany będący pod wpływem narkotyków Krohn–Dehli uszczęśliwia Duńczyków. Jeszcze pechowy w ostatnim czasie Arjen Robben pierdyknął w słupek.
W drugiej połowie na trybunach słyszeliśmy albo szczęśliwych Duńczyków albo wkch na swoich playerów kwiaciarzy. Normalnie, miałem im ochotę wpierdolić. Ale na szczęście sędzia skończył to spotkanie! Uff, zmęczyłem się. O gównianym komentarzu TVP nie będę wspominał, za to co pisali w mediach? Eurosport pisze, że dynamit eksplodował (patrz źródło). A więc, ratuj się kto może i do jutra!
Źródło
- [1], 10 czerwca 2012.