Cytaty:Alternatywy 4: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M
Linia 8: Linia 8:
==S==
==S==
*''– Szanowny pan życzy?<br />– Proszę szklankę herbaty.<br />– A! Z rumem!<br />– Nie, z cukrem.<br />– Z cukrem nie ma, jest z rumem.<br />– To może kawę.<br />– Po irlandzku czy po szwedzku?<br />– Jest jakaś różnica?<br />– O! Po irlandzku jest z whisky, a po szwedzku z koniakiem.<br />– To może ja poproszę o wodę mineralną.<br />– Woda raz, co do tego?<br />– Do tej wody? No... szklankę.<br />– Na szklanki nie podajemy. Może być pięćdziesiątka, albo pół litra.<br />– To ja może przedtem coś zjem.<br />– Proszę bardzo. Jest indyk po bretońsku, po cygańsku, po portugalsku, indyk a la flaczki, indyk a la łosoś, indyk a la szynka.<br />– No to może już jak pan uważa.<br />– Mhm. A co do wódeczki, zamówimy pół litra.''
*''– Szanowny pan życzy?<br />– Proszę szklankę herbaty.<br />– A! Z rumem!<br />– Nie, z cukrem.<br />– Z cukrem nie ma, jest z rumem.<br />– To może kawę.<br />– Po irlandzku czy po szwedzku?<br />– Jest jakaś różnica?<br />– O! Po irlandzku jest z whisky, a po szwedzku z koniakiem.<br />– To może ja poproszę o wodę mineralną.<br />– Woda raz, co do tego?<br />– Do tej wody? No... szklankę.<br />– Na szklanki nie podajemy. Może być pięćdziesiątka, albo pół litra.<br />– To ja może przedtem coś zjem.<br />– Proszę bardzo. Jest indyk po bretońsku, po cygańsku, po portugalsku, indyk a la flaczki, indyk a la łosoś, indyk a la szynka.<br />– No to może już jak pan uważa.<br />– Mhm. A co do wódeczki, zamówimy pół litra.''
** Opis: Docent Furman w knajpie
** Opis: docent Furman w knajpie


==T==
==T==
*''– To wy jesteście ten Anioł.<br />– Tak jest.<br />– No to poznajmy się. Jestem Parys, dzielnicowy. Rozumiemy się?<br />– Tak, panie sierżancie.<br />– Flagi trzeba powiesić.<br />– Panie sierżancie, ja zawsze w to robotnicze święto to już tak...<br />– Nie o to chodzi! Drugiego to jeszcze mogą sobie wieczorem prawda wisieć, ale trzeciego to żeby mi już żadna nie wisiała. Rozumiemy się?<br />– Tak jest, panie sierżancie!<br />– Poza tym, wszystko w porządku?<br />– Tak, panie sierżancie, wszystko w porządku. <br />– Lokatorzy jacy?<br />– Aaa, mieszani.<br />– Ale jest trochę elementu?<br />– Ale mieszani.<br />– Co to, wy książki czytacie?<br />– To informacje o lokatorach.<br />– To ciekawe!<br />– Tak.<br />– Ja lubię poczytać takie życiowe książki. Będzie pełna, przyjdę, poczytam, zobaczymy. Będzie w porządku, będę pamiętał. Będę pamiętał, będzie dobrze. Będziemy kręcić, nie będzie dobrze. Rozumiemy się?<br />– Tak, panie sierżancie.<br />– Jak się będziemy rozumieć, będzie dobrze. Nie będziemy się rozumieć... Rozumiemy się?''
*''– To wy jesteście ten Anioł.<br />– Tak jest.<br />– No to poznajmy się. Jestem Parys, dzielnicowy. Rozumiemy się?<br />– Tak, panie sierżancie.<br />– Flagi trzeba powiesić.<br />– Panie sierżancie, ja zawsze w to robotnicze święto to już tak...<br />– Nie o to chodzi! Drugiego to jeszcze mogą sobie wieczorem prawda wisieć, ale trzeciego to żeby mi już żadna nie wisiała. Rozumiemy się?<br />– Tak jest, panie sierżancie!<br />– Poza tym, wszystko w porządku?<br />– Tak, panie sierżancie, wszystko w porządku. <br />– Lokatorzy jacy?<br />– Aaa, mieszani.<br />– Ale jest trochę elementu?<br />– Ale mieszani.<br />– Co to, wy książki czytacie?<br />– To informacje o lokatorach.<br />– To ciekawe!<br />– Tak.<br />– Ja lubię poczytać takie życiowe książki. Będzie pełna, przyjdę, poczytam, zobaczymy. Będzie w porządku, będę pamiętał. Będę pamiętał, będzie dobrze. Będziemy kręcić, nie będzie dobrze. Rozumiemy się?<br />– Tak, panie sierżancie.<br />– Jak się będziemy rozumieć, będzie dobrze. Nie będziemy się rozumieć... Rozumiemy się?''
** Postaci: Dzielnicowy Parys i Anioł
** Postaci: dzielnicowy Parys i Anioł


[[Kategoria:Cytaty filmowe|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:Cytaty filmowe|{{PAGENAME}}]]

Wersja z 17:43, 27 maj 2013

Alternatywy 4 – cytaty.

A Ą B C Ć D E Ę F G H I J K L Ł M N Ń O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

N

  • – No i co pan narobił? Wchodzi pan jak do siebie, trzaska drzwiami jak w stodole. O, zasłona mi się podarła!
    – Przede wszystkim – ja tu jestem u siebie. A co do zasłony, to nic nie szkodzi.
    – Jak to?
    – Czy pani zauważyła, jakie zasłony ja powiesiłem?
    – No te, zielone.
    – No właśnie. A pani powiesiła żółte z brązowym. I jak to teraz wygląda? Ohyda!
    – A co to pana obchodzi, jakie ja mam u siebie zasłony?
    – Ja jestem odpowiedzialny za ten dom i wymagam społecznego podejścia. Ja powiesiłem zielone, pani brązowe. No i jak to teraz wygląda? Jak gówno w lesie! I ja się na to nie zgadzam!
    • Postaci: Ewa Majewska i Anioł

S

  • – Szanowny pan życzy?
    – Proszę szklankę herbaty.
    – A! Z rumem!
    – Nie, z cukrem.
    – Z cukrem nie ma, jest z rumem.
    – To może kawę.
    – Po irlandzku czy po szwedzku?
    – Jest jakaś różnica?
    – O! Po irlandzku jest z whisky, a po szwedzku z koniakiem.
    – To może ja poproszę o wodę mineralną.
    – Woda raz, co do tego?
    – Do tej wody? No... szklankę.
    – Na szklanki nie podajemy. Może być pięćdziesiątka, albo pół litra.
    – To ja może przedtem coś zjem.
    – Proszę bardzo. Jest indyk po bretońsku, po cygańsku, po portugalsku, indyk a la flaczki, indyk a la łosoś, indyk a la szynka.
    – No to może już jak pan uważa.
    – Mhm. A co do wódeczki, zamówimy pół litra.
    • Opis: docent Furman w knajpie

T

  • – To wy jesteście ten Anioł.
    – Tak jest.
    – No to poznajmy się. Jestem Parys, dzielnicowy. Rozumiemy się?
    – Tak, panie sierżancie.
    – Flagi trzeba powiesić.
    – Panie sierżancie, ja zawsze w to robotnicze święto to już tak...
    – Nie o to chodzi! Drugiego to jeszcze mogą sobie wieczorem prawda wisieć, ale trzeciego to żeby mi już żadna nie wisiała. Rozumiemy się?
    – Tak jest, panie sierżancie!
    – Poza tym, wszystko w porządku?
    – Tak, panie sierżancie, wszystko w porządku.
    – Lokatorzy jacy?
    – Aaa, mieszani.
    – Ale jest trochę elementu?
    – Ale mieszani.
    – Co to, wy książki czytacie?
    – To informacje o lokatorach.
    – To ciekawe!
    – Tak.
    – Ja lubię poczytać takie życiowe książki. Będzie pełna, przyjdę, poczytam, zobaczymy. Będzie w porządku, będę pamiętał. Będę pamiętał, będzie dobrze. Będziemy kręcić, nie będzie dobrze. Rozumiemy się?
    – Tak, panie sierżancie.
    – Jak się będziemy rozumieć, będzie dobrze. Nie będziemy się rozumieć... Rozumiemy się?
    • Postaci: dzielnicowy Parys i Anioł