Nonźródła:Płacz po skokach: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 2: | Linia 2: | ||
Melodia powolna, nostalgiczna. |
Melodia powolna, nostalgiczna. |
||
''<poem> |
''<poem> |
Wersja z 18:22, 4 lip 2013
Szablon:Tkolejna piosenka Grzegorza Turnau poświęcona skokom narciarskim. Tym razem jest to historia odczuć trenera polskich skoczków dotyczących postawy zawodników.
Melodia powolna, nostalgiczna.
Szkoda, że
skoczył źle.
Szkoda, że
nie może...
Ech... O czym gadać?
Tonio – ten
nie umie...
Tomek i
Marcin, i
Kot też nie bardzo!
Nogi jak
miękki glut.
Oczy jak...
Czy ja wiem?
Zamknięte...
Kruczek szedł,
szedł przez mgłę,
mówi: „Skacz!”
Skoczek: „Nie!”
I zeszedł z belki...
Refren:
Teraz co? Dalej hop!
Krótki skok, krótki lot!
Teraz co? Dalej hop!
Krótki skok, krótki lot!
No i łzy –
Ach, to wy!
Szkoda, że
odpadliście...
w kwalifikacjach...
Niczym ptak,
lecieć chciał,
lecz krótki skok,
ból i lot –
jak po kwasie...
Refren:
Teraz co? Dalej hop!
Krótki skok, krótki lot!
Teraz co? Dalej hop!
Krótki skok, krótki lot!
Narty i kombinezony...
Na cóż mi
praca,
kurtka,
czapka,
i te nieloty...