NonNews:Opozycja już szykuje nowy kanon lektur: Różnice pomiędzy wersjami
M (tak dla ścisłości.) |
M Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''11 lipca 2007''' |
'''11 lipca 2007''' |
||
Obecni i przyszli posłowie aktualnej opozycji sejmowej przygotowują nowy |
'''Obecni i przyszli posłowie aktualnej opozycji sejmowej przygotowują nowy Kanon Lektur Szkolnych, który zostanie wprowadzony do polskich szkół zaraz po zatwierdzeniu przez nowy Parlament.''' |
||
Pomysł przywrócenia ''lektur zakazanych'' popierają ludzie kultury i nauki: ''Gdyby za moich czasów ministerem edukacji był [[Roman Giertych]], nigdy nie przeczytałbym [[Fiodor Dostojewski|Dostojewskiego]] czy [[Witold Gombrowicz|Gombrowicza]], a wtedy na pewno nie |
Pomysł przywrócenia ''lektur zakazanych'' popierają ludzie kultury i nauki: ''Gdyby za moich czasów ministerem edukacji był [[Roman Giertych]], nigdy nie przeczytałbym [[Fiodor Dostojewski|Dostojewskiego]] czy [[Witold Gombrowicz|Gombrowicza]], a wtedy na pewno nie nakręciłbym moich filmów!'' - mówi znany polski reżyser. ''Tylko natychmiastowe przywrócenie poprzedniej listy lektur, które przeczytać musi każdy obywatel uratuje naszą młodzież przed szykowanym przez władzę zamachem na jej wolność myśli!'' grzmiał w swoim apelu przedstawiciele Ruchu na Rzecz Obrony Listy Lektur Obowiązkowych. ''Wybrane w latach wcześniejszych lektury obowiązkowe stanowią pełny zestaw młodego inteligenta, jakim powinien być absolwent liceum czy gimnazjum. Są to lektury dobrane przez wybitnych znawców, a więc ich lista powinna pozostać niezmieniona!'' |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
* [http://www.zycie.com], 11 lipca 2007. |
* [http://www.zycie.com], 11 lipca 2007. |
||
[[Kategoria:28 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]] |
[[Kategoria:28 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]] |
||
[[Kategoria:NonNews 2007 – kultura]] |
|||
[[Kategoria:NonNews 2007 – ciekawostki]] |
Wersja z 13:48, 21 lis 2015
11 lipca 2007
Obecni i przyszli posłowie aktualnej opozycji sejmowej przygotowują nowy Kanon Lektur Szkolnych, który zostanie wprowadzony do polskich szkół zaraz po zatwierdzeniu przez nowy Parlament.
Pomysł przywrócenia lektur zakazanych popierają ludzie kultury i nauki: Gdyby za moich czasów ministerem edukacji był Roman Giertych, nigdy nie przeczytałbym Dostojewskiego czy Gombrowicza, a wtedy na pewno nie nakręciłbym moich filmów! - mówi znany polski reżyser. Tylko natychmiastowe przywrócenie poprzedniej listy lektur, które przeczytać musi każdy obywatel uratuje naszą młodzież przed szykowanym przez władzę zamachem na jej wolność myśli! grzmiał w swoim apelu przedstawiciele Ruchu na Rzecz Obrony Listy Lektur Obowiązkowych. Wybrane w latach wcześniejszych lektury obowiązkowe stanowią pełny zestaw młodego inteligenta, jakim powinien być absolwent liceum czy gimnazjum. Są to lektury dobrane przez wybitnych znawców, a więc ich lista powinna pozostać niezmieniona!
Źródło
- [1], 11 lipca 2007.