Konrad: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Konrad''' - mistyczny '''Znawca Mapy''', miejski boss, jest '''Władcą Pierścieni''', a w zasadzie jednego pierścienia, który nosi na palcu i który wszyscy muszą całować. Jest ulubieńcem [[Mgr. Dona |
[[Grafika:Znawca1.jpg|thumb|Konrad filozofuje, przygotowując się w ten sposób do dyskusji z Doną Pawłoś.]]'''Konrad''' - mistyczny '''Znawca Mapy''', miejski boss, jest '''Władcą Pierścieni''', a w zasadzie jednego pierścienia, który nosi na palcu i który wszyscy muszą całować. Jest ulubieńcem [[Mgr. Dona Pawłos|Mgr. Dony Pawłos]], z która dyskutuje na wiele tematów filozoficzno-etnicznych. Konrad, mimo że obdarzony wieloma zaletami i pięknym głosem (jest wirtuozem muzyki klasycznej i ludowej), nie jest związany z żadnym ugrupowaniem ([[Rodzina]] czy [[Yakuza]]), nie jest też związany z żadnym nurtem filozoficznym ([[Galinizm]] czy [[Szemranizm]]). Mimo wszystko mocno sympatyzuje z [[Kristoph|Kristophem]] oraz z [[Łukasz Wałęs Wałęsa|Łukaszem Wałęsą]]. Konrad znany jest ze swoich prac filozoficznych ("''O fałszywych księżach''", "''O pijanym Genku''"), jednakże największą sławe przyniósło mu dzieło "''Zbiór modlitw na język polski''", odczytywane przez niego co piątek właśnie na języku polskim. W zasadzie na świecie nie ma takiej drugiej osoby jak Konrad - miłego życzliwego człowieka, dbającego tylko o dobro innych. |
||
Wersja z 20:13, 21 gru 2005
Konrad - mistyczny Znawca Mapy, miejski boss, jest Władcą Pierścieni, a w zasadzie jednego pierścienia, który nosi na palcu i który wszyscy muszą całować. Jest ulubieńcem Mgr. Dony Pawłos, z która dyskutuje na wiele tematów filozoficzno-etnicznych. Konrad, mimo że obdarzony wieloma zaletami i pięknym głosem (jest wirtuozem muzyki klasycznej i ludowej), nie jest związany z żadnym ugrupowaniem (Rodzina czy Yakuza), nie jest też związany z żadnym nurtem filozoficznym (Galinizm czy Szemranizm). Mimo wszystko mocno sympatyzuje z Kristophem oraz z Łukaszem Wałęsą. Konrad znany jest ze swoich prac filozoficznych ("O fałszywych księżach", "O pijanym Genku"), jednakże największą sławe przyniósło mu dzieło "Zbiór modlitw na język polski", odczytywane przez niego co piątek właśnie na języku polskim. W zasadzie na świecie nie ma takiej drugiej osoby jak Konrad - miłego życzliwego człowieka, dbającego tylko o dobro innych.
