Gra:Strona 4,0095: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M (Anulowano wersję użytkownika Ryk)
Znacznik: anulowanie
 
(Nie pokazano 7 wersji utworzonych przez 4 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
Dostajesz tak trudno wyproszoną szklankę, pełną złocistej cieczy, jednak nie zauważasz jej koloru, gdyż jest ciemno. Wypijasz ją niczym Mietek Żul wypijający kolejnego dynksa.
Dostajesz tak trudno wyproszoną szklankę, pełną złocistej cieczy, jednak nie zauważasz jej koloru, gdyż jest ciemno. Opróżniasz ją niczym Mietek Żul wypijający kolejnego dynksa.


Czując niesmak pytasz: <br />
Czując niesmak pytasz: <br />
– ''Co mi dałeś?''<br />
– ''Co mi dałeś?''<br />
– ''Cały dzień w tej szafie, Zenek kazał mi nie wychodzić i zostawił tylko szklankę!'' – słyszysz odpowiedź.<br />
– ''Cały dzień w tej szafie, Zenek kazał mi nie wychodzić i zostawił tylko szklankę!'' – słyszysz odpowiedź.<br />
Czujesz, że zaraz zwymiotujesz. Niespodziewanie w pokoju pojawia się tak wyczekiwany Zeus.
Czujesz, że zaraz zwymiotujesz. Niespodziewanie w pokoju pojawia się tak wyczekiwany Zeus.


== Co robisz? ==
== Co robisz? ==
* [[Gra:Strona_1107|Wymiotujesz do szafy]].
*Wymiotujesz do szafy, [[Gra:Strona_4,0100|czyli tu]].
*Wymiotujesz na Zeusa, [[Gra:Strona_4,0101|tutaj]].
* [[Gra:Strona_4,0101|Wymiotujesz na Zeusa]].
*Mówisz, że pomyliłeś mieszkania i by nie odchodzić z pustymi rękoma, prosisz o cukier, [[Gra:Strona_4,0102|o tutaj]].
* [[Gra:Strona_1108|Mówisz, że pomyliłeś mieszkania i by nie odchodzić z pustymi rękoma, prosisz o cukier]].
* [[Gra:Strona_9999,4|Wyskakujesz przez okno]]!
*Wybiegasz i skaczesz z Olimpu na główkę – [[Gra:Strona_4,0102|tutaj]]!
*Mówiąc ''Nie zabijesz mnie, sam to zrobię'', [[Gra:Strona_86|zakładasz sobie wieszak na głowę]].
* Mówiąc ''Nie zabijesz mnie, sam to zrobię'', zakładasz sobie wieszak na głowę – [[Gra:Strona_86|tutaj]].


[[kategoria:Gra|4,0095]]
[[Kategoria:Gra|4,0095]]

Aktualna wersja na dzień 12:18, 7 kwi 2020

Dostajesz tak trudno wyproszoną szklankę, pełną złocistej cieczy, jednak nie zauważasz jej koloru, gdyż jest ciemno. Opróżniasz ją niczym Mietek Żul wypijający kolejnego dynksa.

Czując niesmak pytasz:
Co mi dałeś?
Cały dzień w tej szafie, Zenek kazał mi nie wychodzić i zostawił tylko tę szklankę! – słyszysz odpowiedź.
Czujesz, że zaraz zwymiotujesz. Niespodziewanie w pokoju pojawia się tak wyczekiwany Zeus.

Co robisz?[edytuj • edytuj kod]