NonNews:EURO 2012: Wielki niewypał: Różnice pomiędzy wersjami
M (dodano {{NonNews data}}) |
|||
(Nie pokazano 7 wersji utworzonych przez 7 użytkowników) | |||
Linia 4: | Linia 4: | ||
=== Składy === |
=== Składy === |
||
'''Drużyna Hiszpanii:''' |
'''Drużyna Hiszpanii:''' |
||
Iker Casillas |
Iker Casillas – Alvaro Arbeloa, |
||
Sergio Ramos, Gerard Pique, Jordi Alba |
Sergio Ramos, Gerard Pique, Jordi Alba – |
||
Sergio Busquets, Xabi Alonso, |
Sergio Busquets, Xabi Alonso, |
||
Andres Iniesta, Xavi |
Andres Iniesta, Xavi – David Silva, |
||
Cesc Fabregas. |
Cesc Fabregas. |
||
'''Drużyna Włoch:''' |
'''Drużyna Włoch:''' |
||
Gianluigi Buffon |
Gianluigi Buffon – |
||
Leonardo Bonucci, Daniele De Rossi, Giorgio Chiellini, Christian Maggio |
Leonardo Bonucci, Daniele De Rossi, Giorgio Chiellini, Christian Maggio – |
||
Claudio Marchisio, Andrea Pirlo, Thiago Motta, Emanuele Giaccherini |
Claudio Marchisio, Andrea Pirlo, Thiago Motta, Emanuele Giaccherini – |
||
Antonio Cassano, Mario Balotelli. |
Antonio Cassano, Mario Balotelli. |
||
Linia 21: | Linia 20: | ||
=== Mecz === |
=== Mecz === |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | |||
Telewidzowie ponownie zasiedli do komputerów, a po ledwie trzech minutach punkt zdobyli Włosi! Jedna różnica, że tym razem to Fabregas strzelał, a reszta tak samo: obrońcy wolniejsi i z paru metrów puszczona siata. I też o mało nie było spalonego. |
Telewidzowie ponownie zasiedli do komputerów, a po ledwie trzech minutach punkt zdobyli Włosi! Jedna różnica, że tym razem to Fabregas strzelał, a reszta tak samo: obrońcy wolniejsi i z paru metrów puszczona siata. I też o mało nie było spalonego. |
||
Internauci zaciekawieni postanowili wrócić, aby przekonać się, że do końca mecz będzie taki sam jak [[NonNews:EURO 2012: Mecz otwarcia!|Polska-Grecja]]: bramka strzelona w 61. minucie, wynik 1-1, po obydwu bramkach balety oraz częste kartki, jakiś gość ciągle przejmuje piłkę i na samotnika rzuca się naprzód |
Internauci zaciekawieni postanowili wrócić, aby przekonać się, że do końca mecz będzie taki sam jak [[NonNews:EURO 2012: Mecz otwarcia!|Polska-Grecja]]: bramka strzelona w 61. minucie, wynik 1-1, po obydwu bramkach balety oraz częste kartki, jakiś gość ciągle przejmuje piłkę i na samotnika rzuca się naprzód – dzisiaj padło na Torresa, który niczym z [[bitTorrent|torrentów]] ściągał piłkę, a wrogom się to nie podobało i go za to ścigali. |
||
=== Najlepsze komentarze === |
=== Najlepsze komentarze === |
||
Linia 35: | Linia 33: | ||
== Źródło == |
== Źródło == |
||
* [[TVP]], 10 czerwca 2012. |
* [[Telewizja Polska|TVP]], 10 czerwca 2012. |
||
⚫ | |||
{{NonNews data|10 czerwca 2012}} |
|||
[[Kategoria:23 tydzień, 2012]] |
|||
⚫ |
Aktualna wersja na dzień 12:03, 2 maj 2020
10 czerwca 2012
Dzisiaj oglądaliśmy pierwsze rozgrywki w grupie C, więc i oczekiwane starcie gigantów, jakimi są drużyny z Hiszpanii i Włoch. Tarcia nie było wiele, wilgotna i miękka murawa sprawiła, że gracze ruszali się jak w smole, a czas jednakowo się dłużył.
Składy[edytuj • edytuj kod]
Drużyna Hiszpanii: Iker Casillas – Alvaro Arbeloa, Sergio Ramos, Gerard Pique, Jordi Alba – Sergio Busquets, Xabi Alonso, Andres Iniesta, Xavi – David Silva, Cesc Fabregas.
Drużyna Włoch: Gianluigi Buffon – Leonardo Bonucci, Daniele De Rossi, Giorgio Chiellini, Christian Maggio – Claudio Marchisio, Andrea Pirlo, Thiago Motta, Emanuele Giaccherini – Antonio Cassano, Mario Balotelli.
Sędziował Węgier, Viktor Kassai. Zrównoważony psychicznie gość.
Mecz[edytuj • edytuj kod]
O pierwszej połowie możemy wskazać na parę udanych akcji drużyny włoskiej, niestety hiszpański bramkarz był za dobry, więc nie było goli, a w związku z tym emocji.
Druga połowa była lepsza. Po sześciu minutach, gdy telewidzowie stracili nadzieje i przerzucili się na komputery, Hiszpan Natalie trafił bramkę – niewiele zabrakło mu do spalonego, ale jednak trafił – nie mówię tu o ojcostwie, po rozbiegu i wyprzedzeniu dwóch obrońców dołożył włochatym!
Telewidzowie ponownie zasiedli do komputerów, a po ledwie trzech minutach punkt zdobyli Włosi! Jedna różnica, że tym razem to Fabregas strzelał, a reszta tak samo: obrońcy wolniejsi i z paru metrów puszczona siata. I też o mało nie było spalonego.
Internauci zaciekawieni postanowili wrócić, aby przekonać się, że do końca mecz będzie taki sam jak Polska-Grecja: bramka strzelona w 61. minucie, wynik 1-1, po obydwu bramkach balety oraz częste kartki, jakiś gość ciągle przejmuje piłkę i na samotnika rzuca się naprzód – dzisiaj padło na Torresa, który niczym z torrentów ściągał piłkę, a wrogom się to nie podobało i go za to ścigali.
Najlepsze komentarze[edytuj • edytuj kod]
- Obserwujemy spokój Buffona...
- Podanie, Navas poczekał! (przeczytaj na głos)
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- TVP, 10 czerwca 2012.