NonNews:MŚ: Nasz „miszcz” Mateja: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M (dodano {{NonNews data}}) |
||
Linia 20: | Linia 20: | ||
* [http://sport.onet.pl/0,1258354,1492739,wiadomosc.html MŚ: "złoto" Austriaków; mogło być pięknie, ale mamy Mateję], [[Onet.pl]], 25 lutego 2007. |
* [http://sport.onet.pl/0,1258354,1492739,wiadomosc.html MŚ: "złoto" Austriaków; mogło być pięknie, ale mamy Mateję], [[Onet.pl]], 25 lutego 2007. |
||
{{NonNews data|25 lutego 2007}} |
|||
[[Kategoria:8 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]] |
|||
[[Kategoria:NonNews 2007 – sport]] |
[[Kategoria:NonNews 2007 – sport]] |
Wersja z 12:47, 2 maj 2020
25 lutego 2007
Mistrzowie olimpijscy i świata – Austriacy wygrali drużynowy konkurs skoków narciarskich na wielgachnym obiekcie (HS 134) podczas MŚ w narciarstwie klasycznym, odbywających się w Sapporo. Dzięki znakomitej postawie Roberta Mateji Polacy zakończyli rywalizację na 5 miejscu, zamiast sięgnąć po medal. Oddajmy mu więc pokłon.
No dalej... oddaj mu pokłon.
Do skoków Roberta konkurs przebiegał zgodnie z planem, jednak jego wspaniałe wyczyny przyprawiły nas o zawroty głowy. Kto by pomyślał, że na takim obiekcie można skoczyć 94 metry? No kto? Właśnie...
Mimo tego na Mateję spadła ogromna fala krytyki. Trener stanął jednak w jego obronie. – Dajcie spokój Robertowi. Chłopak się starał i skoczył na miarę swoich możliwości, oddał dwa wspaniałe skoki, więc nie rozumiem waszej krytyki. Po usłyszeniu waszych słów pewnie dostanie kompleksów i będzie skakał gorzej biedak, jesteśmy z tobą Robert i wierzymy, że to było tylko dzisiejsze niepowodzenie, zostaniesz z pewnością Mistrzem Świata jeszcze.
Źródło
- MŚ: "złoto" Austriaków; mogło być pięknie, ale mamy Mateję, Onet.pl, 25 lutego 2007.