NonNews:Wielki Brat patrzeć będzie i u nas: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M (dodano {{NonNews data}}) |
||
(Nie pokazano 10 wersji utworzonych przez 8 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[ |
[[Plik:BigBrother.jpg|thumb|No to ba, że patrzy. Nawet czyta SMSy.]] |
||
'''12 marca 2007''' |
'''12 marca 2007''' |
||
'''Lepiej przestań pisać tego |
'''Lepiej przestań pisać tego SMS-a [[Kochanka|kochance]], bo niedługo przeczyta go nie tylko ona. I to nawet po 5 latach.''' |
||
''Ale o co chodzi?'' ktoś zapyta. A o to, że panowie z koalicji postanowili zaostrzyć przepisy komunikacyjne na temat trzymania wiadomości. [[Policja]] i [[prokuratura]] będzie wiedzieć o każdym z nas niemal wszystko, gdy w życie wejdzie nowe prawo telekomunikacyjne. |
– ''Ale o co chodzi?'' – ktoś zapyta. A o to, że panowie z koalicji postanowili zaostrzyć przepisy komunikacyjne na temat trzymania wiadomości. [[Policja]] i [[prokuratura]] będzie wiedzieć o każdym z nas niemal wszystko, gdy w życie wejdzie nowe prawo telekomunikacyjne. |
||
Pomysł powstał na jednym z zebrań PiS. Gdy jeden z posłów chwalił się jak to przeczytał |
Pomysł powstał na jednym z zebrań [[PiS]]. Gdy jeden z posłów chwalił się, jak to przeczytał „Rok 1984” [[George Orwell|Orwella]]. Po pewnym czasie opowiadania, o czym to ta książka jest, kilku innych posłów doszło do wniosku, że to nie jest głupi pomysł z taką inwigilacją! Rachu ciachu i już ustawę wymyślili nowiutką. |
||
Obecnie trzyma się jedynie billingi rozmów telefonicznych przez 2 lata. Ale to nie potrwa długo, oj nie. Sprawdzane będą |
Obecnie trzyma się jedynie billingi rozmów telefonicznych przez 2 lata. Ale to nie potrwa długo, oj, nie. Sprawdzane będą [[SMS]]-y, poczta elektroniczna, wykazy połączeń telefonicznych oraz [[MMS]]-y. Trwają negocjacje nad wprowadzeniem aneksu o kserowaniu listów, pocztówek i paczek na poczcie. A wszystko to będzie mogło być odkopane jeszcze po 5 latach. Wszystko, aby żonka mogła pokazać w sądzie te twoje sesemesiki do tej cycastej panienki. Możesz już się pożegnać z połową majątku. |
||
A, jeszcze historia odwiedzanych stron będzie sprawdzana. Jeżeli myślisz, że możesz sobie bezkarnie wchodzić na te xxx sajty to |
A, jeszcze historia odwiedzanych stron będzie sprawdzana. Jeżeli myślisz, że możesz sobie bezkarnie wchodzić na te xxx sajty to hoho… |
||
Tak więc, wszyscy jesteśmy przestępcami, tylko o tym nie wiemy. A |
Tak więc, wszyscy jesteśmy przestępcami, tylko o tym nie wiemy. A że politycy wiedzą lepiej, to właśnie będą sprawdzać każdego. ''Nie wytrzymam! Permanentna inwigilacja! Nie wytrzymam!'' chciałoby się zacytować. |
||
==Źródło== |
== Źródło == |
||
* |
* PiS: treści SMS-ów i adresy www do wglądu policji Gazeta.pl, 12 marca 2007. |
||
{{NonNews data|12 marca 2007}} |
|||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:NonNews 2007 – polityka]] |
Aktualna wersja na dzień 14:27, 2 maj 2020
12 marca 2007
Lepiej przestań pisać tego SMS-a kochance, bo niedługo przeczyta go nie tylko ona. I to nawet po 5 latach.
– Ale o co chodzi? – ktoś zapyta. A o to, że panowie z koalicji postanowili zaostrzyć przepisy komunikacyjne na temat trzymania wiadomości. Policja i prokuratura będzie wiedzieć o każdym z nas niemal wszystko, gdy w życie wejdzie nowe prawo telekomunikacyjne.
Pomysł powstał na jednym z zebrań PiS. Gdy jeden z posłów chwalił się, jak to przeczytał „Rok 1984” Orwella. Po pewnym czasie opowiadania, o czym to ta książka jest, kilku innych posłów doszło do wniosku, że to nie jest głupi pomysł z taką inwigilacją! Rachu ciachu i już ustawę wymyślili nowiutką.
Obecnie trzyma się jedynie billingi rozmów telefonicznych przez 2 lata. Ale to nie potrwa długo, oj, nie. Sprawdzane będą SMS-y, poczta elektroniczna, wykazy połączeń telefonicznych oraz MMS-y. Trwają negocjacje nad wprowadzeniem aneksu o kserowaniu listów, pocztówek i paczek na poczcie. A wszystko to będzie mogło być odkopane jeszcze po 5 latach. Wszystko, aby żonka mogła pokazać w sądzie te twoje sesemesiki do tej cycastej panienki. Możesz już się pożegnać z połową majątku.
A, jeszcze historia odwiedzanych stron będzie sprawdzana. Jeżeli myślisz, że możesz sobie bezkarnie wchodzić na te xxx sajty to hoho…
Tak więc, wszyscy jesteśmy przestępcami, tylko o tym nie wiemy. A że politycy wiedzą lepiej, to właśnie będą sprawdzać każdego. Nie wytrzymam! Permanentna inwigilacja! Nie wytrzymam! chciałoby się zacytować.
Źródło[edytuj • edytuj kod]
- PiS: treści SMS-ów i adresy www do wglądu policji Gazeta.pl, 12 marca 2007.