Franciszek Fiszer: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (nowa strona)
 
M
 
(Nie pokazano 24 wersji utworzonych przez 16 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Franciszek Fiszer.jpg|thumb|250px|Portret Franciszka. Był niefotogeniczny i nie mieścił się w kadrze, więc rysowano go węglem]]
'''Franciszek Fiszer''', '''Franc Fiszer''' (ur. [[25 marca]] [[1860]], zm. [[9 kwietnia]] [[1937]]) – największy z polskich nierobów i obiboków, jak sam osobie mówił, nie zhańbił się nigdy żadną użyteczną pracą.
{{cytat|No dobrze, proszę pana, ale czy chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutu dobrego i złego, czy nie są w stanie? Bo od tego ostatecznie wszystko zależy.|'''Franciszek Fiszer''' zaginający rozmówcę}}
'''Franciszek „Franc” Fiszer''' (ur. [[25 marca]] [[lata 1851–1860|1860]], zm. [[9 kwietnia]] [[1937]]) – największy z polskich nierobów i obiboków; jak sam o sobie mówił: ''nie zhańbił się nigdy żadną użyteczną pracą.''


==Biografia==
== Biografia ==
Franio urodził się w rodzinnym w majątku Ławy koło [[Ostrołęka|Ostrołęki]]. Wraz z wiekiem, oraz śmiercią rodzicieli, zajął się uprawianiem metafizyki co miało ten skutek, iż w krótkim czasie uczciwie przepił i przejadł cały majątek. Niewiele zmieniło to w jego stylu życia, gdyż i tak od dawna mieszkał w [[Warszawa|warszawskich]] restauracjach i kawiarniach.
Franio urodził się w rodzinnym w majątku Ławy koło [[Ostrołęka|Ostrołęki]]. Wraz z wiekiem oraz śmiercią rodzicieli zajął się uprawianiem [[metafizyka|metafizyki]], co miało ten skutek, iż w krótkim czasie uczciwie przepił i przejadł cały majątek. Niewiele zmieniło to w jego stylu życia, gdyż i tak od dawna mieszkał w warszawskich restauracjach i kawiarniach.


Po utracie płynności finansowej, Franc utrzymywał się z hojności polskiej cyganerii, swym ogromnym apetytem doprowadzając, co biedniejszych [[literat]]ów, do ruiny. Podczas tych sponsorowanych biesiad raczył zebrane towarzystwo swoimi przemyśleniami filozoficznymi, zależnymi od jakości i wystawności posiłku.
Po utracie płynności finansowej Franc utrzymywał się z hojności polskiej cyganerii, swym ogromnym apetytem doprowadzając co biedniejszych literatów do ruiny. Podczas tych sponsorowanych biesiad raczył zebrane towarzystwo swoimi przemyśleniami filozoficznymi, zależnymi od jakości i wystawności posiłku.


Fiszer przez całe życie zajmował się filozofią, co bardzo mu odpowiadało, gdyż [[Filozofia|filozofowanie]] nie wymaga wstawania od stołu, czy też z łóżka. Niestety ma tą wadę, iż kiepsko się na niej zarabia, zwłaszcza gdy nie wydaje się żadnych książek.
Fiszer przez całe życie zajmował się [[filozofia|filozofią]], co bardzo mu odpowiadało, gdyż filozofowanie nie wymaga wstawania od stołu, czy też z łóżka. Niestety ma tą wadę, iż kiepsko się na niej zarabia, zwłaszcza gdy nie wydaje się żadnych książek.


Niestety filozofia i metafizyka okazała się zajęciem o tyleż niemęczącym co niewdzięcznym. Bedąc w skrajnej nędzy, w 1960 roku najadł się na zapas w [[Wielkanoc|święta wielkiej nocy]], wskutek czego zmarł kilka dni później z przejedzenia.
Niestety filozofia i metafizyka okazała się zajęciem o tyleż niemęczącym, co niewdzięcznym. Będąc w skrajnej nędzy, w 1937 roku najadł się „na zapas” w [[Wielkanoc|święta wielkiej nocy]], wskutek czego zmarł kilka dni później z przejedzenia.


== Ciekawostki ==
{{stubfil}}
{{stublud}}
{{cytaty}}
* Fiszer był prawdopodobnie inspiracją dla stworzonej przez [[Jan Brzechwa|Brzechwę]] postaci [[Pan Kleks|pana Kleksa]].
[[Kategoria:filozofowie|Fiszer Franciszek]]

{{stub|fil|kat|Fiszer, Franciszek}}

[[Kategoria:Filozofowie|Fiszer, Franciszek]]
[[Kategoria:Polacy]]

Aktualna wersja na dzień 19:44, 12 wrz 2021

Portret Franciszka. Był niefotogeniczny i nie mieścił się w kadrze, więc rysowano go węglem

No dobrze, proszę pana, ale czy chaotyczne kombinacje efemerycznych pryncypów są w stanie zdeterminować neutralną cywitatywę absolutu dobrego i złego, czy nie są w stanie? Bo od tego ostatecznie wszystko zależy.

Franciszek Fiszer zaginający rozmówcę

Franciszek „Franc” Fiszer (ur. 25 marca 1860, zm. 9 kwietnia 1937) – największy z polskich nierobów i obiboków; jak sam o sobie mówił: nie zhańbił się nigdy żadną użyteczną pracą.

Biografia[edytuj • edytuj kod]

Franio urodził się w rodzinnym w majątku Ławy koło Ostrołęki. Wraz z wiekiem oraz śmiercią rodzicieli zajął się uprawianiem metafizyki, co miało ten skutek, iż w krótkim czasie uczciwie przepił i przejadł cały majątek. Niewiele zmieniło to w jego stylu życia, gdyż i tak od dawna mieszkał w warszawskich restauracjach i kawiarniach.

Po utracie płynności finansowej Franc utrzymywał się z hojności polskiej cyganerii, swym ogromnym apetytem doprowadzając co biedniejszych literatów do ruiny. Podczas tych sponsorowanych biesiad raczył zebrane towarzystwo swoimi przemyśleniami filozoficznymi, zależnymi od jakości i wystawności posiłku.

Fiszer przez całe życie zajmował się filozofią, co bardzo mu odpowiadało, gdyż filozofowanie nie wymaga wstawania od stołu, czy też z łóżka. Niestety ma tą wadę, iż kiepsko się na niej zarabia, zwłaszcza gdy nie wydaje się żadnych książek.

Niestety filozofia i metafizyka okazała się zajęciem o tyleż niemęczącym, co niewdzięcznym. Będąc w skrajnej nędzy, w 1937 roku najadł się „na zapas” w święta wielkiej nocy, wskutek czego zmarł kilka dni później z przejedzenia.

Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]

Noncytaty
Zobacz cytaty:


Socrates.jpg To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny filozofii. Jeśli zastanawiasz się, czemu białe nie jest czarne – rozbuduj go.