Nonźródła:Oto Królestwo: Różnice pomiędzy wersjami
(aktualizacja) |
(Anulowano wersję użytkownika H4G1D) Znacznik: anulowanie |
||
(Nie pokazano 6 wersji utworzonych przez 5 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Oto Królestwo''' – hymn [[Nonsensopedia|Nonsensopedii]], który wyparł [[Nonźródła:Ziemniaki, kartofle|poprzedni]] z tej racji, że zmienił się ustrój państwa oraz władze |
'''Oto Królestwo''' – hymn [[Nonsensopedia|Nonsensopedii]], który wyparł [[Nonźródła:Ziemniaki, kartofle|poprzedni]] z tej racji, że zmienił się ustrój państwa oraz władze. |
||
[[Plik:Oto królestwo.ogg]] |
[[Plik:Oto królestwo.ogg]] |
||
Linia 44: | Linia 44: | ||
Nie będą inni trącać jej patykiem. |
Nie będą inni trącać jej patykiem. |
||
Do dziś świętuje Nonsa |
Do dziś świętuje Nonsa niepodległa, |
||
a konkurencji twarz się z bólu zegła. |
a konkurencji twarz się z bólu zegła. |
||
To zawdzięczamy nieprzespanym nocom |
To zawdzięczamy nieprzespanym nocom |
Aktualna wersja na dzień 20:21, 24 sie 2024
Oto Królestwo – hymn Nonsensopedii, który wyparł poprzedni z tej racji, że zmienił się ustrój państwa oraz władze.
Oto Królestwo między dwoma rzeki,
Mamy bogate w humor biblioteki.
Widać jadących wojów hen, z oddali,
Znów odeprzemy najazdy wandali.
Obrona w królu naszym jest, Arturze.
Nie da on obejść bram naszych chałturze.
Teraz im w głowie jest zadyma parna,
Będą obracać wnet kamienie w żarnach.
Zamek nasz stoi, wielki kartoflany
W jego to murach od lat rządzą pany,
zawsze tam znajdzie pyra i cebula
spokój tak stary niczym broda żula.
To jest Królestwo między dwoma rzeki,
przeciw wandalom urządzamy sieki.
Zawsze jest admin, co rozdaje bany,
A swym rewertem tak służą bałwany.
Zawsze ceniony ten kto zbiera plony,
Śmiechu i ripost pełnych autor strony.
Znowuż wandale stawiać chcą swe kosy,
Kat im za karę poharata nosy.
Nikt nie załamie wielkich dzieł Królestwa,
Zaś Ozetowcom nigdy nie brak męstwa.
Pod bram blankami wrogi są jak snopy,
głupi i tępi niczym z pola chłopy.
Oto jedyne takie miejsce w świecie,
tu szlachcic fiatem do roboty jedzie.
Nawet kartofel może być adminem,
a na pięć kroków czuć gliniarza winem.
W tymże królestwie siedzi nas niemało.
Wciąż murzynimy, by się nas czytało.
Grupa tak liczna, kiedy wrzaśnie rykiem,
Nie będą inni trącać jej patykiem.
Do dziś świętuje Nonsa niepodległa,
a konkurencji twarz się z bólu zegła.
To zawdzięczamy nieprzespanym nocom
i ozetowcom, co się wtenczas moczą.
słowa: Serscull muzyka: Serscull aranżacja: Serscull cała reszta: też Serscull