Miejski Zakład Komunikacyjny w Opolu: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 18: | Linia 18: | ||
*'''17''' – kradnie ludzi z Witosa i [[Malinka (Opole)|Malinki]] i zawozi do city; wejście do autobusu na [[ZMW (Opole)|ZWM-ie]] graniczy z cudem. |
*'''17''' – kradnie ludzi z Witosa i [[Malinka (Opole)|Malinki]] i zawozi do city; wejście do autobusu na [[ZMW (Opole)|ZWM-ie]] graniczy z cudem. |
||
*'''18''' – sen szalonego logistyka – niebotyczna ilość wariantów doprowadza do frustracji najwytrwalszych pasażerów; każdy kurs gdzie indziej. |
*'''18''' – sen szalonego logistyka – niebotyczna ilość wariantów doprowadza do frustracji najwytrwalszych pasażerów; każdy kurs gdzie indziej. |
||
*'''21''' – wozi kanarów na ul. Luboszycką, na reszcie trasy wozi powietrze. |
*'''21''' – wozi kanarów na ul. Luboszycką, na reszcie trasy wozi powietrze. Jak głosi legenda w XIV wieku kursowała do wiecznie budowanej Elektrowni Opole, która już wtedy była budowana i dalej nie jest w 100% gotowa. |
||
==Linie niedzienne== |
==Linie niedzienne== |
Wersja z 18:22, 10 lis 2007
Miejski Zakład Komunikacyjny w Opolu – spółka z Opola ze zdezorganizowaną organizacją, zarządzająca warczącymi wehikułami toczącymi się (to dobre określenie, ale nie do końca, bo częściej stoją z powodu awarii) po opolskich ulicach.
Tabor
Tabor opolskiego MZK jest regularnie uzupełniany tanimi niemieckimi złomami, które mają odgryzione uchwyty przy siedzeniach oraz wykazują brak drzwi.
- Ikarusy – przegubowe cacka odrywające się od ziemi niczym wspomniany Ikar, przy jeździe ulicą Oświęcimską z niebotyczną prędkością 30 km/h. Złośliwie nazywane „piętrowymi” z racji ilości stopni niezbędnych do pokonania w celu dostania się doń.
- MAN-y przegubowe – wszystkie dwie sztuki cierpią na deficyt kasowników, zdezorientowani pasażerowie z tej racji często sami nadgryzają bilety.
Linie dzienne
- 3 – wozi cyganów z Nowej Wsi Kurewskiej do centrum oraz dresów z ZWM-u.
- 8 – posiada niezliczoną ilość wariantów. Nie ma dwóch tych samych kursów, jest jeszcze gorsza niż 18.
- 9 – wozi babcie na cmentarz.
- 10 – zapuszcza się aż do Czarnowąs, gdzie straszy.
- 11 – przejeżdża przez Gosławice – słynne opolskie centrum leczenia aromaterapią.
- 12 – pozwala na dotarcie do najekskluzywniejszej dzielnicy Opola – Metalchemu; o śmiałku słuch zaginął.
- 14 – zabiera maliniaków do „łOpola”.
- 15 – wycieczkowa linia po opolskich osiedlach: ZWM, Malinka, Witosa; jako jedyna dociera pod Real.
- 16 – zawozi z niesamowitą częstotliwością (raz na 2 godziny) ludzi do Wawelna i do Mechnic.
- 17 – kradnie ludzi z Witosa i Malinki i zawozi do city; wejście do autobusu na ZWM-ie graniczy z cudem.
- 18 – sen szalonego logistyka – niebotyczna ilość wariantów doprowadza do frustracji najwytrwalszych pasażerów; każdy kurs gdzie indziej.
- 21 – wozi kanarów na ul. Luboszycką, na reszcie trasy wozi powietrze. Jak głosi legenda w XIV wieku kursowała do wiecznie budowanej Elektrowni Opole, która już wtedy była budowana i dalej nie jest w 100% gotowa.
Linie niedzienne
- N – wozi nocne powietrze.