Dziwnów: Różnice pomiędzy wersjami
(prawda o dziwnowie) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 83.21.223.52. Autor wycofanej wersji to 89.229.67.108.) |
||
Linia 9: | Linia 9: | ||
Lokalna tradycja sprowadza się do kultywowania wielopokoleniowej choroby alkoholowej i uskuteczniania tzw. "Boruty": m.in. emanacji gazów jelitowych i treści żołądka mającej miejsce tuż po lub w trakcje spotkań towarzyskich. Na Dziwnowie trzeba także uważać bo można dostać "za krzywą nogę". |
Lokalna tradycja sprowadza się do kultywowania wielopokoleniowej choroby alkoholowej i uskuteczniania tzw. "Boruty": m.in. emanacji gazów jelitowych i treści żołądka mającej miejsce tuż po lub w trakcje spotkań towarzyskich. Na Dziwnowie trzeba także uważać bo można dostać "za krzywą nogę". |
||
a Irokez to szlondra , miejscowy turysta i bagienny muł. Pije tylko miejscowe komandosy z wiecznie zamkniętej nawet w sezonie żabki. I dzifki do Dziwnowa rulezzzzz f hui |
|||
Wersja z 01:08, 11 mar 2009
W tym artykule konieczne są drobne poprawki. Zajmij się tym, to nie boli.
Do poprawienia: jakieś nieśmieszne . |
Przybyłem, zobaczyłem, zwymiotowałem.
- Juliusz Cezar po dotarciu do Mare Balticum w rejonie Dziwnowa
Dziwnów – pozbawiona perspektyw nadbałtycka enklawa rybacka, założona w 2 poł. XIX wieku, położona obecnie w tzw. województwie zachodniopomorskim - okręgu utworzonym przez polską administrację okupacyjną. Nazwa została sparafrazowana ze starogermańskiego "Dievenow", lecz nawet najstarsi mieszkańcy nie pamiętają jej oryginalnego znaczenia (średnia wieku 23 lata).
Miejscowość posiada nieczynny przystanek autobusowy, do innych ośrodków kultury należą 2 hektary ugorów.
Lokalna tradycja sprowadza się do kultywowania wielopokoleniowej choroby alkoholowej i uskuteczniania tzw. "Boruty": m.in. emanacji gazów jelitowych i treści żołądka mającej miejsce tuż po lub w trakcje spotkań towarzyskich. Na Dziwnowie trzeba także uważać bo można dostać "za krzywą nogę".