Poradnik:Jak napisać dobre CV: Różnice pomiędzy wersjami
Del Pacino (dyskusja • edycje) M (ojć) |
Del Pacino (dyskusja • edycje) M (kolejne rozwinięcie) |
||
Linia 10: | Linia 10: | ||
*Nie możesz jednak czytać w myślach, bo szef wyczuje zagrożenie. |
*Nie możesz jednak czytać w myślach, bo szef wyczuje zagrożenie. |
||
*Przy okazji, naucz się korzystać z komputera. Najwyższy czas, a każdy pracodawca lubi pracowników biegłych w elektronice. Nawet, jeśli starasz się o posadę dalekomorskiego rybaka. No, może [[Al Bundy|sprzedawca butów]] nie musi tego umieć, ale co to za robota. |
*Przy okazji, naucz się korzystać z komputera. Najwyższy czas, a każdy pracodawca lubi pracowników biegłych w elektronice. Nawet, jeśli starasz się o posadę dalekomorskiego rybaka. No, może [[Al Bundy|sprzedawca butów]] nie musi tego umieć, ale co to za robota. |
||
* Jeśli jednak dzieci nie dopuszczą cię do komputera lub sam otworzyłeś wirusa zamiast Notatnika, weź kartkę A4 i długopis. |
|||
Pamiętaj o [[zdjęcie|zdjęciu]] paszportowym. Pracodawca musi wiedzieć, jak krzywa gęba będzie pogarszać mu humor. Ważne jest to też, gdy starasz się o posadę np. sekretarki – może to być główne kryterium wyboru. Warto pamiętać, by na aktualnym zdjęciu mieć delikatny uśmiech. Jeśli będziesz wyglądać ponuro, kierownik działu zatrudnienia będzie wiedzieć, że nie masz w ogóle energii, optymizmu ani kreatywności. A zbyt duży banan powie szefostwu, że pasuje ci [[bezrobocie]] i jesteś z niego szczęśliwy, być może też niespełna rozumu. |
|||
==Pierwsze kroki== |
|||
Jaka posada, takie CV. Choć doświadczenie i tak masz takie samo, dobór języka może okazać się istotny! Nie przesadzaj jednak, bo nie będziesz mieć co napisać w [[list motywacyjny|liście motywacyjnym]]. O nim przeczytasz więcej [[Poradnik:Jak napisać dobry list motywacyjny|tu]]. |
|||
* W CV musisz, niestety, umieścić wstydliwe dane (tj. imię i nazwisko, adres, telefon, stan cywilny). Pracodawca musi wiedzieć, gdzie nasłać swoich ochroniarzy i do kogo, komu może pogrozić przez telefon i czy może poflirtować. Flirtować będzie niezależnie od stanu cywilnego, to pewne, ale warto mu to wiedzieć. |
|||
* Niestety, panie, trzeba też datę urodzenia. Lepiej nie kłamać – zniżenie wieku spowoduje jednoczesne odsunięcie [[emerytura|przywilejów]] w daleką przyszłość pełną parytetów wieku emerytalnego. |
|||
* Miejsce urodzenia też. |
|||
* Przydatny będzie e-mail. Szef też musi na czyjeś konto rejestrować się na torrentach. |
|||
* Numer buta, rozmiar miseczki itp. tylko wtedy, gdy takie dane są wymagane. |
|||
<!--Pisz powyżej tej linii--> |
<!--Pisz powyżej tej linii--> |
Wersja z 10:24, 31 lip 2010
Ten artykuł jest w edycji i kogoś właśnie osłabiło w trakcie jego pisania. Aby go nie dobić, poczekaj aż wytrzeźwieje i dokończy swoją twórczość. Jeżeli trwałoby to zbyt długo, skontaktuj się z administratorem lub z użytkownikiem o nicku Del Pacino. |
Jak napisać dobre CV – poradnik.
Jesteś świeżo po studiach (no, dobra, po zawodówce)? A może właśnie zostałeś zwolniony, gdyż jakaś zagraniczna firma zabiera kapitał do swojego kraju, na tańszy wschód albo tłumaczy się kryzysem spadku obrotów o 0,1%? Czy przypadkiem nie sam rzucasz pracę, bo drwal/prezydent to nie zawód dla ciebie i nie spełniasz się w nim? Świetnie, dołączyłeś do grona osób poszukujących pracy! Jednakże w każdej firmie potrzebny jest jakiś papierek, curricośtam vite, o którym może słyszysz po raz pierwszy. Dziś bez CV ani rusz, a dzięki temu poradnikowi napiszesz je z łatwością. Dzięki niemu na pewno nie uda ci się!
Na początek...
CV to nic innego, jak zebrane do kupy doświadczenie życiowe – a więc wszystkie porażki, niepowodzenia i osiągnięcia. Pracodawca musi wiedzieć, czy zatrudnia pracownika, czy idiotę (nie przejmuj się, na jedno wychodzi).
- Zaopatrz się w komputer i drukarkę. Mamy XXI wiek, komputer mamy w każdym domu!
- To założenie zatrudniającego. Pamiętaj, zawsze musisz znać założenia zatrudniającego, nawet, jeśli on sam nie jest ich świadomy!
- Nie możesz jednak czytać w myślach, bo szef wyczuje zagrożenie.
- Przy okazji, naucz się korzystać z komputera. Najwyższy czas, a każdy pracodawca lubi pracowników biegłych w elektronice. Nawet, jeśli starasz się o posadę dalekomorskiego rybaka. No, może sprzedawca butów nie musi tego umieć, ale co to za robota.
- Jeśli jednak dzieci nie dopuszczą cię do komputera lub sam otworzyłeś wirusa zamiast Notatnika, weź kartkę A4 i długopis.
Pamiętaj o zdjęciu paszportowym. Pracodawca musi wiedzieć, jak krzywa gęba będzie pogarszać mu humor. Ważne jest to też, gdy starasz się o posadę np. sekretarki – może to być główne kryterium wyboru. Warto pamiętać, by na aktualnym zdjęciu mieć delikatny uśmiech. Jeśli będziesz wyglądać ponuro, kierownik działu zatrudnienia będzie wiedzieć, że nie masz w ogóle energii, optymizmu ani kreatywności. A zbyt duży banan powie szefostwu, że pasuje ci bezrobocie i jesteś z niego szczęśliwy, być może też niespełna rozumu.
Pierwsze kroki
Jaka posada, takie CV. Choć doświadczenie i tak masz takie samo, dobór języka może okazać się istotny! Nie przesadzaj jednak, bo nie będziesz mieć co napisać w liście motywacyjnym. O nim przeczytasz więcej tu.
- W CV musisz, niestety, umieścić wstydliwe dane (tj. imię i nazwisko, adres, telefon, stan cywilny). Pracodawca musi wiedzieć, gdzie nasłać swoich ochroniarzy i do kogo, komu może pogrozić przez telefon i czy może poflirtować. Flirtować będzie niezależnie od stanu cywilnego, to pewne, ale warto mu to wiedzieć.
- Niestety, panie, trzeba też datę urodzenia. Lepiej nie kłamać – zniżenie wieku spowoduje jednoczesne odsunięcie przywilejów w daleką przyszłość pełną parytetów wieku emerytalnego.
- Miejsce urodzenia też.
- Przydatny będzie e-mail. Szef też musi na czyjeś konto rejestrować się na torrentach.
- Numer buta, rozmiar miseczki itp. tylko wtedy, gdy takie dane są wymagane.