Bitwa pod Warną: Różnice pomiędzy wersjami
(→Geneza) |
(Cóż poziom wyrażeń językowych autora i jego ,,dowcip'' są tak wysokich lotów że w pocie czoła poprawiłem jakoś pierwszy (nie cały ) akapit na spójny logiczny i (mama nadzieję,żew końcu) trochę zabawny) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
== Geneza == |
== Geneza == |
||
Po tym jak Turcy rozgromili wojska papieskie pod Nikopolis, otworzyły się im wrota na Europę, co |
Po tym jak Turcy rozgromili wojska papieskie pod Nikopolis, otworzyły się im wrota na Europę, co spowodowało niejedną sraczkę węgrów, któży stali się głównym przedmiotem tureckich podbojów. Cwani Węgrzy zawarli sojusz z [[Polska|Polską]], na mocy którego nasz genialny król miał chronić tyłki węgierskim cwaniakom przed turkami. W 1441 sułtan Murad II wyprawił się ze swoimi ziomalami na Belgrad, na jego nieszczescie wyprawa sie nie powiodła, a dające nogę wojska tureckie były atakowane przez podnieconch zwyciestwem węgierów i pobite kilkukrotnie przez Jana Hunyadiego,(nikomu nie znanego chłopa) którego odsiecz (armia dwóch kurczaków) zapusciła się głęboko w teren wroga... W roku 1443, rok po formalnym zakończeniu wojny domowej,i koronowaniu syna Jagiełły na króla Węgier, na turków ruszyła święta wyprawa świętych mężczyzn dowodzona przez Hunyadiego,(kurczaki padły) i nowego króla, która miała dotrzeć aż do Adriapola. Po paru zwycięstwach w pomniejszych bitwach, i zdobyciu kilku miast i zgwałceniu paru kobiet armię dzielił tylko tydzień od upragnionego Adriapola. Nie przewidziano tylko że góry dzielące ich od celu były silnie obsadzone przez turków.... Nie udało się przez nie pzreprawić co w parze z głodem dało klęskę- w postaci odwrotu na wegry i do mamusi. W nastepnym roku sułtan walczył również z bossem Anatolii, więc była to dla turków trudna sytuacja... Wymusiło to więc nagłą (szczerą naturalnie) pokorę na Muradzie II, który przystał na korzystny, ale nie dla chrześcijan - dka nich była wersja z zastrzeżeniami (zablokowano im serwery PvP na 10 lat). Sułtan doceniwszy (dopiero po paru buchach) zdolnosci swojego 10 letniego syna zrzekł się dla niego korony. Pokój ze "złymi Turkami" wazelinie papieskiemu Julianowi Caseriniemu i jego kolegom po fachu się jednak nie spodobał, przez co pod wpływem "piesni o Rolandzie", i taniego wina, na widok(a raczej omam) gotowosci flotylli weneckiej do działań wojennych, namówili króla Węgierskiego(Władka III), aby złamał najkorzystniejszy traktat w histrii Węgier i uderzył na Turków. Papiestwo obiecywało wsparcie materialne i rycerskie, jednak, jak poprzednio europa prawie zignorowała nawoływanie do krucjaty, więc do spragnionych wsparcia węgrów dotarły nieliczne siły z zachodu, ha ha... W związku z nowym zagrożeniem Murad został ponownie wezwany na tron turecki przez swojego syna. Nowy młody sułtan, w napadzie strachu przed przegraną z Europejczykami zrzekł się korony na rzecz troszkę bardziej doswiadczonego ojca. Ten początkowo odmówił twierdząc, że nie jest już sułtanem, jego syn miał mu jednak odpowiedzieć; "''Jeśli nie zostaniesz sułtanem będe sikał w gacie przy gosciach''". Zdesperowany Murad musiał się zgodzić i tymczasowo objał tron na czas zawieruchy. |
||
== Wojska == |
== Wojska == |
Wersja z 00:34, 19 sty 2011
Ten artykuł jest w edycji i kogoś właśnie osłabiło w trakcie jego pisania. Aby go nie dobić, poczekaj aż wytrzeźwieje i dokończy swoją twórczość. Jeżeli trwałoby to zbyt długo, skontaktuj się z administratorem lub z użytkownikiem o nicku TvonK. |
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Do przetrząśnięcia widłami: ortografia, styl, formatowanie Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Bitwa pod Warną – ćwiczenia bojowe odbywające się 10 listopada 1444 w mieście Warnie z udziałem lubieżnych krzyżowców (Węgrów, Polaków i nieliczynych rządnych wrażeń religijnych rycerzy z Zachodu), pod dowódzwem genialnego króla polskiego Władzia III, i wojwody siedmiogrodzkiego – Jana Hunyadyego. Drugą stroną manewrów byli Turcy pod berłem Murada II. Król ten nie był świecki. Jego wojsko w tym czasie także nie było świeckie. I drobny szczegół: w tamtym czasie Turcja wcale nie chciała iść do Krzyżowców.
Za przeproszeniem, k...a mać, ale się pozmieniało w tej Turcji!
Geneza
Po tym jak Turcy rozgromili wojska papieskie pod Nikopolis, otworzyły się im wrota na Europę, co spowodowało niejedną sraczkę węgrów, któży stali się głównym przedmiotem tureckich podbojów. Cwani Węgrzy zawarli sojusz z Polską, na mocy którego nasz genialny król miał chronić tyłki węgierskim cwaniakom przed turkami. W 1441 sułtan Murad II wyprawił się ze swoimi ziomalami na Belgrad, na jego nieszczescie wyprawa sie nie powiodła, a dające nogę wojska tureckie były atakowane przez podnieconch zwyciestwem węgierów i pobite kilkukrotnie przez Jana Hunyadiego,(nikomu nie znanego chłopa) którego odsiecz (armia dwóch kurczaków) zapusciła się głęboko w teren wroga... W roku 1443, rok po formalnym zakończeniu wojny domowej,i koronowaniu syna Jagiełły na króla Węgier, na turków ruszyła święta wyprawa świętych mężczyzn dowodzona przez Hunyadiego,(kurczaki padły) i nowego króla, która miała dotrzeć aż do Adriapola. Po paru zwycięstwach w pomniejszych bitwach, i zdobyciu kilku miast i zgwałceniu paru kobiet armię dzielił tylko tydzień od upragnionego Adriapola. Nie przewidziano tylko że góry dzielące ich od celu były silnie obsadzone przez turków.... Nie udało się przez nie pzreprawić co w parze z głodem dało klęskę- w postaci odwrotu na wegry i do mamusi. W nastepnym roku sułtan walczył również z bossem Anatolii, więc była to dla turków trudna sytuacja... Wymusiło to więc nagłą (szczerą naturalnie) pokorę na Muradzie II, który przystał na korzystny, ale nie dla chrześcijan - dka nich była wersja z zastrzeżeniami (zablokowano im serwery PvP na 10 lat). Sułtan doceniwszy (dopiero po paru buchach) zdolnosci swojego 10 letniego syna zrzekł się dla niego korony. Pokój ze "złymi Turkami" wazelinie papieskiemu Julianowi Caseriniemu i jego kolegom po fachu się jednak nie spodobał, przez co pod wpływem "piesni o Rolandzie", i taniego wina, na widok(a raczej omam) gotowosci flotylli weneckiej do działań wojennych, namówili króla Węgierskiego(Władka III), aby złamał najkorzystniejszy traktat w histrii Węgier i uderzył na Turków. Papiestwo obiecywało wsparcie materialne i rycerskie, jednak, jak poprzednio europa prawie zignorowała nawoływanie do krucjaty, więc do spragnionych wsparcia węgrów dotarły nieliczne siły z zachodu, ha ha... W związku z nowym zagrożeniem Murad został ponownie wezwany na tron turecki przez swojego syna. Nowy młody sułtan, w napadzie strachu przed przegraną z Europejczykami zrzekł się korony na rzecz troszkę bardziej doswiadczonego ojca. Ten początkowo odmówił twierdząc, że nie jest już sułtanem, jego syn miał mu jednak odpowiedzieć; "Jeśli nie zostaniesz sułtanem będe sikał w gacie przy gosciach". Zdesperowany Murad musiał się zgodzić i tymczasowo objał tron na czas zawieruchy.
Wojska
Krzyżowcy
Armia krzyżowców( ok. 20 tyś) składała się głównie z polaków i węgrów. Dodatkowo byli tam najemnicy czescy,siły papieskie(rycerstwo z zachodu), rządni zemsty; bośniacy, horwaci,kudłaci serbowie, a także bułgarzy i siły wołoskie(nie mylić z włoskimi!), a także mołdawianie i jak podają niepotwierdzone źródła- ruski, a nawet jak podają jeszcze bardziej niepotwierdzone- chińczycy. Albańczycy i Bizancjum wystawili koalicjantów dupą do wiatru i nie dało obiecanego wsparcia. Flota wenecko-papieska miała zatamować ciśniny Bosfror i Dardanele, żeby nie dopucić kontynentalnych sił tureckich do europy. Niesety flota dała ciała i jak podaje niepotwierdzone źrudło-zamast zablokować turków zamieniła się w połatną linię promową, dla tychże sił.Warto wspomnieć że źrudło nr.2 podaje że turcy po prostu sprytnym manewrem wyminęli foltyllę(sami stwierdźcie co się naprawdę wydarzyło, bo nawet nonsesopedyści tracą głowę przy niezgodnościach w materiale źrudłowym...). Gdzie się podziały obiecane masy rycerstwa zachodniego, i wsparcie pieniezne z Watykanu? tego nie wiadomo do dziś...
Turcy
Armię turecką(ok.60 tyś) tworzyła głównie z lekka jazda spahisi, rumelii, anatolii, trumbeli, i dudędeli. Do tego findżorgi, i kochani przez polaków i rosjan- tatarzy. Na dokładkę dochodziła piechota janczarska, i odwód(proszę nie mylić ze wzwodem!) sułtana.
Okoliczności Bitwy
Po tym jak do krzyzowców doszła wieść o przedostaniu się turków na kontynent, flota wenecka miała szybko czmychnąć do Warny, czego oczekiwali krzyżowcy, których miała ewakuować do domu. Niestety Wenecjanie kolejny raz dali d..., i nie dopłynęli na czas. Dowództwo dowiedziawszy się o tym chciało wraz z wojskiem spierdzielić spowrotem w tył, jednak Turcy byli szczwani i odcięli im odwrót.
Bitwa
Siły krzyżowców dzieliły się na centrum(polacy i siedmiogrodzianie), lewe skrzydło(węgrzy), i prawe skrzydło(wołosi, i chorągwie magnackie). Turkowie ustawili sie inaczej, bo mieli wiecej mięsa łukowego, naturalnie..;) Na lewym skrzydle, oraz w centrum ustawiono cieżką jazdę, lewą zaś lekką jazdą i motłochem. Z tyłu zaś- pomiędzy centrum a prawym skrzydłem stał duży odział janczarów, jeszcze dalej z tyłu(tyle tyłów) za nimi stał sobie sułtan(historycy wykluczają związek pomiędzy rozstawieniem wojsk, a upodobaniami seksualnymi sułtana). Starcie rozpoczęło się od ataku lekkiej konnicy z prawego skrzydła, i centrum turków na prawe skrzydło krzyżwców(tak wogóle dla tych co się nie kumaja powiem, że stali na przeciwko). Prawe skrzydełko przed rozsypką uratował kontratak z centrali koalicjantów. Lewe skrzydło złożone z jurnych węgierskich wojów, odparło ciężką konnicę turków- zanosiło się więc na wygraną i gwałty ze strony krzyżowców, jednak wszystko szlag trafił.... Gdy Hunyadi przegrupowywał oddziały, aby z całą siłą udrzyc na turków, król polski i litwy, geniusz taktyczny zwany Władysławem III, nagle poderwał swoją chorągiew i z całym impetem ruszył na odsłoniętych janczarów... Ze wzgledu na dysproporcje sił, jak łatwo mozna się domysleć była to ostatnia szarża jego życia.... Widząc śmierć króla u europejczyków ogarnęła panika, jednak Hunyadi groził swoim ludziom, że jeśli uciekną, to ich wykastruje... Dzięki temu spubowano odbić królewskie ciało don Władzia, jednak po mimo chęci to się niu dało. W takiej sytuacji węgierski wódz nakazał spierdzielać z pola bitwy wszystkim swoim ludziom...
Statystyki bitewne, i bilans...
Według większości historyków(tych z brodą, i w okularach) w bitwie zginęło ok. 7 tyś. turków, oraz około 5 tyś. krzyżowców, zatem na jednego ukatrupionego krzyżowca przypadało 1,4 ukatrupionego turka. Z relacji kronikarza który pierał się na zapisanych statystykach bitewnych bilans był nieco inny. Według niego zginęło tysiąc krzyzowców i 20 tyś. turków. Z czego wynika taka różnica? Otóż każdy ocalały krzyżowiec, zapytany ile zabił wrogów- wskazywał co najmiej 20... Taki raport utrwalił się w ówczesnej świadomości europejczyków....
Skutki
Pomimo przegranej Hunyadiemu udało się wyprowadzic z pola klęski wielu krzyżowców, jednak tyle szcześcia nie miał kardynał Caserini i obsada taboru zbobytego nazajutrz przez turków któży zwyciężyli bitwę. "Co się stao" z ciałem naszego króla, tego niewiadomo, wiadomo tylko że tron polski był przez kilka lat formalnie nieobsadzony, ponieważ niektóży cwaniacy podawali się za cudem ocalałego któla, przez co jego prawowity nastepca nie wiedział, czy ma objąć tron, czy może czekać na ewentualny powrót bitnego brata.