Gra:Drogówka/Chersoń/Autostop 2: Różnice pomiędzy wersjami
Ja8czy coś (dyskusja • edycje) M |
|||
Linia 19: | Linia 19: | ||
Normalnie miałbyś dobry, wysoki wynik, ale po pierwsze primo umarłeś, a po drugie czitowałeś. Tragedia jak żadna inna. |
Normalnie miałbyś dobry, wysoki wynik, ale po pierwsze primo umarłeś, a po drugie czitowałeś. Tragedia jak żadna inna. |
||
Obok ciebie pojawiła się jakaś brudna karteczka. Zaczynasz ją czytać. |
|||
Dostałeś oficjalne oświadczenie że: Zieja z ciebie. |
|||
<center><div style="border: 1px solid gray; width:75%; background-color:#f8F8F8; padding:10px; color:black;"> |
|||
<div style="float:right; padding:20px;font-family: cursiva;font-size:120%;">ꙘѦѪꙜꙜꙚꙜ,<br>{{CURRENTDAY}} {{LOCALMONTHNAMEGEN}} {{CURRENTYEAR}}</div> |
|||
<div align="center" style="font-size: 140%; font-family: cursiva; clear:both;"> |
|||
<table style="background-color:#f8F8F8;" cellpadding="0" cellspacing="0" border="0"><tr><td rowspan="2" valign="top">My, </td> <td><span style="font-family:courier,monospace; font-variant:small-caps;"> ꙜꙚꙜѦꙘ-ѪꙜ </span></td></tr><tr><td style="font-size:60%; border-top:1px solid black;"> imię i nazwisko wystawiającego </td></tr></table> |
|||
<p> pragniemy uroczyście zaświadczyć, że:</p><p> |
|||
<big><big>ZIEJA Z CIEBIE.</big></big></p> |
|||
<p>Powodzenia.</p> |
|||
</div></div></center> |
|||
Anyway, może chciałbyś się [[Gra:Drogówka|karnąć na pocieszenie]]? |
Anyway, może chciałbyś się [[Gra:Drogówka|karnąć na pocieszenie]]? |
Aktualna wersja na dzień 17:47, 14 paź 2024
Chersoń | Wynik: 0 | Wróć do strony głównej | ||||
Dojeżdżacie do Mikołajowa. Mówisz mu:
– Dziękuję za podwózkę! Tamujesz krwotok uszu i dumny z siebie wchodzisz do Mikołajowa, po czym na podaną stację. Czujesz, że wygrasz to, ale słyszysz tylko: – Nie wziąłeś ze sobą bomby, więc czitowałeś. Poza tym miałeś tam dojechać, a nie dojść. Debil z ciebie. Nagle wyskakuje na ciebie dwóch facetów w kominiarkach. Jeden z nich pryska w ciebie gazem pieprzowym, drugi w jednej ręce trzyma noż a drugą pakuje cię do worka… Budzisz się w jakby nieskończonym labiryncie stworzonym z żółtych, mokrawych ścian. Wyczuwasz zapach śmierdzących dywanów, a nad tobą rozlega się bardzo głośne brzęczenie. Wstajesz i próbujesz odgadnąć, gdzie jesteś, a przy okazji znaleźć wyjście z tego całego bajzlu. I pewnie długo ci to zajmie… Normalnie miałbyś dobry, wysoki wynik, ale po pierwsze primo umarłeś, a po drugie czitowałeś. Tragedia jak żadna inna. Obok ciebie pojawiła się jakaś brudna karteczka. Zaczynasz ją czytać. ꙘѦѪꙜꙜꙚꙜ,
27 listopada 2024
pragniemy uroczyście zaświadczyć, że: ZIEJA Z CIEBIE. Powodzenia.
|