NonNews:Wyłowili z morza 2,5-metrowego ludzika Lego: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(nowa strona)
 
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Typowekonto; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Ostrzyciel nożyczek.)
Znacznik: rewert
 
(Nie pokazano 13 wersji utworzonych przez 12 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:2ipolmetrowylego.jpg|thumb|300px|Tinky Winky kręci z 2,5 metrowym Lego?]]
'''7 sierpnia 2007'''
'''7 sierpnia 2007'''
'''Wyłowili z morza 2,5-metrowego ludzika Lego!'''


Pracownicy stoiska z napojami z Zandvoort na północy Holandii wyłowili z morza 2,5- metrowego ludzika Lego.
'''Pracownicy stoiska z napojami z Zandvoort na północy [[Holandia|Holandii]] wyłowili z morza 2,5- metrowego ludzika [[Lego]].'''

- ''Zobaczyłam zabawkę Lego dryfującą na plażę z kierunku Anglii'' - opowiadała przechodząca w pobliżu kobieta. - ''Dostrzegliśmy coś unoszącego się na morzu i postanowiliśmy to wyciągnąć. Okazało się, że to model Lego ludzkich rozmiarów'' - wyjaśnił sprzedawca ze stoiska.
''Zobaczyłam zabawkę Lego dryfującą na plażę z kierunku Anglii'' opowiadała przechodząca w pobliżu kobieta. ''Dostrzegliśmy coś unoszącego się na morzu i postanowiliśmy to wyciągnąć. Okazało się, że to model Lego ludzkich rozmiarów'' wyjaśnił sprzedawca ze stoiska.


Charakterystyczna postać ludzika z uśmiechniętą żółtą głową i niebieskim torsem po wyciągnięciu z wody została umieszczona przed budką z napojami.
Charakterystyczna postać ludzika z uśmiechniętą żółtą głową i niebieskim torsem po wyciągnięciu z wody została umieszczona przed budką z napojami.


Jak się później okazało ludzik był nielegalnym imigrantem i handlarzem narkotyków uciekającym przed Brytyjską policją antynarkotykową wyposażoną w kajaki.
Jak się później okazało ludzik był handlarzem [[narkotyki|narkotyków]] uciekającym przed Brytyjską policją antynarkotykową wyposażoną w kajaki i pistolety (z lego, a jakże! – red).<br>
-''Dla mnie zajebiście''-mówi ludzik Lego, jak się później okazalo o imieniu Andrzej-''Tu mnie nie dorwą a i trawke se popale na legalu, kocham Holandię! Chciałem podziękowac sprzedawcy który mnie wyłowił za umozliwienie mi sprzedawania towaru pod jego sklepem. To równy gosć!''
''Dla mnie zajebiście''mówi ludzik Lego, jak się później okazało o imieniu Andrzej''Tu mnie nie dorwą a i trawkę se popalę na legalu, kocham Holandię! Chciałem podziękować sprzedawcy który mnie wyłowił za umożliwienie mi sprzedawania towaru pod jego sklepem. To równy gość!''

Minister Lepper już zażądał powołania komisji śledczej w tej sprawie.


Minister Lepper już zarządał powołania komisji śledczej w tej sprawie.
==Źródło==
==Źródło==
* [http://wiadomosci.onet.pl/1585306,69,item.html], 7 sierpnia 2007.
* Onet.pl, 7 sierpnia 2007.


{{NonNews data|7 sierpnia 2007}}
[[Kategoria:32 tydzień, 2007|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:Newsy w edycji|{{PAGENAME}}]]
[[Kategoria:NonNews 2007 – ciekawostki]]

Aktualna wersja na dzień 14:17, 10 sie 2020

Tinky Winky kręci z 2,5 metrowym Lego?

7 sierpnia 2007

Pracownicy stoiska z napojami z Zandvoort na północy Holandii wyłowili z morza 2,5- metrowego ludzika Lego.

Zobaczyłam zabawkę Lego dryfującą na plażę z kierunku Anglii – opowiadała przechodząca w pobliżu kobieta. – Dostrzegliśmy coś unoszącego się na morzu i postanowiliśmy to wyciągnąć. Okazało się, że to model Lego ludzkich rozmiarów – wyjaśnił sprzedawca ze stoiska.

Charakterystyczna postać ludzika z uśmiechniętą żółtą głową i niebieskim torsem po wyciągnięciu z wody została umieszczona przed budką z napojami.

Jak się później okazało ludzik był handlarzem narkotyków uciekającym przed Brytyjską policją antynarkotykową wyposażoną w kajaki i pistolety (z lego, a jakże! – red).
Dla mnie zajebiście – mówi ludzik Lego, jak się później okazało o imieniu Andrzej – Tu mnie nie dorwą a i trawkę se popalę na legalu, kocham Holandię! Chciałem podziękować sprzedawcy który mnie wyłowił za umożliwienie mi sprzedawania towaru pod jego sklepem. To równy gość!

Minister Lepper już zażądał powołania komisji śledczej w tej sprawie.

Źródło[edytuj • edytuj kod]

  • Onet.pl, 7 sierpnia 2007.