Daewoo Tico: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Po dziabągu. Ofiarą rewertu jest 77.242.232.2.)
Linia 3: Linia 3:
'''Daewoo Tico''' (pot. ''EroTico'') – samochód opracowany w [[Korea|Korei]], następnie produkowany w polskiej fabryce [[Daewoo-FSO]] na Żeraniu.
'''Daewoo Tico''' (pot. ''EroTico'') – samochód opracowany w [[Korea|Korei]], następnie produkowany w polskiej fabryce [[Daewoo-FSO]] na Żeraniu.


==Rozpowszechnienie==

W Polsce samochód uzyskał bardzo dużą popularność, zapewne ze względu na to, że można go było kupić za niewielkie pieniądze(choć nowy w salonie kosztował ok.24 tyś złotych)
W Polsce samochód uzyskał bardzo dużą popularność, zapewne ze względu na to, że można go było kupić za równowartość wycieczki do Chorwacji. Popularnie mówiono: ''Tico za Friko!'' Wyglądem przypomina krzesło kuchenne na kółkach.
Bardzo często na polskich ulicach można zauważyć tzw. Tico Racerów (tikorejserów), czyli kwiat polskiej młodzieży (chociaż nie tylko!) mknący w swoich super odpicowanych Tico. Tico Racera można łatwo rozpoznać – jeździ Daewoo Tico, samochód o dziwo nie jest holowany jak niemieckie podła, jego przedziurawiony gwoździem (lub palcem) tłumik, wydaje groźny pomruk przypominający traktor lub czołg, jego ''karoseria'' pokryta jest ostrymi kolorami, od których równie ostro bolą oczy.
Pojemny auto po rozłożeniu tylnej kanapy można przewieść lodówkę.
Osiągi zadziwiające 41KM przy 640 kg masie pojazdu daje niezłe przyśpieszenie jak na tą klasę pojazdu.
Spalanie niewielkie 4,7l -trasa* 5,5l trasa miasto*6,5 miasto zimą.
Skrzynia chodzi lekko 5 biegów.
Ogrzewanie wydajne i prędko grzeje po ok.1 km czuć ciepło bądź po 2 min pracy silnika.
Nadwozie 5 drzwiowe.
Samochód całkowicie bezawaryjny-jeśli się dba.
Czy widzieliście kiedyś tico zepsute na drodze lub stojące na poboczu odstawione po awarii??-ja nie widziałem nigdy


==Wyposażenie==
==Wyposażenie==
* Cztery koła 12"
* Cztery koła, które na dzień dobry nadają się do wymiany.
* Cztery szpetne dekle na owe koła, które mają bardzo dobre zabezpieczenie przeciw kradzieżom, mianowicie wygląd i rozmiar 12 cali.
* Obicie foteli, które przypomina swoim wzorem zupkę jarzynową.
* Światełko nad kierownicą, które zapala się i jest zbyt mroczne.
* Obicie foteli, które przypomina swoim wzorem zupę jarzynową.
* Światełko nad kierownicą, które zapala się, gdy otwierasz bagażnik.


Wyposażenie opcjonalne:
Wyposażenie opcjonalne:
* Mały [[spoiler]]ek, tworzący tył pojazdu nadający mu sportowy wygląd.
* Mały [[spoiler]]ek, tworzący tył pojazdu jeszcze bardziej pokracznym.
* Trzecie światło stopu.
* Trzecie światło stopu, aby rowerzyści lepiej nas widzieli.
* Hak holowniczy, aby można było ciągnąć przyczepkę ze swoim działkowym dobytkiem, lecz nie przekraczającym 25 kg.
* Niebieski blat [[prędkościomierz]]a, aby środek był jeszcze bardziej egzotyczny.
* Niebieski blat [[prędkościomierz]]a, aby środek był jeszcze bardziej egzotyczny.


==Wykończenie==
==Wykończenie==
Plastiki użyte w środku są wyjątkowo dobrego gatunku,
Plastiki użyte w środku są wyjątkowo dobrego gatunku, niestety przy odrobinie światła słonecznego się rozpuszczają, a pokrywa schowka nie zamyka się w żadnym egzemplarzu od nowości.

Spartańskie ale wytrzymałe i ergonomiczne.
Nie słyszano jeszcze o takim odświeżaczu, który poradziłby sobie ze smrodem tapicerki, który dusi cię nawet jak masz katar.

==Osiągi==
Samochód posiada bardzo dobre właściwości trakcyjne, gdyż jego [[zawieszenie]] oparte jest na konstrukcji zawieszeń zakopiańskich furmanek i wozów drabiniastych, co pozwala mu przewalać się po zakrętach z prędkościami oscylującymi nawet wokół 30 km/h. Związane jest to również z aerodynamiką tego modelu zbliżoną do aerodynamiki chłodziarko-zamrażarki lub pralki oraz masą żelazka na węgiel.

Dysponuje również bardzo wysoką prędkością maksymalną, niestety każdy egzemplarz uzyskuje nieco inny wynik, oscylujący w granicach 80-160 km/h – na jaki trafimy, takim jeździmy.


Samochód czasem zapala w zimę po uprzednim rozpaleniu pod nim ogniska.


==Kłopoty==
Samochód posiada bardzo dobre właściwości trakcyjne.
* Prędkościomierz zawyżający prędkość o 40 km/h.
Mały kąt skrętu auta trochę ponad 4m pozwala na łatwe parkowanie auta na parkingach.
* Kierownica, którą podczas jazdy na wprost trzeba trzymać ukosem.
Dysponuje również wysoką prędkością maksymalną, niestety każdy egzemplarz uzyskuje nieco inny wynik, oscylujący w granicach 145-160 km/godz
* Paląca się instalacja elektryczna (na szczęście niezbyt skomplikowana).
Samochód zawsze zapala w zimę.
* Powyżej prędkości 50 km/h, wszystko co znajduje się w środku złowrogo drży.
==Kłopoty-bezawaryjne autko
* Hamulce, które zaczynają łapać dopiero po wciśnięciu pedału w podłogę.
*Ogromna moc silnika z którą nie każdy kierowca potrafi poradzić:-)
* Woda lejąca się podczas deszczu do środka wszystkimi możliwymi uszczelkami.
* Sprzęgło nieustępujące twardością nawet najtwardszym skałom.
* Nieustanne blokowanie się hamulca ręcznego podczas mrozu, co sprawia że tylne koła przecierają lód na ulicy dla innych samochodów.
*Ogromna moc silnika z którą nie każdy kierowca potrafi poradzić.
*Wielu uważa ten samochód za niebezpieczny jednak firma Deawoo dementuje te pogłoski podając przykład pewnego Tajwańczyka który mimo 99% kalectwa przeżył czołowe zderzenie przy prędkości 25 km/h z kotem.


==Hasło reklamowe==
==Hasło reklamowe==
Hasło reklamowe Daewoo Tico brzmiało: „Tico – ambitny typ”.
Hasło reklamowe Daewoo Tico brzmiało: „Tico – ambitny typ”. Z owymi ''ambicjami'' Tico miało niewiele wspólnego, ale jak wiadomo – reklama dźwignią handlu.


[[Kategoria:Samochody]]
[[Kategoria:Samochody]]

Wersja z 12:36, 3 paź 2011

Jakie naklejki, i ta rejestracja...

Daewoo Tico (pot. EroTico) – samochód opracowany w Korei, następnie produkowany w polskiej fabryce Daewoo-FSO na Żeraniu.

Rozpowszechnienie

W Polsce samochód uzyskał bardzo dużą popularność, zapewne ze względu na to, że można go było kupić za równowartość wycieczki do Chorwacji. Popularnie mówiono: Tico za Friko! Wyglądem przypomina krzesło kuchenne na kółkach. Bardzo często na polskich ulicach można zauważyć tzw. Tico Racerów (tikorejserów), czyli kwiat polskiej młodzieży (chociaż nie tylko!) mknący w swoich super odpicowanych Tico. Tico Racera można łatwo rozpoznać – jeździ Daewoo Tico, samochód o dziwo nie jest holowany jak niemieckie podła, jego przedziurawiony gwoździem (lub palcem) tłumik, wydaje groźny pomruk przypominający traktor lub czołg, jego karoseria pokryta jest ostrymi kolorami, od których równie ostro bolą oczy.

Wyposażenie

  • Cztery koła, które na dzień dobry nadają się do wymiany.
  • Cztery szpetne dekle na owe koła, które mają bardzo dobre zabezpieczenie przeciw kradzieżom, mianowicie wygląd i rozmiar 12 cali.
  • Obicie foteli, które przypomina swoim wzorem zupę jarzynową.
  • Światełko nad kierownicą, które zapala się, gdy otwierasz bagażnik.

Wyposażenie opcjonalne:

  • Mały spoilerek, tworzący tył pojazdu jeszcze bardziej pokracznym.
  • Trzecie światło stopu, aby rowerzyści lepiej nas widzieli.
  • Hak holowniczy, aby można było ciągnąć przyczepkę ze swoim działkowym dobytkiem, lecz nie przekraczającym 25 kg.
  • Niebieski blat prędkościomierza, aby środek był jeszcze bardziej egzotyczny.

Wykończenie

Plastiki użyte w środku są wyjątkowo dobrego gatunku, niestety przy odrobinie światła słonecznego się rozpuszczają, a pokrywa schowka nie zamyka się w żadnym egzemplarzu od nowości.

Nie słyszano jeszcze o takim odświeżaczu, który poradziłby sobie ze smrodem tapicerki, który dusi cię nawet jak masz katar.

Osiągi

Samochód posiada bardzo dobre właściwości trakcyjne, gdyż jego zawieszenie oparte jest na konstrukcji zawieszeń zakopiańskich furmanek i wozów drabiniastych, co pozwala mu przewalać się po zakrętach z prędkościami oscylującymi nawet wokół 30 km/h. Związane jest to również z aerodynamiką tego modelu zbliżoną do aerodynamiki chłodziarko-zamrażarki lub pralki oraz masą żelazka na węgiel.

Dysponuje również bardzo wysoką prędkością maksymalną, niestety każdy egzemplarz uzyskuje nieco inny wynik, oscylujący w granicach 80-160 km/h – na jaki trafimy, takim jeździmy.

Samochód czasem zapala w zimę po uprzednim rozpaleniu pod nim ogniska.

Kłopoty

  • Prędkościomierz zawyżający prędkość o 40 km/h.
  • Kierownica, którą podczas jazdy na wprost trzeba trzymać ukosem.
  • Paląca się instalacja elektryczna (na szczęście niezbyt skomplikowana).
  • Powyżej prędkości 50 km/h, wszystko co znajduje się w środku złowrogo drży.
  • Hamulce, które zaczynają łapać dopiero po wciśnięciu pedału w podłogę.
  • Woda lejąca się podczas deszczu do środka wszystkimi możliwymi uszczelkami.
  • Sprzęgło nieustępujące twardością nawet najtwardszym skałom.
  • Nieustanne blokowanie się hamulca ręcznego podczas mrozu, co sprawia że tylne koła przecierają lód na ulicy dla innych samochodów.
  • Ogromna moc silnika z którą nie każdy kierowca potrafi poradzić.
  • Wielu uważa ten samochód za niebezpieczny jednak firma Deawoo dementuje te pogłoski podając przykład pewnego Tajwańczyka który mimo 99% kalectwa przeżył czołowe zderzenie przy prędkości 25 km/h z kotem.

Hasło reklamowe

Hasło reklamowe Daewoo Tico brzmiało: „Tico – ambitny typ”. Z owymi ambicjami Tico miało niewiele wspólnego, ale jak wiadomo – reklama dźwignią handlu.