NonNews:Seriale o pracy sądu odchodzą do lamusa: Różnice pomiędzy wersjami
(nowa strona) |
(kat) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
== Źródło == |
== Źródło == |
||
* www, 11 lutego 2012. |
* www, 11 lutego 2012. |
||
[[Kategoria:6 tydzień, 2012|{{PAGENAME}}]] |
|||
[[Kategoria:NonNews:Rozrywka 2012|{{PAGENAME}}]] |
Wersja z 21:19, 11 lut 2012
11 lutego 2012
To już pewne, że w najbliższy poniedziałek miliony, a nawet tuziny Polaków nie zobaczy w telewizji trzymających w napięciu przez całą przerwę reklamową seriali o pracy sądu made in TVN. Pan Dudzik i spółka po wielu latach obecności na małym ekranie tym razem nie zmieścił się w ramówce.
– To granda! Niby mamy demokrację, a ja nie mogę seriala obejrzeć?! Za komuny było lepiej. – twierdzi pytany o zdanie na temat zmian w programie pan Wiesław z Legnicy. Odmiennego stanowiska jest pani Leokadia z Przemyśla:
– Byłam wczoraj na bazarze, i wie Pan co zobaczyłam? Kryśka, ta co naprzeciwko kościoła mieszka, ledwie pół roku temu chłopa pochowała, a już nowego sobie znalazła! Mój Boże, co to się dzieje?!
Wiadomo także, że aktorzy występujący w Sędzi Annie Marii Wesołowskiej i w Sądzie rodzinnym zamierzają protestować.
– Nie zgłaszam żadnych wniosków. – mówi Artur Łata – Proszę wstać, sąd idzie – dodaje pan Dudzik.
Na pocieszenie dodajemy, że wszystkie odcinki serialów można znaleźć na torrentach, radzimy jednak się spieszyć, gdyż ACTA zbliża się wielkimi krokami.
Źródło
- www, 11 lutego 2012.