Tomasz Niecik: Różnice pomiędzy wersjami
AmoniakBOT (dyskusja • edycje) M (-grafika) Znacznik: edytor źródłowy |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{sur|polskiego piosenkarza|imię|Tomasz}} |
{{sur|polskiego piosenkarza|imię|Tomasz}} |
||
[[Plik:Tomasz Niecik - Cztery osiemnastki|right|thumb|250px|Tomasz Niecik wyrywa cztery <del>osiemnastki</del> kobiety]] |
[[Plik:Tomasz Niecik - Cztery osiemnastki|right|thumb|250px|Tomasz Niecik wyrywa cztery <del>osiemnastki</del> kobiety]] |
||
[[Plik:Tomasz Niecik.gif|right|thumb|Tomasz Niecik tańczy]] |
|||
{{cytat|To ja jestem Tomasz Niecik, a Ty, terrorysto pluszowych misiów mów mi Pan Niecik! Ja nawet do swojego buta mówię PANtofel!|'''Niecik''' do terrorysty w teledysku do utworu „Twista Beat”}} |
{{cytat|To ja jestem Tomasz Niecik, a Ty, terrorysto pluszowych misiów mów mi Pan Niecik! Ja nawet do swojego buta mówię PANtofel!|'''Niecik''' do terrorysty w teledysku do utworu „Twista Beat”}} |
||
{{cytat|Ja tak, jak Ci mówię, nie jestem, wiesz, jestem naprawdę, wiesz - pozytywistą|'''Niecik''' podczas gimnastyki na kanapie Kuby Wojewódzkiego}} |
{{cytat|Ja tak, jak Ci mówię, nie jestem, wiesz, jestem naprawdę, wiesz - pozytywistą|'''Niecik''' podczas gimnastyki na kanapie Kuby Wojewódzkiego}} |
Wersja z 17:55, 20 lut 2016
Ten artykuł dotyczy polskiego piosenkarza. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
To ja jestem Tomasz Niecik, a Ty, terrorysto pluszowych misiów mów mi Pan Niecik! Ja nawet do swojego buta mówię PANtofel!
- Niecik do terrorysty w teledysku do utworu „Twista Beat”
Ja tak, jak Ci mówię, nie jestem, wiesz, jestem naprawdę, wiesz - pozytywistą
- Niecik podczas gimnastyki na kanapie Kuby Wojewódzkiego
Szablon:Tpolski piosenkarz discopolowy. Dumny mieszkaniec Grajewa, którego jednak wstydzą się współmieszkańcy. Twierdzi, że jest wokalistą, lecz od początku swej kariery na koncertach śpiewa z playbacku.
Piosenki
Oto omówienia niektórych piosenek:
- Szablon:Ttak naprawdę Tomek nie śpiewa o osiemnastkach, gdyż dziewczyny lub nawet kobiety występujące w teledysku to wytapetowane 40-latki, lecz o 18-calowych felgach. Szpanuje wyrwaniem czterech dziewczyn na jednoosobowy bolid. Piosenka powstała w 2010 roku i jest powszechnie znana. Ma dużo milionów wyświetleń na YouTube.
- Szablon:Tutwór niby o owocowej gumie, lecz tak naprawdę piosenka ta ma podtekst erotyczny. Ponadto kobiety występujące w tym teledysku wyglądają jak mężczyźni przebrani za kobiety, a jedna wygląda jak Michał Szpak. Piosenka nie jest powszechnie znana dla niewtajemniczonych, ale na początku listopada 2011 przekroczyła milion wyświetleń na YouTube i Tomasz popularyzuje ten utwór. Tomasz Niecik startował z tym utworem w eliminacjach do Eurowizji 2010.
- Szablon:TTomek tutaj pokazuje jak tańczy. Utwór nie jest zbyt erotyczny, ale jak zawsze Niecik znajduje określenia dla dziewczyny występującej w teledysku („ale z ciebie niezłe ciacho!”). Nie jest zbyt popularna, a osiągnięty milion wyświetleń był długo osiągany.
- Szablon:Tod nazwy tej piosenki wziął się pseudonim Niecika. W klipie ma kilka przebrań: jest raz przebrany jak gwiazda disco w białym ubraniu lat '80, drugim razem jako jakiś czarodziej, trzecim razem nosi normalne ubranie, w czwartym jak jakiś klaun z cyrku, w piątym jak góral, a w szóstym występuje na koncercie. Uważa, że on i kobieta w teledysku są najlepszą parą taneczną „nikt nie zatańczy jak my!”.
- Szablon:Ttutaj piosenka dotyczy owoców morza i ryb. Niecik tańczy tu z kilkuosobową grupą ładnych lasek. Pokazuje też swoje białe, czyste zęby. Nastrój muzyki idealnie pasuje na wesela, więc jeśli chcesz zorganizować wesele – zapodaj ten utwór.
- Szablon:Tdość stara piosenka. Mimo niewielkiej liczby wyświetleń na YouTubie ten utwór należy do najbardziej znanych Niecika. W przeciwieństwie do innych teledysków tutaj występują obok Niecika także dwoje mężczyzn. Tomasz bałwochwalczo opisuje tytułowych kawalerów, jak są ważni, dzielni i że świat zginąłby bez nich. Pod koniec klipu jest ukazana „panna młoda”[1], której podczas zakładania obrączka wypadła.
- Szablon:Tw 2010 było o osiemnastkach, w 2011 o siedemnastkach[2]. Przed i po teledysku pojawia się Gracjan Roztocki[3], na początku występuje też z jakimś menelem, a po nich „muszkieter” z mieczem. W teledysku jest letnia aura, plaża, słońce i rzeka, po której płynie statkiem z innymi laskami. Podobnie jak teledysk Tutti Frutti, wideoklip ma podtekst erotyczny. Część osób uważa go za zwykły pornol. W porównaniu do większości teledysków Niecika „Siedemnastki” zdobywają znacznie szybciej popularność i wyświetlenia na YouTube.
- Szablon:Tna początku 2011 Niecikowi zachciało się stworzyć piosenkę o mieście, w którym mieszka – Grajewie. Oczywiście Tomek dał do teledysku kilka lasek. Jak dotąd jest to jedyny klip Niecika, w którym liczba mężczyzn przewyższa liczbę kobiet. Na początku teledysku Tomasz spotyka się z grupką dresów i jednym psem pod klatką, potem scena przenosi się na ring, gdzie Niecik boksuje się i wygrywa. Co ciekawe, w tym wideoklipie występuje babcia, która w ramach tańca wykonuje tylko ruchy ręką. Krążą plotki, że po tym teledysku dostał wpierdol od współmieszkańców.
- Szablon:Tjest to typowa piosenka Niecika, tyle że ze spokojną muzyką. Występuje w nim tylko jedna dziewczyna. Tomasz śpiewa o tym, że chce być na zawsze tylko z nią, oddałby niebo za ten błękit oczu i że jego miłość mieszka bardzo daleko. Twierdzi, że nikt mu nie zabierze jego skarbu, którym jest ta dziewczyna. Są jeszcze dwie rzeczy, o której trzeba wspomnieć, mianowicie Niecik przyznaje się do kazirodztwa (płynie w nas ta sama krew) i w pewnym momencie ma erekcję – ten znak może oznaczać, że naprawdę kocha tę dziewczynę mimo wymieniania kobiet z każdym teledyskiem.
- Szablon:Tledwo co powiedział, że na zawsze chce tylko z jedną kobietą być, a już chce każdą Olę zniewolić, każdą dziewicę zachwycić i każdą lalunię utulić. Twierdzi, że żadna laska mu się nie oprze, bo ma w sobie coś, co je przyciąga. W teledysku robi burdel w hotelu. Mówi, że niezależnie od pogody i nastroju zawsze będzie twoim lovelasem.
W każdym teledysku musi się pojawić co najmniej jedna kobieta. Mężczyźni (poza Niecikiem rzecz jasna) występują sporadycznie i bynajmniej nie są miłością Tomka, lecz jego ziomami.
Łowy Króla Disco
Tomkowi nie wystarczyło branie dziesięciu złotych za jeden koncert, więc zrobił program w Vivie pod tytułem „Łowy Króla Disco”. Niecik w tym programie szuka dziewczyny, zwiększa swą popularność, robi różne konkurencje z laskami, na przykład:
- gaszenie ognia;
- pozowanie do zdjęć;
- zadawanie pytań na poziomie późnej podstawówki/gimnazjum, z którymi dziewczyny mają problemy.
Jednak jak wszyscy sławni ludzie, Niecik ma na celu zarobienie kasy dzięki temu programowi. Zawsze twierdzi, że wszystkie dziewczyny były wspaniałe, jednak zawsze musi wybrać: która zostanie, a która odpadnie. Konkurencje mają czasem podtekst erotyczny. Za występ w programie dostał kilkaset tysięcy złotych, a jego mama i kolega po 30 tysięcy.
Występ w Mam Talent
Po sześciu miesiącach od premiery „Czterech osiemnastek” Tomkowi zachciało się wygrać Mam Talent z właśnie tą piosenką. Niestety dostał trzy razy nie, a Kuba Wojewódzki powiedział mu, że musi nauczyć się śpiewać[4]. Być może przyczyną ośmieszenia się było to, że się spiął niczym Robert Mateja lub zapomniał komputera do polepszenia głosu, bo wtedy nie umiał się bez niego obejść. Mimo skompromitowana się w telewizji, tym występem spopularyzował swoją piosenkę. Twierdzi, że „dał się zjechać za kasę”. Ponoć TVN zapłacił mu gruby hajs za pajacowanie na scenie.
Gdzie można Niecika spotkać
Tomasz Niecik zazwyczaj daje koncerty w jakichś klubach lub remizach po całej Polsce. Przyjął krytykę jurorów z Mam Talent i zaczął „normalnie” śpiewać. Można go spotkać w jego rodzinnym mieście, lecz nie ukazuje się tam zbyt często publicznie, bo boi się, że dostanie wpierdol od swoich fanów.
Przypisy
- ↑ Cudzysłów jest, ponieważ to nie jest prawdziwy ślub
- ↑ Wkrótce będzie śpiewał o 16-latkach, 15-latkach, 14-latkach, 13-latkach i młodszych, aż Niecikiem zainteresuje się prokuratura
- ↑ Być może jako reklama
- ↑ A rok później zaprosił go do swojego programu, gdzie go nazwał królem disco. Ludzie są zmienni