Gołdap: Różnice pomiędzy wersjami
M (→Historia) Znacznik: edytor źródłowy |
M (→top: bot wprowadza drobne poprawki) Znacznik: przez API |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Gołdap''' – 15-tysięczna metropolia na północnej północy Polski. Jest tak na północ, że [[Rosja|Ruscy]] zarzekają się, że to ich. Największe miasto i stolica kulturowa [[powiat gołdapski|powiatu gołdapskiego]]. Największy ośrodek przemysłowy regionu (posiada aż dwie [[fabryka|fabryki]]). |
|||
== Historia == |
== Historia == |
Wersja z 22:39, 14 lut 2017
Gołdap – 15-tysięczna metropolia na północnej północy Polski. Jest tak na północ, że Ruscy zarzekają się, że to ich. Największe miasto i stolica kulturowa powiatu gołdapskiego. Największy ośrodek przemysłowy regionu (posiada aż dwie fabryki).
Historia
Nazwa miasta pochodzi ze staropolskiego. Nikt w Gołdapi nie mówi po staropolsku więc nie wiadomo co to znaczy. Miasto otrzymało prawa miejskie w 1570 roku, bo ktoś ważny uznał, że w okolicy mieszka za mało ludzi. W czasie swojej historii miasto było wielokrotnie burzone, palone, plądrowane i dziesiątkowane przez przechodzące nieopodal armie i zarazy, dlatego nie ma tu zbyt wiele do oglądania i aby coś pozwiedzać, trzeba pojechać gdzie indziej.
Gospodarka
Głównym źródłem utrzymania w mieście jest przejście graniczne. Z przemytu utrzymuje się ok. 50% mieszkańców. Pozostałe 50% jest na utrzymaniu tamtych 50%.
Handel
Zlokalizowane są tu dwa centra handlowe. Jedno znajduje się przy przejściu granicznym na parkingu, drugie w parku miejskim w centrum miasta. Handluje się tu artykułami monopolowymi. Kontrahenci porozumiewają się w języku polskim, rosyjskim lub polsko–rosyjskim. Walutą obowiązującą jest dolar lub złotówki. Można również trafić na małe punkty handlowe zwane „Metami”, Gdzie można zakupić papierosy tańsze o 2 zł od polskich.
Rozrywka
Popularnym zajęciem są nasiadówki w parku albo imprezy w licznych jak na taką metropolie klubach, lecz trzeba uważać na zęby. Dominująca muzyka to disco polo, ale inne też są mile widziane. Najpopularniejszy lokal w mieście to „Zielona Rakieta”, otwarty całą dobę, tylko śmierdzi tam Toi-Toiem, bo w sumie to Toi-Toi.
Kulinaria
Wódka jest tu paskudna i nie trzepie w głowę, papierosy są śmierdzące, a tanie wino jest za drogie.