Vim: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(plugin)
Znacznik: edytor źródłowy
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 31.0.122.160; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Zupomaniak.)
Linia 16: Linia 16:


== Uwaga ==
== Uwaga ==
Aby udowodnić, że edytor jednak do czegoś się nadaje, niniejszy tekst powstał właśnie przy użyciu Vima przy użyciu pluginu Vimwiki, kolorujący składnię dla kodu źródłowego artykułu.
Aby udowodnić, że edytor jednak do czegoś się nadaje, niniejszy tekst powstał właśnie przy użyciu Vima.


{{przypisy}}
{{przypisy}}

Wersja z 18:14, 18 lip 2016

Jak zrobić prosty generator losowych znaków? Posadzić człowieka przed vim i kazać mu wyjść z programu

Nieskomplikowana obsługa Vima
jedyny element wizualny w vim – logo

Vim – edytor tekstu w systemach typu UNIX. Nazwa pochodzi od czeskiego wyrazu nevím (nie wiem), będącego reakcją na wyjątkowo pokrętny sposób posługiwania się tym edytorem. Poprzednia wersja miała nazwę vi i pochodziła od łacińskiego wyrazu vi (na siłę) jako że posługiwanie się tym edytorem wymaga wyjątkowej siły fizycznej. Edytor nosi nazwę modalnego (łac. modus – nastrój) gdyż podczas pracy towarzyszą skrajne nastroje: od totalnego wkurwu po euforię, gdy wreszcie uda się coś napisać i zachować[1]. Stan uspokojenia osiąga się wyłączając vim i odpalając MS Office Open Office Emacs.

Obsługa

Po wpisaniu komendy vim oczom ukazuje się pusty ekran – znak, ze jesteśmy w edytorze. Program pracuje w kilku trybach:

  • tryb wstawiania – gdzie litery oznaczają litery.
  • tryb modalny – litery nie oznaczają liter a polecenia. Podobno powstały od angielskich skrótów, co nie jest do końca potwierdzone. Praca w tym trybie przypomina nieco grę na fortepianie i jest zalecana do trenowania palcówek.
  • tryb wizualny – stosuje się go, kiedy dwa pozostałe zawiodą.

Kontrowersje

Choć Vim uważany jest za najlepszy edytor tekstu[potrzebne źródło], jest zwalczany przez fanatyczną sektę nazywającą się Emacs.

Ponadto Vi\m/ został napisany tak, by potrafił działać wszędzie – nie wspominając już o Linuksie, istnieje na Windowsa, Mac OS, a nawet na takie abominacje jak Solaris i Haiku. Chodzą także słuchy, że potrafi działać nawet w promie kosmicznym, mikrofalówce a nawet w ekspresie do kawy – odpowiednie grupy społeczne już nad tym pracują.

Uwaga

Aby udowodnić, że edytor jednak do czegoś się nadaje, niniejszy tekst powstał właśnie przy użyciu Vima.

Przypisy

  1. Ba, ale gdzie?