Christine Chubbuck: Różnice pomiędzy wersjami
Znacznik: edytor źródłowy |
Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Christine Chubbuck.jpg|thumb|200px|Co jej strzeliło do głowy?!]] |
[[Plik:Christine Chubbuck.jpg|thumb|200px|Co jej strzeliło do głowy?!]] |
||
'''Christine Chubbuck''' (ur. [[24 sierpnia]] [[1944]], zm. [[15 lipca]] [[1974]]) – amerykańska wystrzałowa dziennikarka, której coś strzeliło w łeb |
'''Christine Chubbuck''' (ur. [[24 sierpnia]] [[1944]], zm. [[15 lipca]] [[1974]]) – amerykańska wystrzałowa dziennikarka, której coś strzeliło w łeb – konkretnie był to rewolwer, który sobie wycelowała obok ucha. |
||
== Biografia == |
== Biografia == |
||
Christine pracowała w stacji WXLT i tam szła jak strzelił w karierze zawodowej. Pod koniec życia chorowała na [[Depresja|depresję]] |
Christine pracowała w stacji WXLT i tam szła jak strzelił w karierze zawodowej. Pod koniec życia chorowała na [[Depresja|depresję]] wynikającej z tego, że często strzelała gafy na wizji oraz że nikt nie [[seks|strzelił jej hat-tricka]]. Pewnego dnia dostała zgodę na przygotowanie reportażu na temat [[Samobójstwo|szybkiego rozwiązywania problemów]] wśród młodzieży. Podczas realizacji materiału dowiedziała się od [[policjant]]a, że najlepiej skończyć ze sobą strzelając sobie w łeb rewolwerem o kalibrze 38. Kilka dni przed emisją materiału pochwaliła się redaktorowi Robowi Smithowi, że popełni samobójstwo. Smith nie przypuszczał, że się rozerwie. Jej głowa na flaki. |
||
Rankiem 15 lipca 1974 okłamała współpracowników, mówiąc, że ma przeczytać wiadomości. Pojawiła się w telewizji i dała materiał o samobójstwach. Po ośmiu minutach od rozpoczęcia audycji z przygnębionym głosem powiedziała: ''zgodnie z polityką kanału 40, polegającą na dostarczaniu wam krwi i wnętrzności na żywo i w kolorze, zobaczycie po raz pierwszy – próbę samobójczą''. Jak powiedziała tak zrobiła – operator początkowo myślał, że to zdanie to promocyjny strzał w dziesiątkę ale szybko strzelał z oczami po telefon, z którego zadzwoni na pogotowie. Część telewidzów zadzwoniło na policję a część do stacji telewizyjnej pytając się, czy to był żart czy też chcieli strzelić się do grona najpopularniejszych amerykańskich stacji. |
Rankiem 15 lipca 1974 okłamała współpracowników, mówiąc, że ma przeczytać wiadomości. Pojawiła się w telewizji i dała materiał o samobójstwach. Po ośmiu minutach od rozpoczęcia audycji z przygnębionym głosem powiedziała: ''zgodnie z polityką kanału 40, polegającą na dostarczaniu wam krwi i wnętrzności na żywo i w kolorze, zobaczycie po raz pierwszy – próbę samobójczą''. Jak powiedziała tak zrobiła – operator początkowo myślał, że to zdanie to promocyjny strzał w dziesiątkę ale szybko strzelał z oczami po telefon, z którego zadzwoni na pogotowie. Część telewidzów zadzwoniło na policję a część do stacji telewizyjnej pytając się, czy to był żart czy też chcieli strzelić się do grona najpopularniejszych amerykańskich stacji. |
Wersja z 22:22, 23 sie 2016
Christine Chubbuck (ur. 24 sierpnia 1944, zm. 15 lipca 1974) – amerykańska wystrzałowa dziennikarka, której coś strzeliło w łeb – konkretnie był to rewolwer, który sobie wycelowała obok ucha.
Biografia
Christine pracowała w stacji WXLT i tam szła jak strzelił w karierze zawodowej. Pod koniec życia chorowała na depresję wynikającej z tego, że często strzelała gafy na wizji oraz że nikt nie strzelił jej hat-tricka. Pewnego dnia dostała zgodę na przygotowanie reportażu na temat szybkiego rozwiązywania problemów wśród młodzieży. Podczas realizacji materiału dowiedziała się od policjanta, że najlepiej skończyć ze sobą strzelając sobie w łeb rewolwerem o kalibrze 38. Kilka dni przed emisją materiału pochwaliła się redaktorowi Robowi Smithowi, że popełni samobójstwo. Smith nie przypuszczał, że się rozerwie. Jej głowa na flaki.
Rankiem 15 lipca 1974 okłamała współpracowników, mówiąc, że ma przeczytać wiadomości. Pojawiła się w telewizji i dała materiał o samobójstwach. Po ośmiu minutach od rozpoczęcia audycji z przygnębionym głosem powiedziała: zgodnie z polityką kanału 40, polegającą na dostarczaniu wam krwi i wnętrzności na żywo i w kolorze, zobaczycie po raz pierwszy – próbę samobójczą. Jak powiedziała tak zrobiła – operator początkowo myślał, że to zdanie to promocyjny strzał w dziesiątkę ale szybko strzelał z oczami po telefon, z którego zadzwoni na pogotowie. Część telewidzów zadzwoniło na policję a część do stacji telewizyjnej pytając się, czy to był żart czy też chcieli strzelić się do grona najpopularniejszych amerykańskich stacji.
Materiał wideo z samobójstwem zatrzymała sobie stacja WXLT. Samo nagranie jest świętym Graalem wśród miłośników flaków. Pomimo starań WXLT nie opublikowana nagrania. Można powiedzieć, że chuj bombki strzelił, choinki nie będzie. Co ciekawe w 2016 roku miłośnicy zlokalizowani mniej więcej, gdzie może znajdować się wideo – wystrzałowa wiadomość dla fanów gore! W tym samym czasie powstał film, który wstrzelił się do listy przebojów kinowych.