NonNews:Czeski hit po polsku?: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Szoferka. Autor wycofanej wersji to 195.184.83.6.)
Linia 3: Linia 3:


'''Już od paru dobrych tygodni w polskim Internecie królują czeski satyryk i piosenkarz Ivan Mládek oraz strzelający wygibasy do jego popisów wokalnych Ivo Pešák. Ich utwór o [[Jožin z bažin|Jožinie z bažin]], po wielu latach odgrzebany, ma szansę być nagrany po polsku.'''
'''Już od paru dobrych tygodni w polskim Internecie królują czeski satyryk i piosenkarz Ivan Mládek oraz strzelający wygibasy do jego popisów wokalnych Ivo Pešák. Ich utwór o [[Jožin z bažin|Jožinie z bažin]], po wielu latach odgrzebany, ma szansę być nagrany po polsku.'''

[[nakedboszcz.com]]


– Muszę przyznać, sama popularność piosenki mnie nie zdenerwowała, ale te parodie, parafrazy i emisje w polskiej telewizji publicznej ostro wkurwiły. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sukces to zasługa prześmiesznego [[język czeski|czeskiego języka]] i, żeby zrobić wam wszystkim na złość, poważnie myślę o nagraniu utworu po polsku – powiedział sam, stary i łysy już, Mládek.
– Muszę przyznać, sama popularność piosenki mnie nie zdenerwowała, ale te parodie, parafrazy i emisje w polskiej telewizji publicznej ostro wkurwiły. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sukces to zasługa prześmiesznego [[język czeski|czeskiego języka]] i, żeby zrobić wam wszystkim na złość, poważnie myślę o nagraniu utworu po polsku – powiedział sam, stary i łysy już, Mládek.
Linia 15: Linia 13:
[[Kategoria:3 tydzień, 2008]]
[[Kategoria:3 tydzień, 2008]]
[[Kategoria:NonNews:Muzyka 2008]]
[[Kategoria:NonNews:Muzyka 2008]]

[[nakedboszcz.com]]

Wersja z 18:23, 24 sty 2008

Provided ID could not be validated. 20 stycznia 2008

Już od paru dobrych tygodni w polskim Internecie królują czeski satyryk i piosenkarz Ivan Mládek oraz strzelający wygibasy do jego popisów wokalnych Ivo Pešák. Ich utwór o Jožinie z bažin, po wielu latach odgrzebany, ma szansę być nagrany po polsku.

– Muszę przyznać, sama popularność piosenki mnie nie zdenerwowała, ale te parodie, parafrazy i emisje w polskiej telewizji publicznej ostro wkurwiły. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sukces to zasługa prześmiesznego czeskiego języka i, żeby zrobić wam wszystkim na złość, poważnie myślę o nagraniu utworu po polsku – powiedział sam, stary i łysy już, Mládek.

Wszyscy jednak, którzy obejrzeli klip, a było takich ludzi setki tysięcy, zastanawiają się, czy po wielu latach Pešák (brodacz) ma tak samo ekspresyjne ruchy. Bardziej – mówi sam zainteresowany. Fani i fanki czekają, czy tym razem czeski potwór będzie zgładzony z równą gracją.

Źródło