Gołdap: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 83.144.94.75. Autor wycofanej wersji to 89.230.238.250.) |
|||
Linia 18: | Linia 18: | ||
''– Panie! Sigarety nie nada? Chamerykanskie, dobre!<br>– A skolko stoit wagon?<br>– 11 dolarów.<br>– To daj mnie ten wagon.<br>– Pażałsta. Spasiba.'' |
''– Panie! Sigarety nie nada? Chamerykanskie, dobre!<br>– A skolko stoit wagon?<br>– 11 dolarów.<br>– To daj mnie ten wagon.<br>– Pażałsta. Spasiba.'' |
||
==Rozrywka== |
|||
Popularnym zajęciem są nasiadówki w parku albo imprezy w licznych jak na taką metropolie klubach, lecz trzeba uważać na zęby. |
|||
[[Kategoria:Województwo warmińsko-mazurskie]] |
[[Kategoria:Województwo warmińsko-mazurskie]] |
Wersja z 21:56, 30 paź 2008
Gołdap - 15-tysięczna metropolia na północnej północy Polski. Największe miasto gmin Gołdap, Banie Mazurskie i Dubeninki. Stolica kulturowa powiatu gołdapskiego. Największy ośrodek przemysłowy regionu (2 fabryki). Wódka jest tu paskudna i nie trzepie w głowę, a papierosy są śmierdzące.
Historia
Nazwa miasta pochodzi ze staropolskiego. Nikt w Gołdapi nie mówi po staropolsku więc nie wiadomo co to znaczy. Miasto otrzymało prawa miejskie w 1570 roku bo ktoś ważny uznał, że w okolicy mieszka za mało ludzi. W czasie swojej historii miasto było wielokrotnie burzone, palone, plądrowane i dziesiątkowane przez przechodzące nieopodal armie i zarazy. Dlatego nie ma tu zbyt wiele do oglądania i aby coś pozwiedzać trzeba pojechać gdzie indziej.
Turystyka
Więcej turystów przyjeżdża tu na narty niż nad jeziora...
Gospodarka
Głównym źródłem utrzymania w mieście jest przejście graniczne. Z przemytu utrzymuję się ok. 50% mieszkańców. Pozostałe 50% w ogóle się nie utrzymuje.
Handel
Zlokalizowane są tu dwa centra handlowe. Jedno znajduje się przy przejściu granicznym na parkingu, drugie w parku miejskim w centrum miasta. Handluje się tu artykułami monopolowymi. Kontrahenci porozumiewają sie w języku polskim, rosyjskim lub polsko–rosyjskim. Walutą obowiązującą jest dolar lub złotówki.
Typowy dialog w języku polsko-rosyjsko-podobnym w gołdapskim centrum handlowym:
– Panie! Sigarety nie nada? Chamerykanskie, dobre!
– A skolko stoit wagon?
– 11 dolarów.
– To daj mnie ten wagon.
– Pażałsta. Spasiba.
Rozrywka
Popularnym zajęciem są nasiadówki w parku albo imprezy w licznych jak na taką metropolie klubach, lecz trzeba uważać na zęby.