Epuls.pl: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(wymazanie aktu wandalizmu) |
|||
Linia 8: | Linia 8: | ||
* '''Pozerzy''' – chcieliby być tacy, jak subkulturowcy. Wszędzie, gdzie się da, wciskają się i piszą jakiej słuchają muzyki, jacy są oryginalni itd. Pozerów dzielimy również na trzy podgrupy: [[emo (ludzie)|emo]], [[kinderpunk]]ów oraz [[kindermetal]]i. |
* '''Pozerzy''' – chcieliby być tacy, jak subkulturowcy. Wszędzie, gdzie się da, wciskają się i piszą jakiej słuchają muzyki, jacy są oryginalni itd. Pozerów dzielimy również na trzy podgrupy: [[emo (ludzie)|emo]], [[kinderpunk]]ów oraz [[kindermetal]]i. |
||
wpierdol? |
|||
[[Kategoria:Strony internetowe]] |
[[Kategoria:Strony internetowe]] |
Wersja z 19:26, 4 cze 2008
Epuls.pl – strona internetowa zajmująca się ściąganiem haraczy z rodziców naiwnych pokemonów poprzez wciskanie dzieciakom kitu o niewiarygodnych możliwościach, które można kupić sobie za pulsary (internetowe pieniądze kupowane za SMS-a).
Użytkownicy
Użytkowników strony można podzielić na kilka zasadniczych grup:
- Pokemony – najczęściej spotykana na Epulsie grupa, charakteryzująca się głupią pisownią oraz przynależnością do tzw. E-klubów (epulsowych forów) o tak ambitnej tematyce, jak np. „bo_kot_miałczy”. Kochają wymieniać się „dyszkami”, „cmokami” i głupimi komentarzami pod fotkami np. „słitaśnie wyglądasz :*:*:*:* koffam cię”.
- Elity – charakteryzują się tym, że jej członkowie są bardzo dumni z przynależności do elity i uważają się za elitę, z którą mają tak naprawdę tyle wspólnego, co Rydzyk z death metalem. Należą do zamkniętych E-klubów (czyli takich, do których można teoretycznie trafić tylko przez zaproszenie – teoretycznie, bo najczęściej nikt nikogo nie zaprasza, poza swoją paczką), tematyką nie odbiegają jednak bardzo od klubów pokemoniastych.
- Subkulturowcy – starają się odciąć od wszystkich, nie mają „ślicznych” fotek, za to czarno białe anioły i cytaty w stylu Przyjdzie czas, że anioł zgrzeszy. Niby nic ich nie obchodzi, słuchają innej muzyki, inaczej się ubierają, nie jara ich dostawanie „dyszek” i „cmoków”. Tu też zaliczają sie emo.
- Pozerzy – chcieliby być tacy, jak subkulturowcy. Wszędzie, gdzie się da, wciskają się i piszą jakiej słuchają muzyki, jacy są oryginalni itd. Pozerów dzielimy również na trzy podgrupy: emo, kinderpunków oraz kindermetali.