Fotoblog: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Sir Damiinho. Autor wycofanej wersji to 87.105.237.40.) |
M |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Fotoblog''', '''photoblog''' – [[blog]] w postaci albumu |
'''Fotoblog''', '''photoblog''' – pseudoartystyczny rodzaj [[blog|bloga]] umożliwiającego składowanie nieudanych fotografii w postaci albumu. Zabawa w fotobloga polega na tym, że tworzący wstawia zdjęcie, a pod nim jakiś irytujący, często [[Emo|emowaty]], opis, a goście starają się napisać jak najwięcej "komci", które dla autora są największym dobrem i jedynym celem życia. |
||
== Pokemoniasty == |
== Pokemoniasty == |
||
Blog tworzony przez [[pokemon (osoba)|pokemony]] dla pokemonów. Przedstawiane w nim treści to w głównej mierze [[emotikony]] pod zdjęciami, po czym tekst pełen wszelakich pozdrowień, na końcu – same zdjęcia wymalowanych dwunastolatek w nowych ciuchach. |
Blog tworzony przez [[pokemon (osoba)|pokemony]] dla pokemonów. Przedstawiane w nim treści to w głównej mierze [[emotikony]] pod zdjęciami, po czym tekst pełen wszelakich pozdrowień, na końcu – same zdjęcia wymalowanych dwunastolatek w nowych ciuchach. |
||
=== Komentarze === |
=== Komentarze === |
Wersja z 17:55, 5 cze 2009
Fotoblog, photoblog – pseudoartystyczny rodzaj bloga umożliwiającego składowanie nieudanych fotografii w postaci albumu. Zabawa w fotobloga polega na tym, że tworzący wstawia zdjęcie, a pod nim jakiś irytujący, często emowaty, opis, a goście starają się napisać jak najwięcej "komci", które dla autora są największym dobrem i jedynym celem życia.
Pokemoniasty
Blog tworzony przez pokemony dla pokemonów. Przedstawiane w nim treści to w głównej mierze emotikony pod zdjęciami, po czym tekst pełen wszelakich pozdrowień, na końcu – same zdjęcia wymalowanych dwunastolatek w nowych ciuchach.
Komentarze
Komentujący zazwyczaj okropnie się podlizują, by zasłużyć na największy z zaszczytów – komentarz na swoim fotoblogu o głębokiej treści – ukazujący dwukropek i gwiazdkę. Nie ważne, co przedstawia komentowane zdjęcie – może to być fotoreportaż z Gminnego Turnieju Cięcia Wieprza Na Czas albo nowe gumowce, ważne że wciąż wszystko jest „sweet”, „supcio” i zachwyt aż kipi na podłogę.
Często dla uzyskania większej liczby „komciów” stosowane są psychologiczne sztuczki, na przykład „och, ach, kończę z fotoblogiem!”. Wtedy masowo sypią się sztuczne lamenty, które sprawiają radość posiadaczowi blogaska, i decyduję się „nadal proffadzić ten bloguś”. Wtedy też rzuci na osłodę fotkę kostki toaletowej z sieci sklepów ze Stonką, wszyscy kwiczą „słit” i jakże można nie prowadzić nadal „fotoblogu$ia”.
Mroczny
Zawsze czarny fotoblog przedstawiający płyty grobowe, krwawe łzy, pentagramy, zdjęcia corpse paintingu i krzyże. Ma na celu rozpowszechnienie kultur: kindermetalowej i – częściej – emo. Nierzadko się udaje.
Komentarze
Tu komentarze to zazwyczaj nawoływania do zmienienia się, typu nie tnij się, życie nie jest złe lub, w przypadku bloga o zabarwieniu metalowym, nawróć się, naprawdę. Każdy z takich komentarzy jest irytujący mimo tego, że nie jest zakończony dwukropkiem i gwiazdką.
Dziecięco-dziecięcy
Młodzi rodzice są tak dumni ze swojego dziecka, że chcą by inni też byli. Dlatego umieszczają zdjęcia swojego księcia, z lizakiem, z samochodzikiem, w wannie, pod wanną, prosto, czy do góry nogami – cele są zwykle takie same, rozpieszczenie dziecka i samozachwyt.
Komentarze
Nie trudno się domyślić. Przesiąknięte podnieceniem notki nawet o dzieciach wyglądających jak połączenie Kaczyńskiego (nie jest ważne, którego) z Incredible Hulkiem. Nikt jeszcze nie odważył się powiedzieć rodzicom prawdy. Strach przed reakcją jest najwyraźniej zbyt duży.
Fotoblog Rapera
Ten fotoblog jest prowadzony przez rapera w wieku najczęściej od 13 do 16 lat. Zamieszcza on swoje teksty, o tym, że mu źle i o tym, że wychowała go ulica. Nie przeszkadza mu to jednak w lansowaniu się na zdjęciach najlepszymi ciuchami, które kupili mu bogaci rodzice. Czasem teksty mówią o tym, że podmiot liryczny należy do tak zwanego "pokolenia JP". Tam dowiadujemy się o wielokrotnych potyczkach z policją autora, choć największym jego wykroczeniem było napisanie swojego pseudonimu na ławce w parku.
Komentarze
W tym przypadku, komentarze są podobne jak w blogu pokemoniastym. Pokemoniaste koleżanki młodego twórcy oceniają jego wypociny. Notki te wyglądają mniej więcej tak: "SuPeRRa$nY Te|<$CiQ", "AjĆĆ ArtSt0!!!!! lOffCi@m;*******"