Koktajl Kaczyńskiego: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to NerV-0-sol. Autor wycofanej wersji to 80.50.238.178.) |
|||
Linia 23: | Linia 23: | ||
[[Kategoria:Broń]] |
[[Kategoria:Broń]] |
||
[[Kategoria:Wynalazki]] |
[[Kategoria:Wynalazki]] |
||
Obecnie pogłoski mówią, że Polska może posiadać Bombę KoktajlKaczyńską, o sile rażenia dwadzieścia razy większej od broni jądrowej, która jest w stanie zmieść z powierzchni ziemi miasta wielkości Nowego Jorku, Moskwy, Berlina i Londynu razem wziętych. Poza tym teren, w którym wybuchła bomba zostaje skażony przez wiele lat, a promieniowanie i opary które się tam unoszą zabijają organizmy wielkości człowieka w 5 sekund!! |
Wersja z 15:16, 29 wrz 2010
Koktajl Kaczyńskiego – słoik napełniony fekaliami. Rodzaj uzbrojenia niekonwencjonalnego miotanego ręcznie.
Sposób użycia
- Przygotowujemy domowy słoik, a następnie otwieramy, by wpuścić do niego zawartość koktajlu;
- Przedostajemy się pod jakiś pałac lub inny silnie strzeżony obiekt w przebraniu emeryta;
- Gdy już zobaczymy opieprzającą się w pracy ochronę, prujemy ile fabryka dała, powoli wyjmując słoiczek z niespodzianką. Ważne: nie należy się wtedy potknąć. Proszę się domyślić, dlaczego;
- Jeżeli umiemy machać profesjonalnie, a potrafi to każdy z nas, bierzemy soczysty wymach i ciskamy koktajlem w wybrany przedmiot;
- Koniec fazy operacyjnej. Przystępujemy do fazy odwrotu, czyli znów prujemy, ile fabryka dała;
- Jeżeli powyższe wskazówki okazały się dla ciebie cenne...
Historia
Został wynaleziony przez anonimowego Polaka i po raz pierwszy użyty w celach bojowych w roku 2010, jednak tylko na niewielką skalę (zniszczenie tablicy obrażającej Wielkiego Wodza, od którego nazwiska wzięła się nazwa broni). Ze względu na prostotę konstrukcji, ogólną dostępność surowców oraz niebywałą efektywność może być produkowany w warunkach domowych i wykorzystywany przez terrorystów w zamachach.
Choć wynalazek jest stosunkowo nowy, jego koncepcja jest znana od wieków. Już szlachta polska doceniła siłę bojową fekaliów, co znajduje potwierdzenie w staropolskim porzekadle: Kupą Panowie! Kupy nikt nie ruszy.
Zobacz też
Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.