Koktajl Kaczyńskiego: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(→‎Historia: ort, int)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Tablica w g.jpg|thumb|230px|Skutek eksplozji]]
[[Plik:Tablica w g.jpg|thumb|230px|Skutek eksplozji]]
{{nonnews|[[NonNews:Eugeniusz P. wrzucił gówno w wentylator|Eugeniusz P. wrzucił gówno w wentylator]]}}
{{nonnews|[[NonNews:Eugeniusz P. wrzucił gówno w wentylator|Eugeniusz P. wrzucił gówno w wentylator]]}}
'''Koktajl Kaczyńskiego''' – [[słoik]] napełniony fekaliami. Rodzaj uzbrojenia niekonwencjonalnego miotanego ręcznie.
'''Koktajl Kaczyńskiego''' – [[słoik]] napełniony fekaliami. Rodzaj uzbrojenia niekonwencjonalnego miotanego ręcznie. Główna broń miotana legionów o. Tadeusza.


== Sposób użycia ==
== Sposób użycia ==

Wersja z 19:52, 31 paź 2010

Skutek eksplozji
NonNews
Zobacz w NonNews temat:

Koktajl Kaczyńskiegosłoik napełniony fekaliami. Rodzaj uzbrojenia niekonwencjonalnego miotanego ręcznie. Główna broń miotana legionów o. Tadeusza.

Sposób użycia

  • Przygotowujemy domowy słoik, a następnie otwieramy, by wpuścić do niego zawartość koktajlu;
  • Przedostajemy się pod jakiś pałac lub inny silnie strzeżony obiekt w przebraniu emeryta;
  • Gdy już zobaczymy opieprzającą się w pracy ochronę, prujemy ile fabryka dała, powoli wyjmując słoiczek z niespodzianką. Ważne: nie należy się wtedy potknąć. Proszę się domyślić, dlaczego;
  • Jeżeli umiemy machać profesjonalnie, a potrafi to każdy z nas, bierzemy soczysty wymach i ciskamy koktajlem w wybrany przedmiot;
  • Koniec fazy operacyjnej. Przystępujemy do fazy odwrotu, czyli znów prujemy, ile fabryka dała;
  • Jeżeli powyższe wskazówki okazały się dla ciebie cenne...

Historia

Został wynaleziony przez anonimowego Polaka i po raz pierwszy użyty w celach bojowych w roku 2010, jednak tylko na niewielką skalę (zniszczenie tablicy obrażającej Wielkiego Wodza, od którego nazwiska wzięła się nazwa broni). Ze względu na prostotę konstrukcji, ogólną dostępność surowców oraz niebywałą efektywność może być produkowany w warunkach domowych i wykorzystywany przez terrorystów w zamachach.

Choć wynalazek jest stosunkowo nowy, jego koncepcja jest znana od wieków. Już szlachta polska doceniła siłę bojową fekaliów, co znajduje potwierdzenie w staropolskim porzekadle: Kupą, panowie! Kupy nikt nie ruszy.

Zobacz też


Puzzle stub.png Autorowi tego hasła oderwało palce zaraz po tym, jak wklepał kilka zdań. Jeśli chcesz go zastąpić – rozbuduj to hasło.