Leśny Dzban: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Botyzjusz I. Ofiarą rewertu jest 195.189.42.40.) |
|||
Linia 3: | Linia 3: | ||
Na Śląsku utarło się powiedzenie „targej dzbany”, co oznacza zarówno czynność niezbędną do otwarcia opakowania, jak i podnoszenie opakowania do ust. Natomiast w Częstochowie powstał czasownik „przydzbanić”, zarezerwowany tylko do opisu czynności związanej ze spożywaniem Dzbana („może przydzbanimy?”). W jednej z Częstochowskich dzielnic – na Błesznie wynaleziono ciekawy drink - leśnego dzbana serwowanego z coca -colą (mieszana w proporcjach 1/1). Ten jakże wyśmienity trunek nosi miejscową nazwę Turbocoli, w Gdańsku natomiast przyjęło się określać go Twister. Z kolei ten sam trunek z colą w Zamościu nazywany jest „Karamuczo”, bardzo chętnie popijany przez miejscową młodzież. W Szczecinie natomiast spotykany na różnego rodzaju [[libacja alkoholowa|bankietach i przyjęciach]] jako popita. Stosowany opcjonalnie do odrdzewiania śrubek i jako wybielacz do ścian – wystarczy polać, zatkać uszy i nos (syczenie połączone z powstawaniem piany, jak u rasowego, wściekłego psa) i wułala. |
Na Śląsku utarło się powiedzenie „targej dzbany”, co oznacza zarówno czynność niezbędną do otwarcia opakowania, jak i podnoszenie opakowania do ust. Natomiast w Częstochowie powstał czasownik „przydzbanić”, zarezerwowany tylko do opisu czynności związanej ze spożywaniem Dzbana („może przydzbanimy?”). W jednej z Częstochowskich dzielnic – na Błesznie wynaleziono ciekawy drink - leśnego dzbana serwowanego z coca -colą (mieszana w proporcjach 1/1). Ten jakże wyśmienity trunek nosi miejscową nazwę Turbocoli, w Gdańsku natomiast przyjęło się określać go Twister. Z kolei ten sam trunek z colą w Zamościu nazywany jest „Karamuczo”, bardzo chętnie popijany przez miejscową młodzież. W Szczecinie natomiast spotykany na różnego rodzaju [[libacja alkoholowa|bankietach i przyjęciach]] jako popita. Stosowany opcjonalnie do odrdzewiania śrubek i jako wybielacz do ścian – wystarczy polać, zatkać uszy i nos (syczenie połączone z powstawaniem piany, jak u rasowego, wściekłego psa) i wułala. |
||
Trzeba dodać że w mieście Dąbrowa Górnicza jeszcze za czasów słynnego trunku zwanego keleris (aktualnie zmieniona nazwa na Amarena) |
|||
jako pierwsze powstało określenie Turbocoli czyli mieszanie właśnie tego trunku z Colą Tęcza z sieci biedronka. |
|||
Po czasie gdy na rynku już od dawna gościła Amarena drink ten ewoluował do miana ,,TOTEMU'' czyli innymi słowy 2 litrowa coca cola z której odlewamy równo 1.4 litra a do pozostałości wlewamy 2 amareny trunek niebywale smaczny i dobrze oddziałujący ) |
|||
== Opakowanie == |
== Opakowanie == |
Wersja z 15:20, 8 sty 2011
Leśny Dzban – mocny trunek na bazie monotlenku diwodoru i licznych kwasów. Powoduje zwęglenie grasicy, zwiększenie odczuwalnej grawitacji, opad liści na jesień i przelanie się czary goryczy. Nazwa napoju absolutnie nie przekłada się na wygląd. Możliwy do nabycia między innymi w sieciach sklepów Żabka i Kaufland.
Na Śląsku utarło się powiedzenie „targej dzbany”, co oznacza zarówno czynność niezbędną do otwarcia opakowania, jak i podnoszenie opakowania do ust. Natomiast w Częstochowie powstał czasownik „przydzbanić”, zarezerwowany tylko do opisu czynności związanej ze spożywaniem Dzbana („może przydzbanimy?”). W jednej z Częstochowskich dzielnic – na Błesznie wynaleziono ciekawy drink - leśnego dzbana serwowanego z coca -colą (mieszana w proporcjach 1/1). Ten jakże wyśmienity trunek nosi miejscową nazwę Turbocoli, w Gdańsku natomiast przyjęło się określać go Twister. Z kolei ten sam trunek z colą w Zamościu nazywany jest „Karamuczo”, bardzo chętnie popijany przez miejscową młodzież. W Szczecinie natomiast spotykany na różnego rodzaju bankietach i przyjęciach jako popita. Stosowany opcjonalnie do odrdzewiania śrubek i jako wybielacz do ścian – wystarczy polać, zatkać uszy i nos (syczenie połączone z powstawaniem piany, jak u rasowego, wściekłego psa) i wułala.
Trzeba dodać że w mieście Dąbrowa Górnicza jeszcze za czasów słynnego trunku zwanego keleris (aktualnie zmieniona nazwa na Amarena) jako pierwsze powstało określenie Turbocoli czyli mieszanie właśnie tego trunku z Colą Tęcza z sieci biedronka. Po czasie gdy na rynku już od dawna gościła Amarena drink ten ewoluował do miana ,,TOTEMU czyli innymi słowy 2 litrowa coca cola z której odlewamy równo 1.4 litra a do pozostałości wlewamy 2 amareny trunek niebywale smaczny i dobrze oddziałujący )
Opakowanie
Opakowaniem przypomina jogurt Danone rodzinny. Poszukiwany Dzban Leśny z kawałkami owoców. Opakowania często stanowią wyściółkę miejsc, gdzie przesiadują żule. Opakowanie bardzo funkcjonalne, lekkie i proste do ukrycia po spożyciu trunku.
Galeria
- Po lesnym dzbanie.jpg
A to już po, czy jeszcze przed przydzbanieniem?