Predator: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(ek) |
(nowa strona) |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
Predator-coś z ryjem kraba, które jest tak popierdolone, że wyrywa ludziom pęcherze. Tylko [[Arnold Schwarzenegger]] nie okazał się gejem rozwalił pół dżungli/predatora uratował jedną pizdę i wyjebał z branży. |
|||
{{ek}} |
|||
'''Predator'''-Podejrzany osobnik z obcej planety,występuje jak i w dżunglach tak i w miastach,jego ulubionym zajęciem jest kolekcjonowanie czaszek zabitych wrogów(od alienów po komorników) |
|||
przeważnie nosi maskę która jest metalowa i daje +10 do fajności,nosi też coś w stylu zbroi złożoną z siatki na muchy i kawałków pogiętego pancerza statków kosmicznych,gdy zdejmie maskę wydaje się z pozoru niezbyt przystojnym osobnikiem z dredami oraz dziwnie pachnącym oddechu i parszywych oczkach ale te pozory mylą ponieważ to całkiem miły przypadek,często zaprasza na herbatkę czy tez polowanie na ludzi lub koty.Każdy kto chce się spotkać się z nim spotkać musi pamiętać że ma on osobliwą cechę kamuflażu gdyż w dzieciństwie zabrał pelerynkę snajperowi i ją przerobił więc teraz jest praktycznie niewidzialny lecz z powodu przykrego zapachu można wyczuć jego obecność nawet w nocy.Jest uzbrojony w przerośnięta wykałaczkę(przed kolegami szpanuje ze to niby jest włócznia),dysk do rzucania który jest tak zaprojektowany że najpierw zabija ofiarę a wracając do właściciela także jego,super działko z trójkątnym celownikiem które potrafi porąbać i ułożyć drewno(przydatne tez w sylwestra lub najściach policji),ma tez wysuwane pazurki z nadgarstków które rzekomo mają zastosowanie w zabijaniu lecz to całkowita nieprawda,one służą mu po to żeby piwo lub tanie wino które lubi popijać po udanym polowaniu.Dla kolegów śmierdziel lub predo,zamieszkuje korony drzew i dachy bloków. |
|||
Wersja z 12:27, 16 sie 2011
Predator-coś z ryjem kraba, które jest tak popierdolone, że wyrywa ludziom pęcherze. Tylko Arnold Schwarzenegger nie okazał się gejem rozwalił pół dżungli/predatora uratował jedną pizdę i wyjebał z branży.
