Komentator sportowy: Różnice pomiędzy wersjami
M (rekat) |
M (wtf) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Komentator sportowy.jpg|thumb|right|Przykładowy komentator]] |
|||
{{cytat|Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów...|Typowa wypowiedź '''komentatora sportowego'''}} |
{{cytat|Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów...|Typowa wypowiedź '''komentatora sportowego'''}} |
||
{{cytat|Sędzia uznał, że dwie piłki na boisku to przynajmniej o jedną za dużo...|Komentator piłkarski}} |
{{cytat|Sędzia uznał, że dwie piłki na boisku to przynajmniej o jedną za dużo...|Komentator piłkarski}} |
Wersja z 18:31, 19 maj 2011
Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów...
- Typowa wypowiedź komentatora sportowego
Sędzia uznał, że dwie piłki na boisku to przynajmniej o jedną za dużo...
- Komentator piłkarski
Nie wymachuj tak tym parasolem, chcesz mi wydłubać oko?
- Komentator kolarski
Uuu... ach..., to było zbyt ostre, ajajaj... poważna kontuzja, skręca się z bólu...
- Komentator szachowy
Komentator sportowy – facet tworzący aurę podczas wszelkiego rodzaju spektakli sportowych jak: zawody drwali, Viking, czy bilard artystyczny. Charakteryzuje ich to, że niby są w telewizorze, a nigdy ich nie widać, co często wprawia w niepokój widzów. W 99% przypadków po 5 minutach komentarza głos w telewizorze zostaje wyciszony.
Komentatorzy piłkarscy
Najbardziej popularny typ komentatorów, najczęściej pieprzą o tym, że żona piłkarza to transseksualna satanistka, zapominając o tym, że mają komentować mecz (ewentualnie mogą drzeć japę po strzeleniu gola). Hierarchia jak w przypadku Wielkiej Trójki. Jest Churchill, Roosevelt i Stalin.
- Dariusz Szpakowski – mentor wszystkich komentatorów, niczym Strasburger dla komików. Największa gwiazda, otoczona haremem lasek. Bohater narodowy, Laureat Nagrody Nobla. Jest lepszy od cesarza bo ma styl i smak. Jedyna osoba, która siedząc sama w studiu potrafi drzeć ryj na cały regulator.
- Włodzimierz Szaranowicz – laska z haremu Szpakowskiego. Nie odstępuje od niego na krok. Najlepsi kumple, tworzący zgrany duet – Szpak się drze, a Szaranowicz próbuje go przekrzyczeć i wtrącić coś à propos akcji.
- Jacek Gmoch – no, że tak powiem, he he he... całkiem niezły.
Komentatorzy koszykarscy
Nieudolnie próbują wypowiedzieć po Ęgielskieumu nazwiska koszykarzy i ich trenerów. Mniej charyzmatyczni niż piłkarscy, ale przynajmniej komentują mecz. Ostatnio nieźle podjarani Marcinem.
Komentatorzy ręczni
Podpowiadają polskim szczypiornistom co mają zrobić: „Zagraj na lewo... albo nie, wycofaj” w nadziei, że ich usłyszą. Bardzo się bulwersują gdy Polacy ich nie posłuchają. Skłonni do płaczu we wzniosłych chwilach.
Komentatorzy snookerowi
Komentują czy gracz powinien uderzać, czy zablokować piłkę przeciwnikowi, przez co sport ten cieszy się taką popularnością w Polsce. Szał w jaki wpadają gdy zawodnik nie trafi do dziury jest nie do opisania.
Komentatorzy powtórek
No, no rajd lewą stroną boiska, no, no wrzutka mhm... no tak, jest piękna bramka.
- Zawsze pełni fascynacji komentatorzy
Najbardziej zaangażowani ze wszystkich. Po strzeleniu gola zazwyczaj pada pełne pasji, fascynacji, zaangażowania i uznania "Hura". Sprawiają wrażenie jakby mecz mieli zapisany na kartce i mieli wielkie problemy z doczytaniem.