Użytkownik:Jasnowidzka: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Dsc3262z.jpg|center|;)]]


{| style="float: right; margin-left: 1em; margin-bottom: 1em; width: 242px; border: black solid 3px; text-align: center; background:#FFFFFF"
{| style="float: right; margin-left: 1em; margin-bottom: 1em; width: 242px; border: black solid 3px; text-align: center; background:#FFFFFF"
|-
|-
Linia 10: Linia 13:
|}
|}


Cześć, jestem Olka, sprawuję tu funkcję bałwanka.
Cześć, jestem Olka.


Doświadczenia niemalże brak, chociaż jestem tu, dzięki poprzedniemu kontu, od maja 2010. Nie angażuję się, bo jestem absolutnym beztalenciem. Nieco znam historię strony, ale to raczej nie jest przydatne. Nie, nawet nie raczej - w stu procentach jest totalnym bezsensem. Nie wiem nawet, po co mi to. Może Ty wiesz. Ale nie, Ty przecież nic nie wiesz. A tym bardziej o mnie. W ogóle, to nikt o mnie nie wie. Nikt mnie nie lofffcia! <!---- No może niezupełnie nikt. ---->
Gram w [[Ludzki żywot]] od 1998 i jestem jednym z najmłodszych użytkowników. Mieszkam w woj. opolskim jako jedyna Nonsensopedystka.


Dobra, dobra, już, już się uspokoiłam. Możesz spokojnie czytać dalej.
Zarejestrowałam się 5 maja 2010 i tak do mniej więcej marca korzystałam ze starego konta, które teraz używam jako pacynkę do dyskusji, strony użytkownika, czasem forum.


[http://nonsensopedia.wikia.com/index.php?title=Bronis%C5%82aw_Komorowski&diff=next&oldid=933646|wandalizm :D]
[http://nonsensopedia.wikia.com/index.php?title=Bronis%C5%82aw_Komorowski&diff=next&oldid=933646|wandalizm :D]
Linia 20: Linia 23:
==O sobie==
==O sobie==
Arogantka bez poczucia humoru, cholerna egoistka, uwielbia się szarogęsić, ocenia ludzi po pozorach, jest upierdliwa. I jak tu mnie nie lubić?!
Arogantka bez poczucia humoru, cholerna egoistka, uwielbia się szarogęsić, ocenia ludzi po pozorach, jest upierdliwa. I jak tu mnie nie lubić?!

Etam, bez zbędnej samokrytyki chcesz? Moją jedyną zaletą jest to, że JESTEM. Parę osób nawet mnie poznało, więc możesz ich podpytać. Lubię koty, ale dopóki nie śmierdzą, i lubię psy, ale dopóki nie zaczną warczeć, na mnie warczą niestety dość często. Nie lubię psów na wystawach, bo mają wrednych właścicieli.

Nie gram w Simsy, Tibię, Margonema, gram tylko w Ludzki Żywot. I jestem MKM-ką! Taki [[User:Po dziabągu|jeden]] Ci to potwierdzi. [[User:Trojanin|Ten]] chyba się nie zorientował (tak przy okazji, moja babcia ma toster marki Trojaczek, więc kiedy tylko u niej jestem, mam wrażenie, że Troj jest przy mnie duszą... :D) , a dla [[User:Grzeeesiek|tego]] jestem tylko marnym pasażerem autobusu, bo przecież nie wymienię na poczekaniu wszystkich przystanków każdej linii autobusowej. Tak, autobusowej, bo w Opolu tramwajów nie mamy. A wiesz, że pewien koleś chciał nam zrobić jakieś gondole powietrzne? I durni opolanie nawet w to zaczęli wierzyć. Ja też, bo jedną taką postawił na rynku. Za kratą. Pewnie była z tektury, wycięta w jakimś magazynie. Miałam nawet słit fotkę na tle tego cuda! Nie znajdę już, chyba zdążyłam zmienić telefon albo po prostu wstyd mi było za własną mordę na tym zdjęciu.

Lubię, naturalnie, MKM-ów z Nonsy, ale nie tylko ich - lubię w ogóle Nonsensopedystów! Tulimy? Nie, może lepiej nie. Wyglądasz jakbyś miał mnie udusić, a przy podaniu ręki po prostu zgniótłbyś mi palce. Ja jestem bardzo delikatna! Więc jeśli zaczyna padać, to mnie z domu nie wyciągaj, bo pół roku będę opłakiwać mokre ubrania. Nie, nawet dłużej.

Wierzę w Lewo Przyciągania. Nie, Prawo. Prawo Przyciągania. Czyli że myśli się urzeczywistniają, jeśli tylko myślisz o czymś cały czas. Dlatego też staram się nie myśleć cały czas o tym, że wkrótce umrę, bo pewnie mnie potrąci jakiś autobus. Wiesz, ile razy mnie coś miało potrącić? Ostatnio to dwa razy w ciągu 10 minut. Za pierwszym razem stwierdziłam, że kierowcy mogliby wreszcie zauważyć jedną rzecz - pieszy to też człowiek. Za drugim wzruszyłam ramionami i zastanawiałam się, czy jestem Dzieckiem Szczęścia. Jak miałam 8 lat, to spadła mi antyrama na głowę. Miałam tak miękki łeb, że się nie rozbiła.

Używam emotek! Ale nie lubię tego robić, po prostu tak gadam, że nie da się domyślić, kiedy ironizuję, a kiedy nie. Mnie się nie da zrozumieć. Każdy Ci to potwierdzi! Mimo to, czasem nawet mogę być miła. Tak, poważnie. Umiem.

I nie ma to jak moje dziwaczne teksty. Wieczorami biorę albo zeszyt z Wieżą Eiffla, albo ten pomarańczowy, i piszę tak szybko, że nim zdążysz powiedzieć "Bełkot emo", to ja dokończę stronę. Nie mam drukarki, więc piszę ręcznie. Mam podobno ładny charakter pisma. Z tego powodu w pierwszej klasie podstawówki należałam do tej elity, która mogła pisać piórem, a nie ołówkiem. Sama twierdzę, że trochę bazgrolę, ale da się doczytać, a to jest coś. Jak chcesz, to Ci pokażę, że pod względem trzymania pióra jestem wyjątkowym odmieńcem! Wszyscy ciągle mi mówią, że źle je trzymam. Ale chyba nie po to tu jesteś, by słuchać mojego gadania od rzeczy, co nie?

Więc, jeśli jesteś tu z zamiarem skrytykowania mnie, to lepiej sobie odpuść, bo "się rozpłaczę i pójdę po żyletki". Inaczej mówiąc, mam gdzieś krytykę... Ciebie też mam gdzieś... Idę się pociąć...


==Wkład==
==Wkład==
Linia 25: Linia 42:


==Kontakt==
==Kontakt==
[[User talk:Jasnowidzka]] i GG - 7052076. Adres mailowy podany w odpowiedniej stronie specjalnej.
[[User talk:Jasnowidzka|Dyskusja]] i GG - 7052076. Adres mailowy podany w odpowiedniej stronie specjalnej.


[[kategoria:nonsensopedyści|Jasnowidzka]]
[[kategoria:nonsensopedyści|Jasnowidzka]]

Wersja z 21:14, 13 sie 2011


Barnstar-of-horology-high.png Gwiazda Zegarmistrza dla wytrwałego użytkownika za żmudną pracę, oraz czas włożony w poprawienie jakości i wyglądu Nonsensopedii.


Użytkownik miesiąca Ten użytkownik to niezły lizus – zdobył tytuł użytkownika miesiąca kwietnia 2011 po tym głosowaniu.
Babcia3.jpg Ta użytkowniczka nie jest babcią autobusową, ale jest MKM-ką. I przesiaduje na kanale #MKM z innymi MKM-ami.
Fulbert Jest tutaj, ale on tam jeszcze wróci.

Cześć, jestem Olka.

Doświadczenia niemalże brak, chociaż jestem tu, dzięki poprzedniemu kontu, od maja 2010. Nie angażuję się, bo jestem absolutnym beztalenciem. Nieco znam historię strony, ale to raczej nie jest przydatne. Nie, nawet nie raczej - w stu procentach jest totalnym bezsensem. Nie wiem nawet, po co mi to. Może Ty wiesz. Ale nie, Ty przecież nic nie wiesz. A tym bardziej o mnie. W ogóle, to nikt o mnie nie wie. Nikt mnie nie lofffcia!

Dobra, dobra, już, już się uspokoiłam. Możesz spokojnie czytać dalej.

:D

O sobie

Arogantka bez poczucia humoru, cholerna egoistka, uwielbia się szarogęsić, ocenia ludzi po pozorach, jest upierdliwa. I jak tu mnie nie lubić?!

Etam, bez zbędnej samokrytyki chcesz? Moją jedyną zaletą jest to, że JESTEM. Parę osób nawet mnie poznało, więc możesz ich podpytać. Lubię koty, ale dopóki nie śmierdzą, i lubię psy, ale dopóki nie zaczną warczeć, na mnie warczą niestety dość często. Nie lubię psów na wystawach, bo mają wrednych właścicieli.

Nie gram w Simsy, Tibię, Margonema, gram tylko w Ludzki Żywot. I jestem MKM-ką! Taki jeden Ci to potwierdzi. Ten chyba się nie zorientował (tak przy okazji, moja babcia ma toster marki Trojaczek, więc kiedy tylko u niej jestem, mam wrażenie, że Troj jest przy mnie duszą... :D) , a dla tego jestem tylko marnym pasażerem autobusu, bo przecież nie wymienię na poczekaniu wszystkich przystanków każdej linii autobusowej. Tak, autobusowej, bo w Opolu tramwajów nie mamy. A wiesz, że pewien koleś chciał nam zrobić jakieś gondole powietrzne? I durni opolanie nawet w to zaczęli wierzyć. Ja też, bo jedną taką postawił na rynku. Za kratą. Pewnie była z tektury, wycięta w jakimś magazynie. Miałam nawet słit fotkę na tle tego cuda! Nie znajdę już, chyba zdążyłam zmienić telefon albo po prostu wstyd mi było za własną mordę na tym zdjęciu.

Lubię, naturalnie, MKM-ów z Nonsy, ale nie tylko ich - lubię w ogóle Nonsensopedystów! Tulimy? Nie, może lepiej nie. Wyglądasz jakbyś miał mnie udusić, a przy podaniu ręki po prostu zgniótłbyś mi palce. Ja jestem bardzo delikatna! Więc jeśli zaczyna padać, to mnie z domu nie wyciągaj, bo pół roku będę opłakiwać mokre ubrania. Nie, nawet dłużej.

Wierzę w Lewo Przyciągania. Nie, Prawo. Prawo Przyciągania. Czyli że myśli się urzeczywistniają, jeśli tylko myślisz o czymś cały czas. Dlatego też staram się nie myśleć cały czas o tym, że wkrótce umrę, bo pewnie mnie potrąci jakiś autobus. Wiesz, ile razy mnie coś miało potrącić? Ostatnio to dwa razy w ciągu 10 minut. Za pierwszym razem stwierdziłam, że kierowcy mogliby wreszcie zauważyć jedną rzecz - pieszy to też człowiek. Za drugim wzruszyłam ramionami i zastanawiałam się, czy jestem Dzieckiem Szczęścia. Jak miałam 8 lat, to spadła mi antyrama na głowę. Miałam tak miękki łeb, że się nie rozbiła.

Używam emotek! Ale nie lubię tego robić, po prostu tak gadam, że nie da się domyślić, kiedy ironizuję, a kiedy nie. Mnie się nie da zrozumieć. Każdy Ci to potwierdzi! Mimo to, czasem nawet mogę być miła. Tak, poważnie. Umiem.

I nie ma to jak moje dziwaczne teksty. Wieczorami biorę albo zeszyt z Wieżą Eiffla, albo ten pomarańczowy, i piszę tak szybko, że nim zdążysz powiedzieć "Bełkot emo", to ja dokończę stronę. Nie mam drukarki, więc piszę ręcznie. Mam podobno ładny charakter pisma. Z tego powodu w pierwszej klasie podstawówki należałam do tej elity, która mogła pisać piórem, a nie ołówkiem. Sama twierdzę, że trochę bazgrolę, ale da się doczytać, a to jest coś. Jak chcesz, to Ci pokażę, że pod względem trzymania pióra jestem wyjątkowym odmieńcem! Wszyscy ciągle mi mówią, że źle je trzymam. Ale chyba nie po to tu jesteś, by słuchać mojego gadania od rzeczy, co nie?

Więc, jeśli jesteś tu z zamiarem skrytykowania mnie, to lepiej sobie odpuść, bo "się rozpłaczę i pójdę po żyletki". Inaczej mówiąc, mam gdzieś krytykę... Ciebie też mam gdzieś... Idę się pociąć...

Wkład

Autostop, Województwo opolskie i NonNews:Bronisław Komorowski nie musi się przeprowadzać.

Kontakt

Dyskusja i GG - 7052076. Adres mailowy podany w odpowiedniej stronie specjalnej.