Gorol: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 83.5.108.135. Ofiarą rewertu jest 77.255.80.43.) |
(→Ciekawostki: Gdzie w gliwicach gorole!! To jest miasto inteligenckie, drugie po katowicach, odcięte od etnicznych problemów - ani hanysy, ani gorole!) |
||
Linia 18: | Linia 18: | ||
* Gorole uważają, że hanysy nie myją zębów. |
* Gorole uważają, że hanysy nie myją zębów. |
||
* Światowa populacja goroli szacowana jest obecnie na ok. 6 miliardów. |
* Światowa populacja goroli szacowana jest obecnie na ok. 6 miliardów. |
||
* Najgorsze odmiany goroli zasiedlają Warszawę, [[Sosnowiec]] |
* Najgorsze odmiany goroli zasiedlają Warszawę, [[Sosnowiec]] i tereny wschodniej Norwegii |
||
==Zobacz też== |
==Zobacz też== |
Wersja z 17:02, 10 sie 2011
Gorol – w gwarze śląskiej określenie osoby, która mieszka poza Śląskiem, lub w tym regionie a nie jest jego rdzennym mieszkańcem, a której najważniejszym celem jest zniszczenie tego, poza czym mieszka. Przypomnijmy, że gorolem jest zarówno Warszawiak, jak i Francuz, rdzenny Aborygen czy Eskimos, aczkolwiek ci ostatni nie przepadają za nazywaniem ich gorolami.
Stereotyp
Cechuje się: nieróbstwem, pasożytnictwem, skandaliczną głupotą, całkowitym brakiem inteligencji, a przede wszystkim kultury przez duże K. Jest pewne, że pochodzi od małp, co tłumaczy w pełni jej prymitywizm, niezdolność do organizowania państwa i to, że wszyscy się od niego chcą odciąć.
Uosobieniem wszystkich obrzydliwych cech tego parszywego stworzenia są zagłębiacy. Na szczęście dla Śląska, Zagłębie oddziela odeń rzeka Brynica która to jest granicą oddzielającą dwa zapalne rejony regionu. Chcąc wjechać do Sosnowca należy mieć przy sobie paszport Polsatu. Ta zasada nie obowiązuje ludzi z Zagłebia gdyż tym wystarczy tylko dowód osobisty (Zagłębie wraz z resztą kraju należy do strefy Schengen). Po przekroczeniu owej Brynicy (czyt. granicy) w którymkolwiek z kierunków można dostać wpierdol od tubylców.
Odwrotnością gorola jest hanys. Gorol w oczach przeciętnego hanysa, czyli Slónzoka, jest w pół mongołem, z kolei dla przeciętnego gorola hanys jest w pół Niemcem (Dobroli sie, no niy?).
Użycie
Słowa „gorol” nie należy mylić z „górolem”. Gorol mieszka za rzeką, natomiast górol w górach.
Jest tak, choć górol (szczególnie te pieruny z Cieszyna) sam nazywa siebie gorolem (no i niy pedziołech że te z Cieszyna to sóm pieruny?!).
Ciekawostki
- Przeciętny hanys uważa, że gorol robi maksymalnie 3 godzinny dziennie.
- Gorole uważają, że hanysy nie myją zębów.
- Światowa populacja goroli szacowana jest obecnie na ok. 6 miliardów.
- Najgorsze odmiany goroli zasiedlają Warszawę, Sosnowiec i tereny wschodniej Norwegii