Zazdrość: Różnice pomiędzy wersjami
(na Nonsensopedii nie korzystamy z bibliografii :) + dr.) |
M (...a po tytule stawiamy półpauzę, nie dywiz :p) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[File:Angelo Bronzino 003.jpg|thumb|200px|Osobnik zdrowy ([[moralność|moralnie]]).]] |
[[File:Angelo Bronzino 003.jpg|thumb|200px|Osobnik zdrowy ([[moralność|moralnie]]).]] |
||
'''Zazdrość''', także: ''zawiść'' |
'''Zazdrość''', także: ''zawiść'' – zdrowa [[cecha]], cechująca osobniki [[zdrowie|zdrowe]] ([[moralność|moralnie]]). |
||
Zawiść prowadzi [[ludzkość]] jasną i prostą drogą [[postęp]]u ku świetlanym celom<ref>Postawa typu: „''Co kurna, ja tego nie mam, co ma Kowalski? Nie mam ale będę miał... Na pohybel jemu i tej starej Kurasiowej z czwartego piętra, co się z nas cały czas podśmiewa...''”.</ref>. Bez zawiści nie byłoby [[nienawiść|nienawiści]]. A to (jak wynika z wieloletnich badań praktycznych) mogłoby by być już naprawdę niezwykle groźne i wielce szkodliwe [[społeczeństwo|społecznie]]. |
Zawiść prowadzi [[ludzkość]] jasną i prostą drogą [[postęp]]u ku świetlanym celom<ref>Postawa typu: „''Co kurna, ja tego nie mam, co ma Kowalski? Nie mam ale będę miał... Na pohybel jemu i tej starej Kurasiowej z czwartego piętra, co się z nas cały czas podśmiewa...''”.</ref>. Bez zawiści nie byłoby [[nienawiść|nienawiści]]. A to (jak wynika z wieloletnich badań praktycznych) mogłoby by być już naprawdę niezwykle groźne i wielce szkodliwe [[społeczeństwo|społecznie]]. |
Wersja z 18:03, 12 sie 2011
Zazdrość, także: zawiść – zdrowa cecha, cechująca osobniki zdrowe (moralnie).
Zawiść prowadzi ludzkość jasną i prostą drogą postępu ku świetlanym celom[1]. Bez zawiści nie byłoby nienawiści. A to (jak wynika z wieloletnich badań praktycznych) mogłoby by być już naprawdę niezwykle groźne i wielce szkodliwe społecznie.
Zazdrość w świetle badań naukowych
Osobnicy cechujący się małym poziomem zazdrości są miałcy, mdli i tacy nijacy; w ogóle niezdolni do walki o swój byt i szczęście swoich najbliższych. Dr. Wincenty Byczek w swoim wiekopomnym dziele "Seks a zazdrość" dodaje, że ludzie zazdrośni tworzą związki, być może mniej udane niż związki tych osób co są tej cechy pozbawieni, lecz niezwykle barwne, widoczne i interesujące w odbiorze, zwłaszcza z punktu widzenia ich sąsiadów. Tworzy to dobry klimat do obopólnych rozmów, licznych dyskusji i wymiany opinii, bo jak wiadomo z autopsji, sąsiad, który nie wtrąci swoich "trzech groszy" w kwestii pożycia małżeńskiego znanej mu rodziny źle się czuje i może to potem ciężko odchorować.
Rozpatrując problem szerzej można stwierdzić, że zazdrość wpływa pozytywnie w kwestii nawiązywania bliskich znajomości i szczerych, spontanicznych kontaktów międzysąsiedzkich (i ogólnoludzkich). Wprawdzie czasami są one zbyt bliskie i zbyt bezpośrednie (czasami może dochodzić wręcz do tzw. rękoczynów) ale to już są drobne szczegóły, które nie mogą deprecjonować ogólnych pozytywnych i głęboko humanistycznych wartości płynących ze zdrowej, szczerej zazdrości.
Przypisy
- ↑ Postawa typu: „Co kurna, ja tego nie mam, co ma Kowalski? Nie mam ale będę miał... Na pohybel jemu i tej starej Kurasiowej z czwartego piętra, co się z nas cały czas podśmiewa...”.