Toi-Toi: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Tak lepiej.) |
|||
Linia 6: | Linia 6: | ||
==Co można robić w owej toalecie?== |
==Co można robić w owej toalecie?== |
||
*Załatwiać potrzebę (innowacyjna opcja w standardzie) |
*Załatwiać potrzebę (innowacyjna opcja w standardzie). |
||
*Pobijać rekord Guinnessa pod względem czasu trzymania się na jednym wdechu. |
*Pobijać rekord Guinnessa pod względem czasu trzymania się na jednym wdechu. |
||
*Oddychać zgromadzonym tam powietrzem (only hardcore mode, zwykły śmiertelnik umrze w męczarniach) |
*Oddychać zgromadzonym tam powietrzem (only hardcore mode, zwykły śmiertelnik umrze w męczarniach). |
||
*Odlecieć w przestrzeń kosmiczną (swym opływowym kształtem Toi-Toi przypomina nieco rakietę) |
*Odlecieć w przestrzeń kosmiczną (swym opływowym kształtem Toi-Toi przypomina nieco rakietę). |
||
*Stanąć na rękach trzymając się za deskę i wsadzić głowę w umieszczony tam zbiornik na fekalia (hardcore mode) |
*Stanąć na rękach trzymając się za deskę i wsadzić głowę w umieszczony tam zbiornik na fekalia (hardcore mode). |
||
*Robić |
*Robić [[Seks|sami dobrze wiemy co]], tym samym huśtając toaletą na boki i w efekcie destabilizacji, wywracając ją (UWAGA! - Zawartość zbiornika na fekalia może się wylać na kopulującą parę, tym samym powodując śmierć w męczarniach). Swego rodzaju hardcore mode. |
||
*Robić |
*Robić [[Masturbacja|rzecz całkiem podobną do wyżej wymienionej]], ale biada temu, kto to zrobi (zgromadzone tam powietrze zawiera trujące związki chemiczne, które mogą pozbawić Cię przyrodzenia). |
||
*Omijać tą toaletę z daleka (opcja dla szanującego się nonsensopedysty) |
*Omijać tą toaletę z daleka (opcja dla szanującego się nonsensopedysty). |
||
Wersja z 00:26, 19 lut 2012
Ten artykuł zawiera treści mogące wzbudzać odruchy wymiotne. Jeśli właśnie wypełniłeś swój brzuch pożywieniem, lub mdlejesz na widok toalet w pociągach PKP, opuść lepiej tę stronę. |
Toi-Toi, zwany również komnatą westchnień, bądź też zasranym interesem – sieć siedmiogwiazdkowych apartamentów, w których można tanio i bez wysiłku pozbawić się wielu zmartwień, między innymi bólu pęcherza.
Istnieje również wersja polska, zwana toj-tojem, gdzie wszystko dostosowane jest do norm państwowych – nie ma papieru toaletowego (trzeba wycierać się „na własną rękę”), a w powietrzu unosi się nieprzyjemny zapach.
Co można robić w owej toalecie?
- Załatwiać potrzebę (innowacyjna opcja w standardzie).
- Pobijać rekord Guinnessa pod względem czasu trzymania się na jednym wdechu.
- Oddychać zgromadzonym tam powietrzem (only hardcore mode, zwykły śmiertelnik umrze w męczarniach).
- Odlecieć w przestrzeń kosmiczną (swym opływowym kształtem Toi-Toi przypomina nieco rakietę).
- Stanąć na rękach trzymając się za deskę i wsadzić głowę w umieszczony tam zbiornik na fekalia (hardcore mode).
- Robić sami dobrze wiemy co, tym samym huśtając toaletą na boki i w efekcie destabilizacji, wywracając ją (UWAGA! - Zawartość zbiornika na fekalia może się wylać na kopulującą parę, tym samym powodując śmierć w męczarniach). Swego rodzaju hardcore mode.
- Robić rzecz całkiem podobną do wyżej wymienionej, ale biada temu, kto to zrobi (zgromadzone tam powietrze zawiera trujące związki chemiczne, które mogą pozbawić Cię przyrodzenia).
- Omijać tą toaletę z daleka (opcja dla szanującego się nonsensopedysty).
Galeria
- Sejm sejm.jpg
Apartament Toi-Toi (rok 2000)