NonNews:Włosi nam zazdroszczą!: Różnice pomiędzy wersjami
M |
M |
||
Linia 11: | Linia 11: | ||
[[Kategoria:33 tydzień, 2009|{{PAGENAME}}]] |
[[Kategoria:33 tydzień, 2009|{{PAGENAME}}]] |
||
[[Kategoria:NonNews |
[[Kategoria:NonNews 2009 – kultura]] |
Wersja z 20:41, 1 gru 2012
11 sierpnia 2009
Włoskie koncerny winiarskie w bestialski sposób, tak nielegalnie jak tylko się da wykorzystywały polski patent na dodawanie siarki do wina, celem poprawienia jakości oraz zbliżenia się do europejskich standardów.
„Tym razem przegięli” – wypowiada się anonimowy mieszkaniec Pcimia. – „Rozumiemy próby dorównania naszym polskim jabolom za pomocą tych szczochów z winogron, akceptujemy horrendalnie wysokie ceny za butelkę, ale dodawanie siarki, kwasu solnego oraz nawozów to zdecydowane przegięcie”.
Tymczasem skompromitowane wytwórnie winiarskie wycofują pośpiesznie podrobione produkty. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, zostaną one użyte do czyszczenia rdzy oraz w charakterze smarów do francuskich czołgów, jako że Francja zgodziła się przyjąć produkt.
Źródło
- Na półkach stoi trujące wino, 11 sierpnia 2009.