Izzy Stradlin: Różnice pomiędzy wersjami
M (Naprawa linków) |
M (kat.) |
||
Linia 19: | Linia 19: | ||
{{gnr}} |
{{gnr}} |
||
{{DEFAULTSORT:Stradlin, Izzy}} |
{{DEFAULTSORT:Stradlin, Izzy}} |
||
[[Kategoria:Amerykańscy gitarzyści]] |
|||
[[Kategoria:Amerykańscy muzycy]] |
[[Kategoria:Amerykańscy muzycy]] |
||
[[Kategoria:Guns N' Roses]] |
[[Kategoria:Guns N' Roses]] |
Wersja z 20:22, 3 wrz 2013
Szablon:T amerykański gitarzysta i kompozytor.
Biografia
Dzieciństwo spędził jeżdżąc na rowerze, paląc marihuanę i pakując się w kłopoty. Po skończeniu szkoły uznał, że Indiana to nie jest miejsce dla niego i pojechał do Los Angeles. Po kilku miesiącach doczołgała się do niego Wiewiórka, która skończyła właśnie odsiadkę w więzieniu za kradzież męskich stringów. Grywali sobie w różnych zespołach, aby na końcu trafić do Pistoletów i Kwiatków. W Guns N' Roses Izzy zajmował się głównie ćpaniem, pisaniem piosenek, piciem alkoholu, zażywaniem narkotyków, graniem koncertów, a także odurzaniem narkotykami. Pod koniec swojej kariery w zespole postanowił, że zostanie trzeźwy i nie będzie się zniżał do poziomu swoich kolegów, więc jeździł osobnym autobusem w zacnym towarzystwie swojego szanownego psa i narzeczonej. W 1991 roku znudziło mu się granie w zespole i z hukiem odszedł, żeby nagrywać country, reggae, a czasem nawet rocka. Ostatnio zdarzało mu się gościnnie pogrywać u Axla Rose.
Koncerty
Izzy znany jest ze swojego genialnego wręcz kontaktu z publicznością, a raczej jego braku. Na koncertach zachowuje się jak jakiś papież, co to podniesie rękę i zaszczyci ludzi krótkim Welcome!, a oni się cieszą, jakby to było nie wiadomo co.
Ciekawostki
- Przebierał się za Keitha Richardsa.
- W początkach kariery, gdy Gn'R nie byli jeszcze tak sławni, dorabiał na boku w bardzo szlachetnym zawodzie (jego głównym klientem był, oczywiście, Slash).
- Stanowił warstwę inteligencką, jako jedyny w Gn'R zdał maturę! Z dwóją, ale zawsze!
- Uwielbiał oddawanie moczu w samolocie, obrażanie stewardess i palenie w przedziałach dla niepalących.
- Kiedy był na odwyku narkotykowym, Slash po przyjacielsku podrzucał mu igły i strzykawki.
- Był mistrzem w pozbywaniu się narkotyków. Pewnego razu poproszony o pozbycie się wszystkich substancji odurzających, jakie posiadał, zażył je, w efekcie zapadając w 36-godzinną śpiączkę.
- Chcąc uciec od świata, wyjechał do Kambodży, poślubił miejscową dzikuskę i mieszka w lepiance wraz z gromadką Są Dzwonkami i stadem dzikich psów.