Kazimierz Górniczy: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{redakcja}} |
{{redakcja}} |
||
'''Kazimierz Górniczy''' - to wiocha, która słynie z klubu siatkarskiego, który zawsze był słaby i odniósł jeden wielki sukces - połączył się z innym klubem - [[Płomykiem Milowice]]. Okazało się, jednak, że i tego nie można nazwać sukcesem, gdyż w tym roku Płomyk wykiwał Kazimierz i usunął ich z nazwy. |
'''Kazimierz Górniczy'''(czyt. Kaźmierz) - to wiocha, która słynie z klubu siatkarskiego, który zawsze był słaby i odniósł jeden wielki sukces - połączył się z innym klubem - [[Płomykiem Milowice]]. Okazało się, jednak, że i tego nie można nazwać sukcesem, gdyż w tym roku Płomyk wykiwał Kazimierz i usunął ich z nazwy. |
||
Kazimierz słynie równierz z [[zoo]] w którym są śmierdzące [[polityk|barany]] i plujące lamy |
Kazimierz słynie równierz z [[zoo]] w którym są śmierdzące [[polityk|barany]] i plujące lamy. |
||
==gospodarka== |
|||
Życie mieszkańców Kaźmierza opiera się na kopaniu wielkiej czarnej dziury o nazwie [[ostatnia kopalnia w Sosnowsi]]. Prezesem kopalni, jest Pan Górnik, który zajmuje to stanowisko odkąd kopalnia powstała, czyli od dawna. |
|||
Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich niewidać. |
Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich niewidać. |
||
==komunikacja== |
|||
Jedyny autobu, który dojeżdża do tej wiochy, to wiejska strząła, zwana równierz Ikarus numer 622 |
Jedyny autobu, który dojeżdża do tej wiochy, to wiejska strząła, zwana równierz Ikarus numer 622 |
Wersja z 18:45, 4 lis 2006
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
Kazimierz Górniczy(czyt. Kaźmierz) - to wiocha, która słynie z klubu siatkarskiego, który zawsze był słaby i odniósł jeden wielki sukces - połączył się z innym klubem - Płomykiem Milowice. Okazało się, jednak, że i tego nie można nazwać sukcesem, gdyż w tym roku Płomyk wykiwał Kazimierz i usunął ich z nazwy. Kazimierz słynie równierz z zoo w którym są śmierdzące barany i plujące lamy.
gospodarka
Życie mieszkańców Kaźmierza opiera się na kopaniu wielkiej czarnej dziury o nazwie ostatnia kopalnia w Sosnowsi. Prezesem kopalni, jest Pan Górnik, który zajmuje to stanowisko odkąd kopalnia powstała, czyli od dawna. Gdy pewnego razu dziennikarze zapytali Pana Górnika, czemu w kopalni nie pracują murzyni, odpowiedział: pracują, tylko ich niewidać.
komunikacja
Jedyny autobu, który dojeżdża do tej wiochy, to wiejska strząła, zwana równierz Ikarus numer 622