Godziny dla seniorów: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 19: | Linia 19: | ||
== Zobacz też == |
== Zobacz też == |
||
* [[ |
* [[Koronawirus]] |
||
* [[Krzywa Szumowskiego-Morawieckiego]] |
|||
⚫ | |||
* [[Tarcza antykryzysowa]] |
|||
⚫ | |||
[[:Kategoria:Gospodarka Polski]] |
|||
[[:Kategoria:Pandemia COVID-19]] |
Wersja z 15:05, 16 paź 2020
Godziny dla seniorów – program rządowy adresowany dla osób powyżej 65 roku życia, mający na celu wyrównanie strat wynikających z zamknięcia przychodni lekarskich dla seniorów nie cierpiących na COVID-19. Zgodnie z założeniem godzin dla seniorów, starsi ludzie mogą czuć się panami życia nie tylko o szóstej rano w kolejce do lekarza, ale także od dziesiątej rano w kolejce po pieczywo w najbliższym supermarkecie.
Kolejne rozwiązania
Niezależnie od skuteczności programu, proponuje się kolejne regulacje, takie jak:
- rozszerzenie stref dla seniorów ze sklepów na pojazdy komunikacji miejskiej, przejścia podziemne i posterunki policji;
- „Strefa Seniora” w każdym pubie;
- wyłączność wstępu do klubów ze striptizem w godzinach 18-21;
- wprowadzenie dodatkowych godzin dla seniorów w sklepach monopolowych, które byłyby od trzynastej aż do zamknięcia.
Zalety
- Pracownicy sklepu mogą teraz czuć się panami życia, wpuszczając resztę klientów po dwunastej.
- Jak wejdziesz do sklepu o 9:59, to nikt nie pomyśli, by Ciebie wyprosić.
- Ograniczenie alkoholizmu w Polsce. Pracownicy remontowi nie będą mogli podczas fajrantu iść do sklepu po piwo, bo przerwa zawsze jest koło dziesiątej.
- Stare baby będą mogły na spokojnie wybierać podwawelską przez kwadrans.
- Pracownicy sklepu znajdą chwilę na takie czynności jak: wyłożenie towaru, pójście na przerwę śniadaniową lub też opierniczenie klienta macającego bułki.
Dodatkowe informacje
- Chodzi plotka, że ktoś w rządzie zorientował się, że emeryci mogą robić zakupy o dowolnej porze, podczas gdy pozostali klienci mają kolejne ograniczenie. Grupa odpowiedzialna za szukanie złotego pociągu w Wałbrzychu obiecała odnaleźć tę osobę i dać jej prawo głosu na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Na razie poszukiwania zakończyły się niepowodzeniem, bo zamiast ministra znaleziono Bursztynową Komnatę i Portret młodzieńca Rafaela.