Żółw: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
NalesnikLD (dyskusja • edycje) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 85.128.26.131. Autor wycofanej wersji to NalesnikLD.) |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Żółw''' – [[zwierzę]] [[stado|stadne]]. |
|||
'''Żółw''' – [[zwierzę]] [[stado|stadne]] posiadające swój szkielet nazewnątrz siebie przez co zgrywające twardzieli. Podczas godów samce prykają w siebie resztkami jedzenia utkwionymi w [[nos|nozdrzach]] (podczas konsumpcji zółw zawsze wkłada nos do jedzenia)samice z reguły wybierają tego na którym resztki jedzenia na [[skorupa|skorupie]] najbardziej przypominać będą żółwiowe nażądy męskie. ([[nerka|nerki]], [[płuco|płuca]]) podobno ma to związek z zuzewnętrznianiem swojego wnętrza. |
|||
Żółwie rokrocznie obchodzą dwa [[święto|święta]]. Jedno to Dzień Żółwia, w czasie którego małe żółwiki są obdarowywane prezentami w postaci [[skrobak]]ów do skorupy. Żółwie [[kolekcjoner|kolekcjonują]] te pożyteczne przedmioty w celu zapewnienia sobie w [[oczy|oczach]] innych żółwi statusu ekstra czystych. Drugim ze świąt jest Święto Wyzwolenia, w czasie którego żółwie zrzucają skorupy byle gdzie i [[bieg|biegają]] na bosaka. |
Żółwie rokrocznie obchodzą dwa [[święto|święta]]. Jedno to Dzień Żółwia, w czasie którego małe żółwiki są obdarowywane prezentami w postaci [[skrobak]]ów do skorupy. Żółwie [[kolekcjoner|kolekcjonują]] te pożyteczne przedmioty w celu zapewnienia sobie w [[oczy|oczach]] innych żółwi statusu ekstra czystych. Drugim ze świąt jest Święto Wyzwolenia, w czasie którego żółwie zrzucają skorupy byle gdzie i [[bieg|biegają]] na bosaka. |
||
Wersja z 19:06, 11 gru 2006
Żółwie rokrocznie obchodzą dwa święta. Jedno to Dzień Żółwia, w czasie którego małe żółwiki są obdarowywane prezentami w postaci skrobaków do skorupy. Żółwie kolekcjonują te pożyteczne przedmioty w celu zapewnienia sobie w oczach innych żółwi statusu ekstra czystych. Drugim ze świąt jest Święto Wyzwolenia, w czasie którego żółwie zrzucają skorupy byle gdzie i biegają na bosaka.
gość, 
