Tesco: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to 83.23.249.124. Autor wycofanej wersji to KorwBot.) |
(drobne) |
||
Linia 30: | Linia 30: | ||
[[Kategoria:Sklepy]] |
[[Kategoria:Sklepy]] |
||
[[Kategoria:Hipermarkety] |
[[Kategoria:Hipermarkety]] |
Wersja z 23:05, 22 mar 2007
Tesco – rodzaj świątyni konsumpcjonizmu. Odprawiane tam misteria polegają na hasaniu dużej grupy ludzi z koszykami na pewnym obszarze zamkniętym blaszanymi ścianami.
Przebieg misterium
- Przybycie na misterium – zasadniczo istnieją trzy sposoby (jednak jeden z nich jest preferowany):
- Przybycie na butach – sposób najrzadszy,
- Przyjazd warczącym, dymiącym prostopadłościanem z napisem „Tesco” (patrz: Autobus) – również sposób niezbyt popularny,
- Przyjazd samochodem – sposób najpopularniejszy.
- Przygotowanie się do misterium
Ta faza rozpoczyna się od jeżdżenia w kółko po wielkim pustawym majdanie (zwanym parkingiem). Po kołowaniu (min. 4 kółka) należy zaparkować na miejscu dla inwalidy albo na drodze dojazdowej (tylko ludzie bez wyobraźni parkują na ogólnie dostępnym parkingu). Po otwarciu drzwi przyszli uczestnicy misterium zostają obsępieni z drobnych przez pana zbierającego haracz „na chleb”. Ostatnią częścią przygotowania jest pobranie drucianego wehikułu.
- Misterium właściwe
Należy wejść do świątyni i wyłączyć mózg. Przepływ masy ludzkiej wewnątrz regulowany jest przez odpowiednie rozmieszczenie napisów „Promocja” oraz punktów stymulowania łakomstwa przez darmowe jedzenie nabite na wykałaczki. Zapał uczestników misterium podtrzymywany jest również przez bodźce akustyczne specjalnego muezina (dysponującego systemem głośników pod sufitem). Każdy uczestnik misterium indywidualnie decyduje o momencie zaprzestania przemieszczania się po terenie Tesco. Zazwyczaj koniec hasania następuje po wykonaniu 16 pełnych obiegów hali lub po wypełnieniu koszyka.
- Wyjście
Po wypełnieniu koszyka następuje najmniej zrozumiała i niedostatecznie jeszcze opisana w literaturze faza: każdy z uczestników stara się całą zawartość koszyka przemieścić, chociaż o 1 metr, na gumowej taśmie (taśma jest sterowana przez członka personelu świątynnego). W świątyni zazwyczaj za mało jest miejsc, gdzie jest to możliwe, dlatego przy boksach z taśmami ustawiają się spore kolejki. Cel tego obrzędu finałowego jest nieznany.
- Wyjazd
W trakcie przekładania różnego rodzaju przedmiotów z koszyka do samochodu następuje ponowne obsępienie z drobnych przez tego samego pana zbierającego haracz „na chleb”.
- Rozpakowywanie toreb w domu
W tej fazie dominują drapanie się w głowę oraz pytania małżonki: „co to, do licha, jest!?”.
Podsumowanie
Wejście do świątyni bywa nader niebezpieczne: można zatracić się w misterium – nie wyjść po wielu godzinach, dniach, albo nawet latach. Mężczyźni w Tesco przebywają raczej krótko. Ta zasada nie dotyczy jednak mężczyzn z partnerkami. Mężczyzna podczas misterium służy do popychania koszyka i odpowiadania na pytania. Charakterystyczne jest to, że może odpowiedzieć aż na dwa sposoby: „TAK” lub „TAK, KOCHANIE”. Mężczyzna jest też niezbędnym elementem opisanego wyżej etapu związanego z gumową taśmą – żeby cała ceremonia się udała, musi on coś wręczyć kobiecie (rzadziej - innemu mężczyźnie) obsługującej ową taśmę.
Hasła promocyjne
- Dużo, tanio, kiepsco
- Dla Ciebie, dla Twojej Starej i nie tylko