Gerard Way

Gerard Way- emo boy z twarzą pełną czarnej kredki, który śpiewa w jakże „smutnej i żałosnej”(słowa „bosskiego” Marilyn’a Mensona) kapeli zwanej My Chemical Romance, której fanami są małe, skaczące emo dzieci. Gerard ma prawdopodobnie wiele matek i ojców o czym świadczy jego orimiańsko-francusko-włosko-czesko-indyjsko-szwedzko-polsko-niemiecko-afrykańsko-kazachstańskie pochodzenie. Brat słynnego Milki Waya. Gerard jest bardzo uzdolnionym chłopakiem (bądź dziewczyną-jeszcze nie ustalono jego płci), który: - stworzył thiller zwany „Zabójcza Małpa” który chciała zakupić niejaka stacja telewizyjna Cartoon Network. Niestety film okazał się zbyt przesycony sexsem jak dla tak młodej widowni Cartoon Network,- stworzył okładkę do “Three Cheers For Sex With Frank Iero”,- jest autorem za krótkich, zbyt obcisłych i jakże obrzydliwych stroi do „The Pride Parade”.Swoje dzieciństwo spędził w piwnicy matki płacząc, jak na prawdziwe emo dziecko przystało, po kątach i malując sobie oczy. Nie miał przyjaciół nawet w czasach liceum ze względu na jego nadmierną chęć panowania nad szalikami.W późniejszym etapie życia zakochany w Matt’ie Pelissier’e założył zespół mający głości jak to sex ratuje życie. Gdy już cały zespół był w komplecie Matt odszedł ze względu na romans Gerarda z nadpobudliwym Frankiem Iero. Związek Gerarda z Frankiem również się rozpadł ponieważ Gerard zapoznał Bert’a McCrackera wokalistę innego smutnego zespołu i wziął z Bertem ślub. Zespół miał się rozpaść z tego powodu ale Frank przekupiony milionem żelków misiów pozostał w zespole, a Gerard stracił i Berta. Dlaczego? Gdyż przyłapano go na namiętnych pocałunkach z Milikm Wayem. Obecnie po tak burzliwym życiu osobistym Gerard odkrył że nie jest kobietą jak dotąd myślał, ściął włosy i zapoznał Przecinaka, z którą prawdopodobnie się ożeni. O ile nie przeszkodzi mu w tym nadpobudliwy Frank…